PiS wycofał z prac Sejmu swój projekt znoszący limit 30-krotności składek na ZUS. fot. PAP
PiS wycofał z prac Sejmu swój projekt znoszący limit 30-krotności składek na ZUS. fot. PAP

PiS wycofuje projekt znoszący limit 30-krotności składek na ZUS

Redakcja Redakcja ZUS Obserwuj temat Obserwuj notkę 243

PiS wycofał z prac Sejmu swój projekt znoszący limit 30-krotności składek na ZUS - wynika z oświadczenia dostępnego na stronie Sejmu.

Poseł PiS Marcin Horała w imieniu klubu PiS wycofał projekt ustawy znoszący limit 30-krotności składki na ZUS. Oświadczenie o wycofaniu projektu ustawy skierowane do marszałek Sejmu Elżbiety Witek zostało we wtorek po południu opublikowane w wykazie prac legislacyjnych.

"Uprzejmie informuję panią marszałek, iż występując jako reprezentant wnioskodawców w pracach nad poselskim projektem ustawy o zmianie ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz niektórych innych ustaw wycofuję przedmiotowy projekt ustawy" - czytamy w oświadczeniu Horały datowanym na wtorek 19 listopada, który został opublikowany w wykazie prac legislacyjnych na stronie internetowej Sejmu.

Horała powiedział dziennikarzom w Sejmie, że na taką decyzję klubu PiS - który zgłosił projekt - nie miał wpływu klub Lewicy, który złożył swój własny projekt dot. likwidacji 30-krotności składek ZUS. "Raczej chodziło o to, że nie ma zgody (w Zjednoczonej Prawicy) na ten projekt i nic nie wskazuje na to, żeby taka większość się pojawiła. Nie udało się wszystkich do tego rozwiązania przekonać. Skoro się nie udało, to tego rozwiązania nie ma" - powiedział poseł.

Zapytany, czy zatem PiS poprze projekt zgłoszony przez Lewicę, zapewniając w ten sposób dodatkowe wpływy do budżetu w wysokości 5 mld zł rocznie, Horała odpowiedział, że to pytanie do władz klubu; jak zaznaczył, on jest "tylko szeregowym posłem". Jak dodał, "przyszłość pokaże", czy PiS zaproponuje coś w zamian wycofanego projektu. "To otwarte pytanie" - dodał.

Horała nie odpowiedział też na pytanie, czy - w związku z wycofaniem kontrowersyjnego projektu ustawy - we wtorek zostanie podpisane porozumienie koalicyjne z Porozumieniem Jarosława Gowina i z Solidarną Polską. "To jest pytanie do władz partii" - odparł.

Zapewnił natomiast, że pomimo wycofania ustawy zakładający likwidację 30-krotności składki ZUS nie zbraknie 5 mld zł na realizacje zadań budżetowych. "Rośnie natomiast ryzyko, że nie uda się osiągnąć budżetu zupełnie bez deficytu. Jakiś bardzo niewielki, ale deficyt będzie, bo te wpływy (po zlikwidowaniu likwidację 30-krotności składki ZUS - PAP) były w budżecie przewidziane" - powiedział. "Zagrożenia dla jakichkolwiek wydatków budżetowych na pewno nie ma" - podkreślił Horała.

Proszony o ocenę postawy Porozumienia, Horała podkreślił, że "koalicje mają to do siebie, że tworzą je partie, które mają ze sobą wiele wspólnego, ale nie wszystko" i mogą pojawiać się między nimi różnice. "Mnie osobiście trochę szkoda, że nie dali się przekonać posłowie Porozumienia. Nie usłyszałem dobrego argumentu przeciw temu projektowi" - dodał poseł PiS.

Projekt PiS zakładający likwidację od 2020 r. górnego limitu przychodu, do którego płaci się składki na ubezpieczenia emerytalne i rentowe, który wynosi 30-krotność prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce został złożony w Sejmie w ubiegłą środę. Według autorów projektu, ma to przynieść dodatkowe 7,1 mld zł. Pierwsze czytanie projektu - według wstępnego harmonogramu obrad - było zaplanowane w Sejmie we wtorek wieczorem.

Lewica złożyła własny projekt zmian w ustawie o systemie ubezpieczeń społecznych, który zakłada ograniczenie podstawy wymiaru składek w postaci trzydziestokrotności prognozy przeciętnego wynagrodzenia

Zobacz też: Likwidacja limitu 30-krotności składek na ZUS- argumenty za i przeciw

KJ

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka