"Polska. Bronimy Europy". Fot. Screen/YouTube/Kancelaria Premiera
"Polska. Bronimy Europy". Fot. Screen/YouTube/Kancelaria Premiera

Premier Morawiecki: Europa, nasz wspólny dom, jest zagrożona!

Redakcja Redakcja Rząd Obserwuj temat Obserwuj notkę 62
Europa, nasz wspólny dom, jest zagrożona; na granicy polsko-białoruskiej toczy się wojna hybrydowa, którą Alaksandr Łukaszenka ze wsparciem Władimira Putina wypowiedział całej UE; apeluję o solidarność z Polską, Litwą i Łotwą - mówi premier Mateusz Morawiecki w opublikowanym w niedzielę spocie.

Polska. Bronimy Europy

Spot z udziałem szefa rządu, nagrany w języku angielskim, rozpoczyna się od napisu: "Polska. Bronimy Europy" i pokazuje sceny z polsko-białoruskiej granicy, m.in. z przejścia granicznego w Kuźnicy.

Polecamy:

Salon24 leci z premierem na Litwę, Łotwę i do Estonii

Premier Morawiecki jest już w Estonii. Spotkanie z premier Kają Kallas

"Panie i panowie, zwracam się do was, bo Europa - nasz wspólny dom - jest zagrożona. W tej chwili na polsko-białoruskiej granicy toczy się wojna hybrydowa, którą Alaksandr Łukaszenka ze wsparciem Władimira Putina wypowiedział całej Unii Europejskiej" - powiedział w nagraniu premier Mateusz Morawiecki.

Źródło: YouTube/Kancelaria Premiera


Podkreślił, że - z perspektywy - wydarzenia na polsko-białoruskiej granicy mogą wyglądać jak zwykły kryzys migracyjny. "Ale nim nie są. To kryzys polityczny stworzony w specjalnym celu. Celem jest destabilizacja sytuacji w Europie po raz pierwszy od zakończenia zimnej wojny 30 lat temu" - zaznaczył premier Morawiecki.

"W ciągu ostatnich tygodni dostarczyliśmy obszernych dowodów na to, że to białoruski reżim przywozi migrantów na granicę, po to, by później transportować ich do Europy Zachodniej" - kontynuował.

"Dziś celem Polska, jutro Niemcy, Belgia, Francja"

Premier podkreślił, że "dziś celem jest Polska, ale jutro to będą Niemcy, Belgia, Francja czy Hiszpania". "Taka jest koncepcja organizowania szlaków migracyjnych. Presja Łukaszenki i Putina jest już odczuwana przez Europę" - zauważył szef rządu. Zwrócił w tym kontekście uwagę na rosnące ceny energii spowodowane drastycznymi ograniczeniami dostaw gazu do państw europejskich.

"To tylko początek. Dyktatorzy się nie zatrzymają. Chcę was zapewnić - Polska nie ulegnie szantażowi i zrobimy wszystko, by zatrzymać zło zagrażające Europie" - zaznaczył Mateusz Morawiecki.

Premier zaapelował również "do wszystkich ludzi wolnego świata" o solidarność z Polską, Litwą i Łotwą. "Dziękuję również wszystkim, którzy dotychczas wsparli nasze działania na polsko-białoruskiej granicy. Dziękuję państwom unijnym, Komisji Europejskiej, Wielkiej Brytanii i Stanom Zjednoczonym" - powiedział.

"Wszyscy wiemy, że gdy ktoś próbuje się włamać do naszego domu, bronimy go. Ta zasada odnosi się również do granic państwowych, granic UE i NATO - naszego wspólnego domu. Bądźmy razem, brońmy Europy" - zaapelował premier.

KW

Czytaj dalej:

Neofaszyści, antysemici i przeciwnicy lockdownu. Wrzawa w Austrii na ulicach

Protest aktywistek "Matki na Granicę" ws. losu imigrantów. "To jest ludobójstwo!"

Niemcy przykręcają śrubę ws. koronawirusa. Godzina policyjna i lockdown w powiatach

"Pieszy lub rowerzysta nie miałby szans w zderzeniu z Tuskiem"

Tusk przyłapany na piractwie drogowym. Fala komentarzy

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka