Donald Tusk. Fot. PAP/EPA
Donald Tusk. Fot. PAP/EPA

Platforma Obywatelska bez członka wspierającego. Tusk konsoliduje władzę w partii

Redakcja Redakcja PO Obserwuj temat Obserwuj notkę 25
Zwiększenie liczby wiceprzewodniczących PO do 10, zwiększenie kompetencji prezydium zarządu partii, likwidacja statusu "członka wspierającego" - to m.in. zmiany w statucie Platformy Obywatelskiej, przyjęte na wrześniowej konwencji.

Zmiany w statucie PO

Podczas wrześniowej konwencji przyjętych zostało w sumie 28 zmian w statucie partii. Najważniejsze dotyczą liczebności zarządu. Zwiększona została liczba wiceprzewodniczących PO z 4 do 10. Zdecydowano, że w skład zarządu Platformy będzie wchodził przewodniczący frakcji PO w Parlamencie Europejskim, a także z automatu najwyżsi rangą przedstawiciele Prezydium Sejmu i Senatu.

Polecamy:

Woś: Czego nie rozumie ekonomiczny beton?

Polskie rezerwy złota – co z nimi?

– Było to zwyczajowo praktykowane, bo i wicemarszałek Senatu Tomasz Grodzki i wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska są w zarządzie, ale nie był to automat – wyjaśnił Robert Kropiwnicki z zarządu PO. W zarządzie nadal będą zasiadać szefowie regionów, a także do 10 dodatkowych osób. W efekcie zarząd będzie liczył ponad 40 osób.

To spowodowało, że dodatkowe kompetencje uzyskało prezydium zarządu. Będzie ono miało prawo zawieszania członków, co do tej pory należało właśnie do zarządu krajowego. – Prezydium jest mobilniejszym ciałem, więc jak coś się wydarzy, będzie mogło szybciej zareagować niż cały zarząd – dodał Kropiwnicki.

Bez członka wspierającego

Czynne prawo wyborcze będą mieli tylko ci, którzy nie zalegają ze składkami dłużej niż 6 miesięcy. Zlikwidowany zarazem został status "członka wspierającego". Członkostwo w partii będzie automatycznie wygasać po 4 latach niepłacenia składek. Automatycznie wygaśnie też, jeżeli członek PO nie wejdzie do klubu parlamentarnego lub klubu radnych tworzonego przez Platformę.

Zdecydowano również, że to zarząd powiatu będzie ustalał, co jest klubem PO na poziomie powiatu. – Każdy członek Platformy ma obowiązek przystąpić do klubu, który tworzy Platforma. Czasem są to różne koalicje. Chodzi o to, że to zarząd powiatu wskazuje, który klub jest klubem Platformy – zaznaczył Kropiwnicki. To też władze powiatowe będą organizowały i rejestrowały koła partyjne na swoim terenie. Do tej pory robił to zarząd regionu.

Wprowadzono przepis, że jeśli zarząd koła nie przyjmie kogoś do partii w ciągu 30 dni, obowiązek ten przyjmie zarząd regionu.

Nowe cele ideowe partii

Do statutu Platformy dopisane też zostały nowe cele ideowe partii. Są wśród nich: ochrona i wzmacnianie trójpodziału władz, w tym niezależności sądów i niezawisłości sędziów; ochrona i wzmacnianie wolności i praw człowieka; wspieranie i rozwój idei samorządności, w tym samorządu terytorialnego; podejmowanie, organizowanie oraz wspieranie inicjatyw i działań na rzecz ochrony środowiska naturalnego.

– Chodziło o to, żeby uwspółcześnić te zasady. 20 lat temu nikt się nie spodziewał, że będzie kłopot z trójpodziałem władzy. Nie zwracano też takiej uwagi na sprawy klimatu – zaznacza Kropiwnicki.

Głosowanie korespondencyjne w PO

Wprowadzone także zostało głosowanie korespondencyjne i elektroniczne. Będą możliwe zdalne posiedzenia władz i podejmowanie decyzji w trybie obiegowym, co dotąd było praktykowane, ale nie miało podstawy w statucie.

Będzie także możliwość rozpisywania przez zarząd partyjnych referendów ogólnokrajowych i lokalnych. Do statutu wpisano również sekretariat samorządowy i sekretariat młodych.

W przepisach przejściowych postanowiono, że tzw. "członkowie wspierający" przestaną nimi być 31 grudnia 2021. Wygaśnie też członkostwo w Platformie osób, które w okresie 5 lat poprzedzających 18 września 2021 r. nie wpłacili żadnej wymagalnej składki członkowskiej, chyba że do dnia 31 grudnia 2021 r. dokonają zapłaty jakiejkolwiek składki.

KW

Czytaj dalej:

Antysemicki skandal w Niemczech. Hotel nie przyjął piosenkarza przez gwiazdę Dawida

Konwój z pomocą dla Białorusi w zabezpieczeniu potrzeb migrantów jest gotów

Warzecha: A jak sąd Sławomira N. uniewinni, to my będziemy musieli odkupić mu auto?

Czarnek wściekły na ZNP. "Tylko niech nie mówią, że 1420 zł podwyżki to jest nic"

Badania nad klimatem nagrodzone fizycznym Noblem

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka