Instagram/Donald Tusk
Instagram/Donald Tusk

Dramat w rodzinie Tuska. „Przed naszą rodziną trudny czas”

Redakcja Redakcja Donald Tusk Obserwuj temat Obserwuj notkę 117
Ostatnie dni były dla rodziny Donalda Tuska bardzo trudne. Jego wnuczka poważnie zachorowała, ostatnie dni Kasia Tusk spędziła z nią w szpitalu.

Kiedy cała Polska świętowała Nowy Rok, nad rodziną Donalda Tuska pojawiły się ciemne chmury. Córka byłego premiera zdradziła na Instagramie, że jej kilkumiesięczna córka była poważnie chora.

Wnuczka Tuska w szpitalu

„Nie o takiej końcówce świąt marzyliśmy. Spędzimy tu na pewno jeszcze trochę czasu, ale w porównaniu do strachu, który przeżyłam, długi pobyt w szpitalu jest jak pstryczek w nos” - wyznała Kasia Tusk.

„Jeśli nasz skarb wyjdzie stąd bez większego szwanku będzie to zasługa wyłącznie lekarzy” - dodała.

Nie wiadomo, na co dokładnie zachorowała wnuczka Donalda Tuska. Z relacji Kasi Tusk wynika jednak, że organizm dziewczynki został mocno osłabiony po przebytej infekcji koronawirusa. Matka przyznała, że to właśnie przez Covid-19 infekcja bakteryjna, do której najprawdopodobniej w ogóle by nie doszło gdyby nie koronawirus, rozwinęła się w tak galopującym tempie.

Zobacz: Orszak Trzech Króli 2022 w największych miastach w Polsce

„Trafiłyśmy tutaj podobno w ostatniej chwili, chociaż jeszcze dzień wcześniej uspokajano mnie, że nic nie daje powodów do zmartwienia i po niedawnym zachorowaniu moich dzieci na koronawirusa mogę już odetchnąć spokojnie” - stwierdziła. „Kwestia kilkunastu, a może nawet kilku godzin nim doszłoby do sepsy, bo parametry stanu zapalnego były już bardzo niepokojące i pogarszały się dosłownie z chwili na chwilę” - dodała.

Ważne szczepienia

Z wnuczką Donalda Tuska jest już wszystko w porządku. Potwierdziła to Anna Lutomska-Cudny, teściowa córki Donalda Tuska w rozmowie z Super Expressem. Dziewczynka ma opuścić szpital jeszcze w tym tygodniu.

- To powinno wszystkim przypomnieć, że szczepienia to kwestia życia i śmierci - stwierdziła teściowa Kasi Tusk.

Donald Tusk również odniósł się do choroby wnuczki na swoim Instagramie.

"Przed nami jeszcze trudny czas, ale przetrzymamy to, Kasiu, razem i doczekamy weselszych dni" - napisał były premier.

"Pamiętajmy o wszystkich, którzy potrzebują dziś naszych ciepłych słów i wsparcia, o chorych i ich rodzinach. Nie tylko o swoich najbliższych. Bądźmy dobrzy dla siebie, współodczuwający i gotowi do pomocy" - dodał.

WP

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka