Wczorajszy mój tekst zaciągnięty z "Najwyższego Czasu" nie znalazł uznania wśród początkujących redaktorów Salonu, wszak mają oni już wyrobione gusta polityczne, a "NCz "podobnie jak Braun czy Bartosiewicz to dla nich ledwie pył przypodłogowy. Polacy zbetonieli do reszty, mając cement zamiast mózgów.
Kiedy Igor Janke zakładał Salon 24 miał konkretny cel. czy ktoś ten cel widzi nadal? Czy dostrzega, kto tutaj narzuca swoją wolę tematyczną. Ja tak. Kiedyś pisali tu dziennikarze z krwi i kości oraz blogerzy, głównie blogerzy, to dla nich powstał ten portal i to oni wyznaczali co ma być omawiane. Teksty były raz lepsze, raz gorsze ale były i co najważniejsze wzbudzały emocje. Dzisiaj, po przejęciu portalu przez pana Bicepsa Salon to klozet nastawiony na zysk z opróżniających się ze swoich urojeń klientów. Zrzut i reklamy oto dzisiejszy Salon, który wciska kit jak ten duopol że jest wiodącym na politycznym rynku. Pytam się czego i na jakim rynku?
Przeglądam nicki, niewiele, a właściwie nic nie zostało po reformie żony Jankiego, która przejąwszy portal od męża spuściła go w kanał wzmożeniem cenzury. A mogło być fajnie i ciekawie. Dzisiaj zaglądam do Kelkeszosa, który pisze najlepiej i chyba jest kimś bardzo znanym w realu. Nie dam głowy, ale może być to syn Waldemara Łysiaka, który przecież także pisał na Salonie swoje notki. Zaglądam do Kemira, z którym toczyłem latami boje równikowe o to czy PiS jest zdradziecki czy pro polski. Kemir ostatecznie przejrzał i przyznał mi rację, po czym stanął w szeregu tych naznaczonych ostracyzmem. Zajrzę także do zawsze mnie bawiącego Siukkuma Balali również do legendarnego Thora, który teraz łasi się do adminów pierdołami z cyklu spuszczaniem e-klapy z trawą. Do wielu innych już nie zajrzę, bo albo umarli albo porzucili to beznadziejne chwastwisko udające dorodny owocowy sad na rzecz prawdy. Dlatego nie dowiecie się tutaj niczego sensownego i o czasie. Będą zawsze spóźnieni, no po za zyskiem z reklamy, ale te też są do bani. Po drugie nawet Pudelek jest lepszy od dzieła Bicepsa - Salon usiłuje się z Pudelkiem wprawdzie ścigać ale to bez sensu wyścig , bo zajmują się admini rzeczami słabymi, na które duży wpływ ma brak profesjonalnych dziennikarzy z wyższej półki. Nawet kryminalne plotki docierają tutaj z prędkością karawany wielbłądów, dlatego nie dowiecie się że wyglądający na Predatora czarnoskóry obywatel Jamajki ranił ciężko nożem w biały dzień Polaka na Placu Bankowym w Warszawie, ale dowiedzie się natomiast, że w Polsce są tylko PiS plus PO oraz zdeprawowana Lewica, reszta nie jest warta żadnej uwagi. Pozdrawiam.
Inne tematy w dziale Rozmaitości