Minister sportu w telewizji
Minister sportu był gościem Danuty Holeckiej, która wypytywała go o nadchodzące zimowe igrzyska olimpijskie w Pekinie oraz plany resortu, którym kieruje Bortniczuk.
Tuż po 20.00 marszałek Sejmu Elżbieta Witek zarządziła głosowanie ws. ustawy covidowej. Posiedzenie Sejmu odbywało się w trybie hybrydowym, a więc można było również głosować zdalnie.
Minister Bortniczuk udzielając wywiadu "Gościowi Wiadomości" miał przed sobą tablet, na który cały czas zerkał, a po 20.07 kamery zarejestrowały, że na nim kliknął. Okazało się, że wtedy zagłosował zdalnie.
Bortniczuk, tak jak większość członków klubu PiS zagłosował przeciwko odrzuceniu tzw. lex Kaczyński.
- Ustawa covidowa budzi skrajne emocje. Ostra wymiana zdań z Kaczyńskim
- Lex Kaczyński. Jak głosowali posłowie PiS i opozycji?
Zagłosował podczas udzielania wywiadu TVP
Dziennikarze "Wprost" zapytali ministra, czy rzeczywiście zagłosował podczas udzielania wywiadu w TVP. "Tak. Skoro są takie możliwości, to dlaczego miałbym ich nie wykorzystać" - cytuje "Wprost" SMS-ową odpowiedź Bortniczuka.
Minister sportu potwierdził to również na Twitterze.
Projekt zakładał m.in. testowanie pracowników pod kątem zakażenia SARS-CoV-2, jak również wprowadzający poradę telefoniczną udzielaną przez lekarza POZ tylko na wyraźne żądanie pacjenta oraz zaostrzający grzywny za złamanie przepisów dotyczące epidemii. Za przyjęciem wniosku o odrzucenie projektu głosowało w Sejmie 253 posłów, przeciw 152, wstrzymało się 37.
Rzeczniczka PiS wini opozycję
Rzeczniczka PiS Anita Czerwińska powiedziała na konferencji w Sejmie po głosowaniu, że jej ugrupowanie wniosło projekt ustawy i zachęcało do pracy nad nim, żeby "być może go poprawić".
- Niestety opozycja nie dopuściła nawet do tego, żeby można było rozmawiać nawet o poprawkach - powiedziała Czerwińska. - Za to, jak będzie wyglądać walka z pandemią, bezpieczeństwo Polaków odpowiada cała klasa polityczna. To nie jest tak, że posłowie opozycji są z tego zwolnieni - dodała.
- Rozwiązania, które przedstawiamy, wszystkie natychmiast są krytykowane, torpedowane, atakowane. Opozycja niestety w bardzo niecny, nikczemny sposób wykorzystuje pandemię do walki politycznej i temu się bardzo sprzeciwiamy - mówiła Czerwińska.
Fogiel przyznaje: Nie było dyscypliny partyjnej
Nie chciała komentować tego, że aż 24 posłów Zjednoczonej Prawicy zagłosowało za odrzuceniem projektu ustawy, a 37 wstrzymało się od głosu. Wśród nich m.in. Jacek Ozdoba, Anna Siarkowska, Sebastian kaleta, Zbigniew Dolata, Mariusz Kałużny i Janusz Kowalski. Ostatni raz posłowie klubu PiS przeciwstawili się prezesowi podczas głosowania nad tzw. piątką dla zwierząt.
- My nie ukrywaliśmy tego, że także wśród Zjednoczonej Prawicy są różnice zdań, więc nic nowego się nie wydarzyło - powiedziała.
Wicerzecznik PiS Radosław Fogiel dodał, że PiS od początku mówiło, że w klubie nie będzie dyscypliny w kwestii głosowania nad projektem. - I dzisiejsza decyzja jest decyzją parlamentu, jest decyzją demokratyczną parlamentu, my jako PiS przedstawiliśmy takie rozwiązanie, efekt jest, jaki jest - komentował.
Dodał, że poprzednie propozycje PiS były krytykowane za brak "ostrza czy sankcji". - Teraz mieliśmy krytykę, że jest rzekomo zbyt daleko idące - powiedział Fogiel. - Wynik jest taki, jaki jest, czyli parlament jasno wyraził swoją opinię - stwierdził Fogiel.
ja
Czytaj także:
- Jednym wywiadem Gowin znów stał się liberałem. U innych taka przemiana trwa latami [WYWIAD]
- Michniewicz u Stanowskiego. Tłumaczy się z 711 telefonów do Fryzjera
- Kaczyński o Pegasusie: U nas nie ma Gawłowskich, Grodzkich, Neumannów [WYWIAD]
- Cierpliwość Polaków się kończy. Oto notowania rządzących
- Żałoba w rodzinie Muńka Staszczyka. Współpracownicy składają kondolencje
Komentarze