Premier Mateusz Morawiecki oraz minister zdrowia Adam Niedzielski. fot. PAP
Premier Mateusz Morawiecki oraz minister zdrowia Adam Niedzielski. fot. PAP

Koronawirus w Polsce. Mateusz Morawiecki i Adam Niedzielski omawiają sytuację epidemiczną

Redakcja Redakcja Koronawirus Obserwuj temat Obserwuj notkę 91
Zdecydowaliśmy się na utrzymanie części szpitali tymczasowych - powiedział na konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki. Jak dodał, "Polacy są dzisiaj trochę uśpieni dobrą sytuacją" epidemiczną, ale "musimy szykować się na trudne scenariusze". Minister zdrowia Adam Niedzielski powiedział zaś, że prognoz wynika, iż jesienią "możemy mieć do czynienia z ponownym przyspieszeniem zakażeń i trzeba traktować to jako najbardziej prawdopodobny scenariusz".

Premier Mateusz Morawiecki oraz minister zdrowia Adam Niedzielski wzięli udział w posiedzeniu sztabu, który dotyczył sytuacji epidemicznej w Polsce.

Po jego zakończeniu odbyła się konferencja prasowa szefa rządu i szefa resortu zdrowia.

Premier: musimy szykować się na trudne scenariusze

Premier Morawiecki powiedział, że "musimy szykować się na trudne scenariusze". - Musimy szykować się na to że ten czas (spadku liczby zakażeń) może zostać odwrócony - dodał.

- Mamy dużo mniej zakażeń, dużo mniej zgonów. Polacy są dzisiaj trochę uśpieni tą dobrą sytuacją. Jednoznacznie muszę powiedzieć, że taka sytuacja, że jesteśmy uśpieni, nie jest dobra - ocenił premier. Podkreślił, że "musimy zachować ogromną czujność". - Dyskutowaliśmy dzisiaj, co należy robić oprócz szczepień - przekazał.

- Zdecydowaliśmy się na utrzymanie części szpitali tymczasowych, na zmianę infrastruktury szpitalnej w ramach szpitali powiatowych, wojewódzkich i wszystkich innych, które również mają organy założycielskie, w taki sposób, aby być przygotowanym na tę czwartą falę - dodał.

- Dostosowujemy infrastrukturę tak, by była przygotowana na ewentualną czwartą falę - zapewnił szef rządu. Dodał, że podczas wtorkowego posiedzenia sztabu specjaliści przedstawili najgorsze możliwe scenariusze na jesień. - Są analizy, które pokazują nawet kilkanaście tysięcy zachorowań - wskazał Morawiecki.

Czytaj też:

Wariant delta a szczepionki

- A co my, jako obywatele możemy zrobić w tym zakresie? Parafrazując znane powiedzenie: przezorny zawsze zaszczepiony - powiedział Morawiecki. Zapewnił, że w tej chwili mamy wystarczająco dużo szczepionek, by "każdy w każdej chwili" mógł zostać zaszczepiony.

- Ci z nas, którzy zostaną zaszczepieni, są znacznie bezpieczniejsi. Możemy uniknąć najgorszego scenariusza poprzez naszą przezorność, szczepienia, zachowywanie tych zasad, które obowiązują. Maseczki w pomieszczeniach, dystans, dezynfekcja - przypominał szef rządu.


Morawiecki: za rogiem czai się mutacja Lambda

Premier przytoczył dane ze Stanów Zjednoczonych, które mówią o tym, że 99,2 procent zmarłych na COVID-19 to osoby niezaszczepione. Jak podkreślał, osoby zaszczepione są znacznie bardziej bezpieczne. - Czy trzeba jeszcze lepszej statystyki? Czy można mocniejsze dane przedstawić niż te? - pytał.

Premier zaznaczył, że rząd na wszelki wypadek szykuje się najgorszy scenariusz rozwoju pandemii, ale - jak dodał - można go uniknąć. - Możemy go uniknąć poprzez właśnie naszą przezorność, właśnie poprzez szczepienia, poprzez zachowywanie cały czas tych zasad przeciwcovidowych, które obowiązują - powiedział.

Wśród działań szef rządu wspomniał o przygotowaniach do tego, "aby w dużej skali móc sekwencjonować, badać wirusa pod kątem jego mutacji". - Dziś mowa jest o mutacji Delta, ale przecież już za rogiem czai się mutacja Lambda. To są ryzyka, których można cały czas uniknąć - podkreślił.

Morawiecki przekazał, że był w środę na warszawskiej Woli, gdzie znajdują się zakupione "najlepsze na świecie" urządzenia do badania typu mutacji wirusa SARS-CoV-2.

To, co na dziś mogą zrobić wszyscy obywatele, to według premiera uświadamianie. - To jest nasza społeczna odpowiedzialność - powiedział.

Australijskie media informowały, że po wariantach Alfa, Kappa i Delta koronawirusa teraz do Australii dotarł wariant Lambda. Wstępne badania sugerują, że nowy wariant może się szybko rozprzestrzeniać i być trudny do zwalczenia za pomocą dostępnych szczepionek.

Niedzielski o danych Fauciego

Również minister zdrowia Adam Niedzielski nawiązał w swoim wystąpieniu do wypowiedzi głównego doradcy medycznego Białego Domu Anthony'ego Fauciego, który niedawno przekazywał informację o tym, jaki procent zmarłych w czerwcu z powodu COVID-19 Amerykanów to były osoby niezaszczepione.

Szef resortu zdrowia mówił o analizie okresu od końcówki stycznia do dzisiaj. - 98,8 procent zgonów z powodu COVID-19 dotyczy osób niezaszczepionych - powiedział.


KJ

Czytaj też:


Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości