Stary Wiarus Stary Wiarus
419
BLOG

Nie wymyślajcie koła od początku

Stary Wiarus Stary Wiarus Polityka Obserwuj notkę 10

Atak dronów nocą z 9 na 10 września 2025 ustalił , że jedną z najszybszych dróg do wyczerpania krytycznych zapasów amunicji i resursu własnych samolotów jest polowanie na drony warte $10k–$50k/szt. przy pomocy myśliwców wartych kilkadziesiąt milionów dolarów każdy, strzelających do tych dronów rakietami powietrze-powietrze kosztującymi od pół miliona dolarów wzwyż.

Jak już praktycznie ustalii Ukraińcy, potrzebne są tańsze efektory, w tym lufowe. Tych efektorów nie ma między innymi dlatego, że zgodnie z nadrzędną zasadą MON za kadencji postkomunistycznych prezydentów  – "broni mogącej zakłocić uśmiech Federacji Rosyjskiej kupować nielzia, nie nużno i nie nada", zarzuconą dopiero za rządów PiS 2015-2023, sprawnie uwalono polską modyfikację Szyłki ZSU-23-4MP Biała oraz zestaw Loara-A, czyli polskiego Geparda.


https://pl.wikipedia.org/wiki/ZSU-23-4MP_Bia%C5%82a

Pomimo zapotrzebowania na 70 zestawów ZSU-23-4MP Biała, zmodernizowano tylko 21 sztuk, które do tego czasu poszły prawdopodobnie na Ukrainę.


https://pl.wikipedia.org/wiki/PZA_Loara

Loara została uwalona już po nabyciu kosztownej szwajcarskiej licencji na działko KDA L/90 kalibru 35mm firmy Oerlikon i uruchomieniu produkcji amunicji 35mm. Nota bene, licencję Oerlikon Huta Stalowa Wola ma do dzisiaj. Los Loary był typowy: Mimo zapotrzebowania Wojska Polskiego na co najmniej 160 zestawów LOARA i ok. 100 zestawów wersji rakietowej PZR, oraz bardzo pozytywnych opinii specjalistów obrony przeciwlotniczej MON nie zamówił - poza jednym prototypem - ani jednej sztuki.

 Przyczynami były oszczędności finansowe, w sytuacji, gdy wojsko zaczęło angażować się w misję w Afganistanie, a nie przewidywano możliwości konfliktu klasycznego, w którym przydatne byłyby działa samobieżne tego rodzaju. Realizowano też modernizację starszych działek samobieżnych ZSU-23-4 do rakietowo-artyleryjskiej wersji Biała, przy czym za cenę jednej Loary (35-40 mln zł) można było zmodernizować 8–12 pojazdów. Wóz wdrożeniowy Loara został 9 grudnia 2004 roku przekazany do dywizjonu przeciwlotniczego 10 Brygady Kawalerii Pancernej. Około 2010 roku został wycofany z użytku i składowany 

(Nota bene: Stratedzy z MON RP przeoczyli, że armia sowiecka podczas swojej przygody w Afganistanie nie ruszała się nigdzie bez samobieżnych ZSU-23-4, unikalnie zdolnych do elewacji luf pod takim kątem, żeby z drogi biegnącej dnem doliny skutecznie tłumić ogień talibów rozlokowanych na grani i stokach).


W obecnych okolicznościach wojny u  granic Polski, należałoby zacząć od powieszenia za jaja na Placu Defilad w Warszawie osób odpowiedzialnych za likwidację tych dwóch programów, które dziś byłyby na wagę złota i umożliwiłyby efektywne zamknięcie granicy wschodniej dla dronów bez drenażu budżetu państwa.


To se ne vrati, a efektory antydronowe są dalej potrzebne, w dużej liczbie, po przystępnej cenie i na wczoraj. A zatem, nie wymyślajcie koła od początku.  


image


Armie Brazylii, Turcji i Argentyny nadal mają tak na bieżącym uzbrojeniu jak i w magazynach rezerw zestawy M45 Quadmount.
M45 Quadmount to poczwórnie sprzężone ckm Browning M2 12,7mm (kaliber .50, czyli pół cala) w uniwersalnej konfiguracji przeciwlotniczej, na elektrycznych obrotnicach. Browningi mają szybkowymienne magazyny bębnowe, 200 szt amunicji na każdy, razem 800, i szybkostrzelność 500-1300 strzałow na minutę zależnie od wersji Browninga M2. W konfiguracji quad - 2000-5200 strzałów na minutę). Zestaw M45  był używany z doskonałym skutkiem przeciwko nisko lecącym samolotom pod koniec II wojny światowej,  w Korei i Wietnamie. Ciężki karabin maszynowy 12,7mm Browning M2,  zaprojektowany pod koniec I wojny światowej, jest w ciągłej produkcji w różnych wersjach od ponad 100 lat i jest sławny z niezawodności.


Podobno macie dobrych handlarzy, kupcie od któregoś z użytkowników kilkadziesiąt sztuk M45 z magazynów rezerw. Zamontować je na ciężarówkach 6x6 lub 8x8, dodać celownik noktowizyjny plus standardowe NATOwskie łącze transmisji danych LInk 16 zdolne przyjmować informację z AWACS lub centralnego stanowiska dowodzenia o sytuacji taktycznej w powietrzu w promieniu kilkudziesięciu kilometrów od zestawu (pozycja, kurs i szybkość celów) i jedziemy. Na dużej ciężarówce zmieści się M45 z obsługą i 2-3 tony amunicji.

Idealne zajęcie dla WOT.  Nie każdy musi obsługiwać Patrioty i HIMARSy, a cekaemistów nie trzeba szkolić miesiącami.


Jeśli komuś tego mało, poszukajcie na rynku wtórnym M167 Vulcan Air Defense System (VADS), z lat 1960-tych, z siedmiolufowym działkiem rotacyjnym 20mm, szybkosztrzelność 3000 strz./min, zintegrowanym z systemem kierowania ogniem. Postrach lotnictwa Północnego Wietnamu. Nawet wersja holowana miała hydraulicznie obracaną wieżę, adaptacja do ciężarówek nie powinna być problemem. Sły zbrojne Japonii, Południowej Korei i Tajlandii nadal mają je w rezerwie, a południowokoreański licencyjny producent (Daewoo Heavy Industries) ma części zamienne. Amunicję 20x102mm używaną przez M167 produkuje spółka Mildat z Warszawy, do dzialek pokładowych samolotów FA-50 (https://defence24.pl/sily-zbrojne/fa-50-beda-strzelac-jest-umowa)


image


Oczywiście nie zrobicie tego. Broń ma być nowa, modna i droga, z dostawą nie wcześniej niż za pięć do dziesięciu lat, no i naturalnie z prowizją.


emigrant (nie mylić z gastarbeiterem)       

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (10)

Inne tematy w dziale Polityka