Kopalnia Turów. Fot. PAP
Kopalnia Turów. Fot. PAP

TSUE wykreśliło sprawę dotyczącą Turowa z rejestru Trybunału

Redakcja Redakcja UE Obserwuj temat Obserwuj notkę 40
Postanowieniem z dnia 4 lutego 2022 r. sprawa dotycząca kopalni węgla brunatnego Turów została wykreślona z rejestru Trybunału w następstwie ugody między Czechami i Polską - poinformował na Twitterze we wtorek Ireneusz Kolowca z Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej.

Ugoda w sprawie kopalni Turów

Rządy Czech i Polski poinformowały w piątek TSUE o zawarciu ugody w sprawie kopalni Turów. Zgodnie z regulaminem TSUE w takiej sytuacji prezes Trybunału postanawia o wykreśleniu sprawy z rejestru.

Polecamy:

Szokująca wypowiedź szefowej MSZ Niemiec. Padło słowo "wojna"

Duda już w Berlinie. Spotkanie Trójkąta Weimarskiego

Premierzy Polski i Czech, Mateusz Morawiecki i Petr Fiala, podpisali w czwartek porozumienie w sprawie kopalni węgla brunatnego „Turów”. Umowa przewiduje zapłatę odszkodowania dla Czech w wysokości 35 mln euro oraz przekazanie 10 mln euro na Fundusz Małych Projektów Środowiskowych. Czechy poinformowały w piątek o wycofaniu skargi z TSUE.

Umowa przewiduje także, że strony zgadzają się na nadzór TSUE nad przestrzeganiem porozumienia. "Zgodnie z życzeniem strony czeskiej jako potencjalnego arbitra przywołujemy tutaj TSUE, ale nie jest to rodzaj stałego nadzoru" – podkreślił Morawiecki. Wyraził nadzieję, że umowa została tak skonstruowana i uzgodniona między premierami obu krajów, że nie będzie to konieczne.

Fiala z zapisów porozumienia wymienił zobowiązanie dotyczące zbudowania przez polską stronę bariery, która zapobiegnie odpływowi wód podziemnych z Czech do Polski. Uzgodniono też budowę wału ziemnego, który - według Fiali - zabezpieczy mieszkańców regionu przez zanieczyszczeniem powietrza i hałasem. Do zakończenia wydobycia w kopalni monitorowany będzie poziom hałasu, zanieczyszczenia powietrza, osunięcia gruntu i poziom wód gruntowych - dodał.

TSUE karze Polskę

Polsko-czeskie rozmowy dotyczące kopalni węgla brunatnego Turów rozpoczęły się w czerwcu 2021 r. po tym, gdy strona czeska wniosła do TSUE skargę przeciwko Polsce w sprawie rozbudowy kopalni. Jednocześnie Praga domagała się wstrzymania wydobycia w kopalni w ramach tzw. środka tymczasowego.

Strona czeska uważała, że rozbudowa kopalni zagraża dostępowi mieszkańców czeskiego Liberca do wody; skarżyli się oni także na hałas i pył związany z działalnością kopalni.

20 września 2021 r. TSUE nałożył na Polskę karę 500 tys. euro dziennie za niewdrożenie środka tymczasowego i niezaprzestanie wydobycia węgla brunatnego w kopalni.

KW

Czytaj dalej:

RPP podniosła stopy procentowe. To niesie za sobą spore konsekwencje

Awantura o Łupaszkę w Sejmie. Historyk: Efekt komunistycznej, perfidnej propagandy

Między Morawieckim a Macierewiczem jednak przyjaźń?

Fundacja o. Rydzyka dostała kilkaset tysięcy złotych od rządu. Na co miały iść pieniądze?

Gertruda Uścińska zastąpi Tadeusza Kościńskiego? Prezes ZUS dostała propozycję

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka