By Beax - Own work, CC BY-SA 2.5 pl, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=3906287
By Beax - Own work, CC BY-SA 2.5 pl, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=3906287

Nowe informacje w sprawie Beaty Kozidrak. Aż trudno uwierzyć, co zrobiła po wyroku

Redakcja Redakcja Prawo Obserwuj temat Obserwuj notkę 58
Beata Kozidrak nie zamierza odbywać kary za prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu. Piosenkarka właśnie odwołała się od wyroku sądu, który wymierzył jej karę sześciu miesięcy prac społecznych - podaje "Super Express".

Beata Kozidrak prowadziła po pijaku

We wrześniu warszawska policja zatrzymała piosenkarkę Beatę Kozidrak, która prowadziła auto pod wpływem alkoholu. Na dziwnie jadący samochód zwrócił uwagę jeden z innych uczestników ruchu drogowego i powiadomił policję. Po zatrzymaniu okazało się, że Beata Kozidrak miała dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu. W trakcie przesłuchania przyznała się do zarzucanych jej czynów.

Sąd rejonowy na Mokotowie skazał Beatę Kozidrak na sześć miesięcy prac społecznych w wymiarze 20 godzin miesięcznie. Ponadto gwiazda ma zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres pięciu lat. Ale to nie wszystko - zasądzono też grzywnę w wysokości 10 tys. zł, którą Kozidrak ma przekazać na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej.

Zobacz też: Dziennikarka CNN starła się z wiceszefem MSZ. Jego odpowiedź ją zamurowała

Beata Kozidrak nie chce prac społecznych. Odwołała się

Okazuje się jednak, że Beata Kozidrak nie ma sobie w zgody na taki wymiar kary. "Super Express" ustalił, że piosenkarka zdecydowała się odwołać od wyroku. 

– W odpowiedzi na pytanie nadesłane drogą elektroniczną w dniu 12 listopada 2021 r. informuję, iż w związku z wniesionym sprzeciwem wyrok nakazowy wydany w sprawie utracił moc, w związku z tym nie podlega wykonaniu – przekazał w rozmowie z "SE" wiceprezes Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa w Warszawie, Grzegorz Krysztofiuk.

Z informacji tabloidu wynika, że Beata Kozidrak nie chce odbyć prac społecznych. Wygląda na to, że przed sądem dużo pracy - prokuratura również nie chce ustąpić, uważając wyrok za zbyt łagodny.

Adwokat Beaty Kozidrak: nie zgadzamy się z wysokością kary

Doniesienia medialne postanowił sprostować adwokat Beaty Kozidrak Marcin Mamiński. 

- Powód był prosty. Uważam, jako obrońca Pani Beaty Kozidrak, że kara jest zbyt surowa. Dlatego też postanowiliśmy się odwołać od wyroku. Nie zgadzamy się jednak z doniesieniami mediów, że pani Beata nie chciała po prostu odbywać prac społecznych - powiedział w rozmowie z Onetem Mamiński.

SW

Czytaj: 

KE przekazała 700 tys. euro na pomoc migrantom. Kamiński chwali, Szydło krytykuje

Dziennikarka CNN starła się z wiceszefem MSZ. Jego odpowiedź ją zamurowała

Zaskakująca propozycja Łukaszenki. Jego rzeczniczka ujawniła, co nakazał UE


Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka