Viktor Orban i Peter Szijjarto, fot. euractiv.com
Viktor Orban i Peter Szijjarto, fot. euractiv.com

Węgry nie chcą przerzucać broni na Ukrainę. Tusk pisze, co Orban powinien za to dostać

Redakcja Redakcja Ukraina Obserwuj temat Obserwuj notkę 189
Węgry nie zgadzają się na militarne wsparcie Ukrainy. Szef węgierskiej dyplomacji Peter Szijjarto, a wcześniej premier Viktor Orban, oświadczyli, że nie ma mowy, aby śmiercionośna broń była przetransportowana przez ich terytorium na tereny objęte wojną. Donald Tusk sarkastycznie uważa, że należy im się za to coś więcej niż medal.

Tusk: Miejsca w radzie Gazpromu dla Orbana i Szijjarto

"Panowie Orban i Szijjarto zasługują na coś więcej niż tylko medale od Putina. Miejsca w radzie Gazpromu byłyby adekwatną nagrodą za ich lojalność" - ocenił lider PO i przewodniczący Europejskiej Partii Ludowej na Twitterze.


Szef klubu Koalicji Obywatelskiej Borys Budka podkreślił z kolei, że "blokowanie przez Orbana militarnej pomocy dla Ukrainy powinno spotkać się ze zdecydowaną reakcją polskich władz". "Czas najwyższy zerwać polityczne sojusze z człowiekiem Putina i na zawsze zapomnieć, że z tym człowiekiem można zrobić cokolwiek dobrego. Panie Premierze, odwagi!" - dodał Budka na Twitterze.

Komentarz polityków PiS

- Dziwimy się, że Węgry podobnie stanowczo nie wspierają Ukrainy, ale to jest sprawa Węgier i ich interesów narodowych - skomentował wicemarszałek Sejmu, szef klubu PiS Ryszard Terlecki.

- To jest postawa, która jest absolutnie nieadekwatna do sytuacji. To powinna być udzielona pomoc. Ja apeluję i my apelujemy o to, aby Węgry zaangażowały się jak najbardziej w pomoc Ukrainie, również w tym zakresie, o którym mówimy w tej chwili. Oczywiście pomoc humanitarna jest kierowana, natomiast uzbrojenie w każdej ilości, w różnym zakresie jest w tej chwili dla Ukrainy niezbędna - ocenił z kolei rzecznik rządu Piotr Mueller.

Orban: Węgry muszą się trzymać z dala od wojny na Ukrainie

- Węgry nie pozwolą na przetransportowanie przez ich terytorium śmiercionośnej broni dla Ukrainy - oświadczył szef węgierskiej dyplomacji Peter Szijjarto podczas wizyty w Kosowie. - Powodem takiej decyzji jest to, że podobne dostawy mogą stać się celem wrogich działań militarnych. (...) Musimy zapewnić Węgrom bezpieczeństwo - dodał.

Z kolei premier Viktor Orban powiedział w czwartek, że Węgry muszą się trzymać z dala od wojny na Ukrainie, gdyż „dla nas najważniejsze jest bezpieczeństwo Węgrów”. - Dlatego nie ma mowy, byśmy wysłali na Ukrainę czy to żołnierzy, czy sprzęt wojskowy” – dodał Orban. Zapewnił natomiast, że Węgry dostarczą niezbędnej pomocy humanitarnej.

Kto dostarcza broń na Ukrainę

Z zestawienia opracowanego przez NATO wynika, że Polska, Belgia, Kanada, Czechy, Estonia, Francja, Niemcy, Grecja, Łotwa, Litwa, Holandia, Portugalia, Rumunia, Słowacja, Słowenia, Wielka Brytania i Stany Zjednoczone wysłały lub zatwierdzają znaczne dostawy sprzętu wojskowego na Ukrainę. Ponadto UE zdecydowała, że sfinansuje zakup i dostawę broni oraz sprzętu dla Ukrainy. Ukraina otrzymała już m.in. przeciwpancerne pociski Javelin i rakiety przeciwlotnicze.

ja


Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka