Określenia "pały", "psy" czy "krawężniki" to nie obraza policji. Tak orzekł sąd

Redakcja Redakcja Policja Obserwuj temat Obserwuj notkę 57
Mężczyzna, który zwyzywał funkcjonariusza, został uniewinniony. Zwroty takie jak "pały", "psy" czy "krawężniki" nie znieważają policjantów – stwierdził kamiennogórski sąd.

O sprawie poinformowała "Gazeta Wrocławska". Przed sądem w Kamiennej Górze oskarżony o przestępstwo znieważenia policjanta mężczyzna został uniewinniony.

Wyrok sądu

Sędzia Wojciech Bąk stwierdził, że określenia takie jak "pały" czy "krawężniki" nie powinny być obraźliwe dla funkcjonariuszy. Jako przykład wymienił film "Psy".  Miały tam padać podobne określenia wobec policjantów i,  według sędziego, nikt nie czuł się urażony.

- Policjanci nie powinni być przewrażliwieni, bo w pracy mają do czynienia z przestępcami, którzy nie szanują ani prawa ani jego stróżów – dodał sędzia.

Policjanci oburzeni

Od wyroku wydanego przez sędziego Bąka chce odwołać się prokuratura. Zażądano także jego pisemnego uzasadnienia. Postanowienie oburzyło jednak przede wszystkim samych policjantów.

- Jeśli słowa "psy" lub gorsze, nie obrażają policjantów, to nie wiem jakie obrażają – podkreślił Zbigniew Partyński ze związku zawodowego policjantów.

Czytaj też:

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo