Senatorowie (na ekranie) podczas transmisji obrad Senatu udostępnionej mediom w Sali Kolumnowej Sejmu w Warszawie. Fot. PAP/Mateusz Marek
Senatorowie (na ekranie) podczas transmisji obrad Senatu udostępnionej mediom w Sali Kolumnowej Sejmu w Warszawie. Fot. PAP/Mateusz Marek

Senat przyjął poprawki do ustawy o wyborach prezydenckich

Redakcja Redakcja Wybory Obserwuj temat Obserwuj notkę 44

Senackimi poprawkami Sejm ma zająć się we wtorek. 

Senat przyjął w poniedziałek późnym wieczorem poprawki do ustawy o szczególnych zasadach organizacji wyborów powszechnych na Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej zarządzonych w 2020 r., z możliwością głosowania korespondencyjnego.  

Za uchwałą o przyjęciu całej ustawy, wraz z poprawkami głosowało 94 senatorów, przeciw był jeden (senator KO Barbara Zdrojewska), wstrzymało się 4 (senatorowie KO Bogdan Zdrojewski, Aleksander Pociej, Magdalena Kochan oraz senator niezależny Wadim Tyszkiewicz). W głosowaniu nie wziął udziału jeden senator - Andrzej Pająk (PiS). 

Senatorowie przyjęli w sumie 36 poprawek, czyli wszystkie rekomendowane przez trzy połączone komisje. Nie poparto jedynego wniosku mniejszości, autorstwa senatorów PiS, zakładającego zwrot z budżetu pieniędzy na wybory, wydanych przez Pocztę Polską. 

Wśród przyjętych poprawek jest m.in. ta zakładającą, że w kalendarzu wyborczym będzie co najmniej 10 dni na rejestrację komitetu wyborczego kandydata na prezydenta i na zebranie podpisów, a także, że marszałek Sejmu określi kalendarz wyborczy w porozumieniu z PKW. Inna z poprawek określa, że to PKW, a nie minister zdrowia będzie decydować, że na określonym terenie będą tylko wybory korespondencyjne. 

Senatorowie zaakceptowali poprawkę, zgodnie z którą dopuszczone ma być udzielenie poparcia zgłoszonym nowym kandydatom na prezydenta za pomocą elektronicznej platformy usług administracji publicznej ePUAP. Zgodnie z obecnie obowiązującymi przepisami, kandydaci na prezydenta zbierali 100 tys. podpisów niezbędnych do rejestracji w sposób tradycyjny, na papierze. 

image
Marszałek Senatu Tomasz Grodzki (na ekranie) podczas transmisji obrad Senatu udostępnionej mediom w Sali Kolumnowej Sejmu w Warszawie. Fot. PAP/Mateusz Marek

Poparto także doprecyzowanie przepisów dotyczących osób przebywających na kwarantannie. Poprawka ta zakłada, że wyborca głosujący w kraju podlegający w dniu głosowania obowiązkowej kwarantannie, izolacji lub izolacji w warunkach domowych niezwłocznie po doręczeniu pakietu wyborczego wypełnia kartę do głosowania wkłada ją do koperty na kartę do głosowania, którą zakleja, a następnie kopertę tę wkłada do koperty zwrotnej łącznie z podpisanym oświadczeniem o osobistym i tajnym oddaniu głosu. Adresuje kopertę zwrotną wskazując adres właściwej obwodowej komisji wyborczej i oddaje kopertę zwrotną odpowiednio upoważnionemu pracownikowi Poczty Polskiej albo upoważnionemu pracownikowi urzędu gminy. 

Kolejna przyjęta poprawka stanowi, że pakiet wyborczy musi być pokwitowany przez wyborcę. 

Przyjęto również poprawkę dodającą przepis mówiący, że Główny Inspektor Sanitarny lub działający z jego upoważnienia inny organ Państwowej Inspekcji Sanitarnej przekazuje właściwemu organowi gminy w okresie pomiędzy 12 a 2 dniem przed dniem wyborów informację o wyborcach podlegających w dniu głosowania obowiązkowej kwarantannie, izolacji lub izolacji w warunkach domowych. 

Senatorowie przyjęli także poprawkę zgodnie z którą Polacy za granicą musieliby zgłosić chęć głosowania korespondencyjnego do 15 dnia przed dniem wyborów (w wyborach w kraju jest to 12 dni), a z kolei konsul miałby mieć obowiązek wysłania im pakietu wyborczego nie później niż 9 dni, a nie 6, przed dniem wyborów. 

Przyjęto również poprawki wprowadzające ułatwienia dla wyborców niepełnosprawnych, głosujących korespondencyjnie - chodzi głównie o nakładki alfabetem Brailla. 

Senat zaakceptował też poprawkę, przedłużającą pracę obwodowych komisji wyborczych, które miałyby funkcjonować w godzinach 6-22. Inna poprawka zwiększa minimalną liczbę członków obwodowych komisji wyborczych z 3 do 5. 

Kolejna poprawka zakłada podwyższenie limitu wydatków dla „nowego” komitetu wyborczego (nie startującego w wyborach 10 maja) z 50 proc. standardowej kwoty do 75 procent. Jeszcze inna z przyjętych poprawek zakłada, że koszty, które samorządy będą ponosiły w związku z wyborami (przede wszystkim na materiały ochronne dla członków komisji wyborczych) będą zrefinansowane, bo zostaną potraktowane jako zadania zlecone. 

Senatorowie przyjęli również ocenili poprawkę, w myśl której Sąd Najwyższy będzie miał nie 21, a 16 dni na rozpatrzenie protestów. 

KW 

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka