Twitter/Konrad Piasecki
Twitter/Konrad Piasecki

"Kawa na ławę" w niecodziennym wydaniu. Efekt lex TVN

Redakcja Redakcja Media Obserwuj temat Obserwuj notkę 67
W dzisiejszej "Kawie na ławę" zabrakło polityków. Przy stole zasiedli tylko dziennikarze: Anita Werner, Monika Olejnik, Grzegorz Kajdanowicz i inni. Rozmowa kręciła się wokół lex TVN.

"Kawa na ławę" to program, w którym w każdą niedziele, przy studyjnym stole zasiadają politycy i wraz z Konradem Piaseckim komentują najważniejsze wydarzenia minionego tygodnia. Dzisiejsze wydanie całkiem złamało tę konwencje.

Dziennikarze zamiast polityków w "Kawie na ławę"

Program został zapowiedziany przez Konrada Piaseckiego na Twitterze.

"Za 23 minuty Kawa na ławę. Czas jest nadzwyczajny wiec i niezwykły dla tego programu będzie skład jego gości. Zapraszam o 10.45" - napisał.

Skład gości programu rzeczywiście był niezwykły - zamiast polityków za studyjnym stołem zasiedli dziennikarze i rozmawiali o lex TVN.

- W ostatnim czasie nawarstwiło się tyle nieprzychylnych informacji na temat władzy, że rząd PiS postanowił powiedzieć temu "stop". W półtorej godziny Sejm postanowił zastopować wolne media - stwierdziła Monika Olejnik.

- To jest wpisane w kod genetyczny PiS. Nie chcą mieć mediów, które patrzą im na rękę - zauważył Morozowski, a według Katarzyny Kolendy-Zaleskiej, rządowi PiS zależy nie tylko na zatuszowaniu kilku afer, ale o całkowitą likwidację wolnych mediów.

Media patrzą na ręce każdej władzy

- Przez 20 lat w TVN 24 patrzyliśmy władzy, każdej władzy, na ręce. Były nie tylko afery PiS, ale mówiliśmy o aferze hazardowej za czasów Platformy, aferze Rywina za czasów SLD albo o handlu stanowiskami w czasach Samoobrony. Przez te lata nigdy nie zawiedliśmy swoich widzów - przypomniała Anita Werner.

Grzegorz Kajdanowicz stwierdził zaś, że lex TVN tak naprawdę pokazuje słabość PiS.

- Silna partia nie boi się dziennikarzy wolnych mediów. Tylko słaba władza boi się wszystkich, którzy patrzą jej na ręce - ocenił.

lex TVN

Większością głosów Sejm przyjął ustawę lex TVN. Aby nowe prawo weszło w życie potrzebny jest tylko podpis prezydenta. W związku z tym dziś w całej Polsce odbywają się protesty, w których udział biorą politycy opozycji i wszyscy, którzy sprzeciwiają się ustawie lex TVN.

Zobacz: Protesty przeciwko lex TVN dzisiaj w całej Polsce

WP

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura