Wiesław Gołas. fot. Youtube
Wiesław Gołas. fot. Youtube

Zmarł popularny aktor Wiesław Gołas. Jego role zapamiętamy na zawsze

Redakcja Redakcja Film Obserwuj temat Obserwuj notkę 33
Żegnamy Wiesława Gołasa. Aktor doznał śmiertelnego udaru. Zmarł w wieku 90 lat w czwartek nad ranem.

Wiesław Gołas nie żyje

Jeden z najbardziej lubianych polskich aktorów, wykonawca słynnej piosenki "W Polskę idziemy", odtwórca ponad 120 ról filmowych, teatralnych i telewizyjnych, Wiesław Gołas zmarł w czwartek rano. Miał 90 lat.

Smutną informację potwierdziła jego córka Agnieszka.

Zobacz: Terlecki wywołał burzę słowami o polexicie. "Zdrada", "Targowica", "ruski agent"

Aktor już od dłuższego czasu zmagał się z problemami zdrowotnymi. W październiku ubiegłego roku przeszedł udar. Kilka dni temu Wiesław Gołas trafił do szpitala po drugim wylewie. Jego stan został wówczas określony jako poważny.

Do szpitala trafił z Domu Artystów Weteranów Scen Polskich w Skolimowie, gdzie tymczasowo przebywał.

Znamy go z ról Kapitana Sowy czy Tomaszka

Wiesława Gołasa znamy z małego ekranu i teatru. Jego kultowe role to: Kapitan Sowa, Tomaszek w "Czterech pancernych", Oficer UB w "Zezowatym szczęściu", Ogniomistrz Kaleń, Stefan Waldek w "Dzięciole", baron Krzeszowski w "Lalce", kierowca w "Drodze", Kazik Malinowski w "Brunecie wieczorową porą".

image

W czasie II wojny światowej Gołas działał w ruchu oporu, był członkiem Szarych Szeregów.

KJ, WP

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura