Pogodny Pogodny
334
BLOG

Plan wojny zewnętrznej i wewnętrznej, czyli Polska na równi pochyłej

Pogodny Pogodny Polityka Obserwuj notkę 15

Premier Morawiecki zapytany w miejscowości Turek o to, jakie jest najlepsze wyjście aby nie było już lockdawnow i obostrzeń odpowiedział:

"Jest jeden tylko sposób, jeden mechanizm dzisiaj, który pozwala uniknąć tego, czego wszyscy się obawiamy mianowicie kolejnych lockdown-ów i kolejnej, czwartej fali jesienią. I tym procesem, który może nam w tym dopomóc jest proces szczepień."

Lockdowny jednakże powrócą niczym ptaki zza morza , bo nawet sam prezes PiS o tym już wspominał, a jak prezes wspomina, to rzecz musi być pewną. Nie, sorry, żartuję sobie, ale wcale tak po prawdzie, do śmiechu mi nie jest. Postępująca "pandemia"  wkracza w nasze życie swoimi prawami co raz głębiej i co raz  brutalniej, stając się swego rodzaju  mantrą, zaś słowo "zaszczepiony"  brzmi niemal jak klątwa lub zaklęcie uwalniające człowieka od złego uroku, co zauważył nawet wielki orędownik szczepień pan dr Grzesiowski, mowiąc że jednak "objawy poszczepienne dotyczą nawet 50% zaszczepionych przeciwko covid."  Dobrze chociaż, że nie grozi niezaszczepionym swoim pięciokilowym młotkiem, jak to objawił internautom w sieci inny lekarz.

Jak więc widać presja covidowa narasta, a wszystko za sprawą... prezydenta Bidena.

To nie żart. Trafiłem bowiem na tzw. pięć faz Mike'a Adamsa. Nie wiem kim jest ten człowiek z zawodu, ale dość celnie wypunktował zdrowotną politykę obecnej administracji przeciw covid, której nasi politycy z racji sojuszu z USA są wierni. Według Adamsa Stany Zjednoczone znajdują się obecnie w fazie trzeciej w pięciopunktowej skali upadku. Pozwolę sobie zacytować owe fazy, bo podobieństw do decyzji naszych i nie tylko naszych szacownych rzadzących w Europie jest tam sporo, stąd moje pretensje do Bidena, że na to przyzwala i co gorsza błędy mnoży.

Faza 1 - to dobrowolny krok do zaszczepienia się wspomagany  przez propagandę medialną, opłacanych  popieraczy w mediach społecznościowych, także lekarzy itp. Ta faza usidla tych, którzy są na tyle łatwowierni, że sądzą, że wstrzyknięcie im broni biologicznej z białkiem kolczastym w jakiś sposób ich „uratuje” lub uwolni.

Faza 2 – Zachęty (bilety na loterię, darmowe piwo, darmowe pączki itp.). Ta faza usidla tych, którzy są na tyle głupi, by zamienić swoje życie na piwo i pączki. Takich ludzi jest wielu i nawet globaliści zdają sobie sprawę, że ludzie o niskim IQ nie wnoszą nic do cywilizacji ludzkiej.

Faza 3 – Kary sektora prywatnego – na tym etapie wykorzystają korporacje do odmawiania ludziom dostępu do różnorakich usług (takich jak podróże lotnicze, statki wycieczkowe, restauracje, imprezy sportowe, koncerty itp.). Ta faza ma sprawić, że bycie niezaszczepionym będzie wyjątkowo uciążliwe i niewygodne. JESTEŚMY NA TYM ETAPIE TERAZ.

Faza 4 – Kary grzywny lub więzienia – Ta faza rozpocznie się po tym, jak media obwinią niezaszczepionych za ciągłe wybuchy epidemii covid, która zabija ludzi. W niektórych jurysdykcjach zostaną przyjęte przepisy, które wymuszą stałe szczepienia i zastrzyki przypominające. Każdy, kto odmówi podporządkowania się, zostanie ukarany grzywną lub więzieniem. Możesz spodziewać się, że ten impuls będzie pochodził ze stanów  rządzonych przez Demokratów.

Faza 5) – Kinetyczna – otwarta wojna biologiczna z narodem amerykańskim, prowadzona przez „obudzone”  wojsko przeciwko obywatelom. Ta faza będzie miała miejsce po tym, jak szczepionkowe  państwo wejdzie we współpracę z reżimem Bidena / Obamy, aby zainscenizować akcję fałszywej flagi: tragedię masowej strzelaniny, za którą będzie można obwinić antyszczepionkowców i posiadaczy broni. Po przeprowadzeniu tej operacji Biden i Demokraci wezwą armię do zwrócenia się przeciwko obywatelom USA i przeprowadzenie ogólnokrajowej konfiskaty broni i wymuszenia szczepień przeciwko Covid-19 pod groźbą użycia broni."

Oczywiście powyższe można potraktować jako health-political fiction, ale jednak należy równolegle przyznać, że tzw. fazy mimo różnic w gospodarkach i językach poszczególnych krajów mówią tutaj dla wszystkich jednym głosem.

Dlaczego jednak napisałem, że to polityczno-zdrowotna fikcja? Bo ludzie sami z biegiem czasu mogą sobie w tym przeszkodzić np. wszczynając wojnę. Z tego powodu z wielkim zainteresowaniem wysłuchałem rozmowy blogera S 24 Marka Budzisza z dr Jackiem Bartosiakiem, o pogarszającym się stale bezpieczeństwie militarnym Polski.

https://www.youtube.com/watch?v=Rg2tYA0JwZk

Nie da się bowiem ukryć, co zauważyli sami rozmówcy, że Ameryka słabnie w zastraszającym tempie pod rządami Bidena. Nie ma też się co łudzić, że NATO w Europie uchroni Polskę militarnie od ekspansji Berlina czy Moskwy, skoro prezydent USA z naszych odwiecznych wrogów jakimi są Niemcy i Rosja czyni sobie obecnie przyjaciół. Z takiego ustawienia sił wyjdzie nam jedynie Jałta 2. My zaś, zamiast energicznie myśleć o  bezpieczeństwie własnej terytorialności i substancji narodowej tracimy bezsensownie czas na absurdalne szaleństwa pro covidowe, tylko dlatego, bo kilku światowym bogaczom zamarzyło się być bogiem wszystkiego. 

Pogodny
O mnie Pogodny

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka