Częste infekcje w wieku dziecięcym też wpływają negatywnie na stan dróg oddechowych, fot. Flickr
Częste infekcje w wieku dziecięcym też wpływają negatywnie na stan dróg oddechowych, fot. Flickr

Przewlekła obturacyjna choroba płuc groźna już od dziecka

Redakcja Redakcja Zdrowie Obserwuj temat Obserwuj notkę 10

Niska masa urodzeniowa noworodka oraz częste infekcje dróg oddechowych w dzieciństwie to ryzyko zachorowania na POChP,  czyli przewlekłą obturacyjną chorobę płuc. Zwłaszcza, jeśli dochodzi do tego palenie papierosów w wieku dorosłym.

POChP nazywana jest chorobą palaczy – stanowią oni 80 proc. pacjentów z tą dolegliwością. Rozpoznaje się ją przede wszystkim u osób powyżej 40. roku życia. Według Polskiego Towarzystwa Chorób Płuc POChP to problem ok. 2-2,5 mln mieszkańców Polski, ale nie wszyscy jeszcze mają świadomość choroby. Pierwsze objawy, które na dodatek często rozwijają się trwają latami, to kaszel, odkrztuszanie wydzieliny, zmniejszająca się tolerancja wysiłku (początkowo niewielka) i pojawiające się duszności przy wysiłku. Łatwo więc jest je zlekceważyć lub wziąć za coś innego.

image

Niska waga urodzeniowa dziecka, czyli poniżej 2500 g, może mieć taki związek z POChP, że z reguły z wiąże się z mniejszą niż optymalna pojemnością płuc u progu życia dorosłego, a zatem w okolicach 20-25. roku życia. Częste infekcje w wieku dziecięcym też wpływają negatywnie na stan dróg oddechowych.

- Jeśli zaś ktoś startuje w dorosłe życie z mniejszą pojemnością płuc, a trafi na czynniki szkodliwe, na przykład zacznie palić papierosy, wzrasta ryzyko, że pojemność płuc zacznie się zmniejszać do takich wartości, że w miarę upływu czasu zacznie mu brakować tchu. Innymi słowy pojawią się u niego objawy POChP – wyjaśnia prof. Paweł Śliwiński, kierownik II Kliniki Chorób Płuc w Instytucie Gruźlicy i Chorób Płuc.

Diagnozę POChP stawia lekarz na podstawie m.in. rozmowy z pacjentem, badania go oraz rezultatów spirometrii i innych badań sprawdzających wydolność dolnych dróg oddechowych.

image


Smog a POChP

image
Smog wpływa na zaostrzenie POChP.

Dla chorych na POChP niebezpieczny jest smog, który oznacza większe ryzyko zaostrzenia choroby. W smogu znajdują się m.in. cząstki stałe, tzw. PM 2,5 i PM 10 (pyły do 2,5 mikrometra i 10 mikrometrów średnicy). Dostają się one do pęcherzyków płucnych i krwioobiegu. Mają wpływ na działanie praktycznie całego naszego organizmu, np. powodując stany zapalne. Dla osób z problemami w układzie oddechowym te cząstki to poważny problem. Równie dewastująco na ludzkie zdrowie wpływa wchodzący w skład smogu benzopiren, substancja silnie rakotwórcza występująca także w dymie tytoniowym. Dlatego smog osobom chorym na POChP skraca życie.


Zobacz też: Same korzyści z rzucenia palenia

image
Dlaczego waryJuż kilkanaście godzin po odstawieniu papierosów w organizmie zachodzą pierwsze pozytywne zmiany.

Zobacz też: E-papierosy także szkodzą

image
E-papierosy nie są zdrowszą alternatywą dla palaczy. Są także szkodliwe dla zdrowia.


źródło: Serwis Zdrowie

ja

© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.






Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości