Stany Zjednoczone czekają na to, co zrobi prezydent Andrzej Duda - podpisze, czy nie podpisze lex TVN?
"Rzeczpospolita" zwraca uwagę na silny związek lex TVN z naszymi relacjami z USA. Podpis Andrzeja Dudy pod lex TVN może zaburzyć wzajemne stosunki.
Co z ambasadorem i wojskiem?
Według "Rzeczpospolitej" istnieje ryzyko, że Stany Zjednoczone nie wyślą do nas swojego ambasadora Marka Brzezińskiego. Wycofanie wojsk nie wchodzi w grę w związku z napiętą sytuacją w Europie Środkowo-Wschodniej.
Rp podaje również, że prezydent "ma się nie spieszyć" ze swoją decyzją. Jeden z prominentnych polityków PiS przyznał w rozmowie z portalem, że „nie ma żadnych sygnałów w tej sprawie”.
Inny polityk PiS miał zapowiedzieć, że prezydent odeśle ustawę do Trybunału Konstytucyjnego ze względu na jedną z poprawek, która może nie zgadzać się z ustawą zasadniczą.
Zobacz: Komisja Europejska ostrzega polski rząd. Tym razem przed lex TVN
Protesty w całej Polsce
Obiekcje co do lex TVN mają nie tylko zwolennicy stacji TVN czy wolnych mediów, którzy wczoraj licznie stawili się na protestach w całej Polsce, ale również Komisja Europejska.
- Przyjęcie lex TVN będzie oznaczać zagrożenie dla wolności słowa i pluralizmu w polskich mediach - stwierdził rzecznik Komisji Europejskiej Christian Wigand.
- Z niepokojem śledzimy najnowsze wydarzenia. W ten weekend widzieliśmy również, jak ludzie podnoszą głos w sprawie wolności mediów w Polsce. Komisja oczekuje, że państwa członkowskie dopilnują, by ich polityka i ustawodawstwo nie miały żadnego negatywnego wpływu na ich zobowiązanie do zapewnienia wolnego, niezależnego i zróżnicowanego sektora mediów. W swoim raporcie na temat praworządności Komisja poruszyła obawy dotyczące wolności mediów w Polsce, a dokładniej tej ustawy i sprawy TVN24 - ocenił zapytany o stanowisko Brukseli w tej sprawie.
WP
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Polityka