Salon24
Salon24

Agrounia rozdaje ziemniaki podczas strajku medyków

Redakcja Redakcja Agrounia Obserwuj temat Obserwuj notkę 33
Agrounia wspiera protest medyków. W "Białym miasteczku 2.0" stanął duży namiot, w którym rozdawane są worki ziemniaków.

- Może to zabrzmieć absurdalnie, ale między rolnictwem a ochroną zdrowia jest bardzo dużo podobieństw. Dzisiaj pieniądze, które są przeznaczane na ochronę zdrowia można porównać do bardzo mocno zaniżanych cen, które są przeznaczane na produkcje żywności w Polsce. Dla nas jest to wyjątkowy dzień i wyjątkowy czas, kiedy możemy pokazać solidaryzm społeczny w bardzo trudnym dla nas czasie - mówił prezes Agrounii Michał Kołodziejczak podczas konferencji w "Białym miasteczku 2.0".

- Chcielibyśmy jak najbardziej pomóc, pokazać, że nie jesteście sami, że będziecie wspierani przez nas - przez środowiska, które wcześniej nie były kojarzone z takimi strajkami - dodał.

Zobacz: Protest medyków. Przed kancelarią premiera powstało "Białe Miasteczko 2.0"

"Zdrowie Polaka w cenie ziemniaka" Agrounia rozdaje ziemniaki na proteście medyków

- Dzisiaj będziemy rozdawać ziemniaki wszystkim, którzy tutaj przejdą. Każdy, kto będzie brał ziemniaki, czy nawet nie będzie brał, będzie mógł wrzucić pieniądze do puszki, bądź w formie elektronicznej wysłać dla Stasia. Pieniądze, które są zbierane właśnie na leczenie Stasia, to pokazuje też taką sytuację, że Polacy muszą do leczenia dopłacać ze swoich pieniędzy, bo nie ma odpowiedniej pomocy i my a terenach wiejskich, na szeroko pojętej prowincji też bardzo mocno to czujemy - tłumaczył Kołodziejczak.

- Chciałbym podziękować za to, że możemy was wspierać. Dla nas to jest też ważne, jesteśmy tutaj w namiocie i będziemy do samego końca, służymy pomocą wszystkim, co mamy - mówił.

- Dzisiaj mamy przygotowanych już tysiąc paczek ziemniaków po półtora kilograma. Dzisiaj za kilogram ziemniaków rolnik dostaje maksymalnie 50 groszy, w sklepie one kosztują 4 zł (za kilogram takich ziemniaków, tej odmiany, którą my przywieźliśmy) - wyjaśniał - Jest to bardzo prosta analogia do tego, jak wyceniane są bardzo często zabiegi przez publiczną służbę zdrowia, gdzie te dopłaty są bardzo mocno zaniżone - dodał.

" target="_blank">



WP

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka