Ratownik pogotowia ratunkowego i członek grupy uchodźców odnalezionych na granicy polsko-białoruskiej w pobliżu miejscowości Usnarz Górny. Fot. PAP/Artur Reszko
Ratownik pogotowia ratunkowego i członek grupy uchodźców odnalezionych na granicy polsko-białoruskiej w pobliżu miejscowości Usnarz Górny. Fot. PAP/Artur Reszko

Minister Błaszczak o Frasyniuku i sytuacji na granicy z Białorusią

Redakcja Redakcja Imigranci Obserwuj temat Obserwuj notkę 21
Mam nadzieję, że sąd wyciągnie konsekwencje wobec Władysława Frasyniuka za jego atak na żołnierzy Wojska Polskiego na służbie - powiedział w poniedziałek szef MON Mariusz Błaszczak na granicy polsko-białoruskiej.

Błaszczak w poniedziałek na briefingu prasowym mówił o "haniebnym zdarzeniu" - obrażeniu polskich żołnierzy na służbie". Nawiązał do wypowiedzi opozycjonisty z czasów PRL Władysława Frasyniuka w TVN 24.

Polecamy:

Rzecznik Ministerstwa Zdrowia: Możemy być pewni, że pojawią się obostrzenia

Dobski: To nie są wielkie chwile dziennikarstwa

Możliwość popełnienia przestępstwa przez Frasyniuka

W niedzielę na antenie TVN24 Frasyniuk mówił o żołnierzach, którzy zabezpieczają granicę z Białorusią i nie wpuszczają do Polski grupy cudzoziemców koczujących od kilku dni po białoruskiej stronie granicy. – Szczerze mówiąc słowo żołnierz jest upokarzające dla tych wszystkich, którzy byli na misjach polskich poza granicami, bo ja mam wrażenie, że to jest wataha (...) Wataha psów, która otoczyła biednych słabych ludzi – mówił były opozycjonista.

– Tak nie postępują żołnierze. Śmieci po prostu. To nie są ludzkie zachowania - trzeba to mówić wprost. To antypolskie zachowanie. Ci żołnierze nie służą państwu polskiemu, przeciwnie - plują na te wszystkie wartości, o które walczyli pewnie ich rodzice, albo dziadkowie – ocenił opozycjonista.

Błaszczak przypomniał, że złożył już zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez Frasyniuka, polegającego na "zaatakowaniu żołnierza WP na służbie". Podkreślił, że "taka reakcja" jest jego obowiązkiem - jako szefa MON.

Wyraził nadzieję, że w tej sprawie zostaną wyciągnięte konsekwencje wobec "takiego zachowania i takiej postawy". – Zobaczymy jak tym razem wymiar sprawiedliwości osądzi to, co wydarzyło się wczoraj – powiedział Błaszczak.

Wzmocnienie polskiej granicy z Białorusią

Oprócz budowy 2,5-metrowego płotu, podwoimy liczbę żołnierzy, którzy służą na co dzień na granicy polsko-białoruskiej, i służą wsparciem dla Straży Granicznej - poinformował szef MON Mariusz Błaszczak. Zapewnił, że dowództwo 16. Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej jest do tego przygotowane.

Wyjaśniając podczas poniedziałkowej konferencji prasowej przesłanki stojące za wzmocnieniem ogrodzenia i ochrony granicy Polski z Białorusią, minister obrony narodowej wskazał na niedzielną odprawę dotyczącą bezpieczeństwa, którą przeprowadził prezydent Andrzej Duda.

– Jednym z elementów tej odprawy, dyskusji z udziałem również premiera Mateusza Morawieckiego była sprawa szczelności granicy. Podjąłem się tego wyzwania jako minister obrony narodowej, i razem z dowódcami Wojska Polskiego omówiliśmy szczegóły tego, jak taka konstrukcja powinna wyglądać – powiedział Błaszczak.

Jak dodał, "opieraliśmy się na wzorcach, szczególnie wybraliśmy wzór ogrodzenia, które od kilku lat stoi na granicy węgiersko-serbskiej". Zapewnił, że takie ogrodzenie zacznie być budowane jeszcze w tym tygodniu na granicy polsko-białoruskiej.

Sprecyzował, że powstaną "dwie linie" tego ogrodzenia. – Jedna linia to ta, którą już możemy zobaczyć, która była budowana od lipca. Dziś mogę powiedzieć, że już ponad 130 kilometrów zostało tego ogrodzenia zbudowane. I druga linia w postaci płotu w wysokości 2,5 metra – wyjaśnił.

Szef MON zaznaczył, że "aby granica była szczelna, żeby ten system był spójny, i żeby było solidne zabezpieczenie, w związku z tym konieczne jest zwiększenie liczebne żołnierzy, którzy służą na co dzień tu na granicy, i służą wsparciem dla Straży Granicznej". – W związku z tym niebawem podwoimy liczbę żołnierzy służących właśnie tu na granicy polsko-białoruskiej do dwóch tysięcy żołnierzy – zapowiedział.

Minister Błaszczak zapewnił, że dowódca 16. Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej gen. dywizji Krzysztof Radomski "jest na to przygotowany".

KW

Czytaj dalej:

Mur nie tylko w Polsce. Kilkadziesiąt krajów odgradza się od sąsiadów

Polska zaproponowała pomoc dla imigrantów w Usnarzu Górnym. Szczegóły

Posłanka KO szokuje porównaniem imigrantów do Żydów. Oskarża Polaków

Na granicy z Białorusią ma powstać płot o wysokości 2,5 m

Orlen chce być bardziej "eko". Wyda na ten cel ponad 5 mld zł

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka