Minister zdrowia Łukasz Szumowski i podsekretarz stanu Janusz Cieszyński. Fot. PAP/Piotr Nowak
Minister zdrowia Łukasz Szumowski i podsekretarz stanu Janusz Cieszyński. Fot. PAP/Piotr Nowak

Dziennikarz TVN do Szumowskiego: "Lekarzem się jest, politykiem się bywa". Nowe restrykcje

Redakcja Redakcja Koronawirus Obserwuj temat Obserwuj notkę 129

726 nowych zakażeń w ciągu doby to nowy rekord od początku pandemii. Dlatego Ministerstwo Zdrowia podzieliło powiaty na czerwone i żółte, by wprowadzać tam obostrzenia. Dziennikarz TVN Paweł Płuska zasugerował podczas konferencji prasowej, że Łukasz Szumowski nie dochował standardów lekarskich w czasie informowania o zachorowaniach na koronawirusa.   

Od 8 sierpnia w 19 powiatach rząd wprowadzi nowe-stare restrykcje. To efekt kolejnych ognisk zakażeń na COVID-19 m.in. w kopalniach, szpitalach, DPS-ach oraz na weselach. Resort zdrowia podał najgorsze statystyki od wybuchu pandemii w Polsce. W ciągu doby przybyło 726 nowych chorych, a 19 osób zmarło. 


Dzienny rekord zakażeń i nowe obostrzenia 

Kierownictwo Ministerstwa Zdrowia podzieliło część powiatów na najbardziej zagrożone, oznaczone czerwoną strefą - oraz w mniejszym stopniu - żółtą. Do pierwszej kategorii zaliczono ostrzeszowski, nowosądecki, Nowy Sącz, wieluński, pszczyński, Rudę Śląską, rybnicki, Rybnik i wodzisławski.

W tych regionach już od 8 sierpnia będzie obowiązywać poruszanie się w maseczkach w przestrzeni publicznej. Zabrania się tam organizacji wydarzeń kulturalnych i kongresów dla publiczności, jak też imprez sportowych z udziałem publiczności. W Krynicy ma odbyć się Kongres Ekonomiczny, który co roku przyciąga śmietankę biznesu i polityki. Impreza we wrześniu stoi pod znakiem zapytania - miasto leży w strefie czerwonej. 

W powiatach najbardziej zagrożonych zmieni się także liczba wiernych w Kościołach - od soboty ograniczenie wyniesie 4 osoby na metr kwadratowy. W restauracjach będzie trzeba wydzielić miejsca w odległości 4 metrów kwadratowych od każdego klienta. W weselach może według rozporządzenia uczestniczyć maksymalnie 50 osób z wyłączeniem seniorów. W transporcie publicznym powróci ograniczenie do 50 proc. zajętych miejsc w autobusach i tramwajach. 

Żółte strefy obejmą powiaty: wieruszowski, Jastrzębie-Zdrój, jarosławski, Żory, kępiński, przemyski, cieszyński, pińczowski, oświęcimski i Przemyśl. Tam będą mogły odbyć się kongresy czy targi, ale z zachowaniem ograniczonej liczby uczestników - jedna osoba na cztery metry kwadratowe.

Takie samo obostrzenie wprowadza się w restauracjach oraz na siłowniach. Wydarzenia kulturalne przyciągną maksymalnie 25 proc. publiczności albo 100 osób na otwartej przestrzeni. W kinach obłożenie sal wyniesie do 25 proc. zajętych miejsc. Wesela będą się odbywać, ale z limitem łącznie 100 uczestników. 


Spięcie dziennikarza TVN z Szumowskim 

Strategia komunikacyjna rządu nie spodobała się Pawłowi Płusce z "Faktów" TVN, który przypomniał na konferencji prasowej ministra zdrowia słowa premiera Mateusza Morawieckiego. Zachęcając do jak najwyższej frekwencji, polityk w czerwcu zapewniał, iż koronawirus nie jest już tak groźny i nie należy się go bać. 

- Panie ministrze, lekarzem się jest, politykiem się bywa. Czy ktoś powinien przeprosić Polaków za to, że gdy premier, magister historii, opowiadał ludziom, że koronawirus latem jest słabszy, że wszystko jest ok, to pan, profesor medycyny, nie reagował - zarzucił Szumowskiemu Płuska. 

Minister zdrowia bronił się komunikatami wielu ekspertów z dziedziny wirusologii i WHO, którzy wskazywali na zmniejszoną aktywność SARS-CoV-2 w sezonie letnim.

- Z całym szacunkiem dla pana redaktora, ale nie ma pan pełnego oglądu, który dostają w analizach minister zdrowia czy premier. Myślę, że pan zbyt pochopnie szermuje zdaniami, sprawiając wrażenie, że ma pan większą wiedzę od tych, którzy się zajmują tym problemem - odparł Szumowski. 

GW



Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości