źródło: Facebook
źródło: Facebook

Bohaterowie z Wyspy Węży żyją. Ukraińska marynarka wojenna potwierdza

Redakcja Redakcja Ukraina Obserwuj temat Obserwuj notkę 94
Ukraińscy żołnierze z Wyspy Węży na Morzu Czarnym, którzy dosadnie odmówili siłom rosyjskim poddania się uważani byli za zabitych. Ukraińska marynarka wojenna podała w komunikacie, że żyją i są w niewoli w Rosji.

— Z radością dowiedzieliśmy się, że nasi bracia żyją i wszystko u nich dobrze — poinformowano. — Rosyjska propaganda próbuje "rozkręcić news" o tym, że władze Ukrainy "zapomniały" i "pogrzebały” pograniczników — dodano.

Zobacz też:

Do samego końca odpierali atak

W komunikacie sprecyzowano, że żołnierze broniący wyspy dwukrotnie odparli atak wroga. Nie mogli kontynuować obrony z powodu wyczerpania się amunicji. Poinformowano także, że Rosjanie zniszczyli całą infrastrukturę na wyspie, a wszelkie próby kontaktu z żołnierzami zakończyły się niepowodzeniem.

Nieprawdziwe informacje o śmierci obrońców Wyspy Węży

Po pierwszym dniu rosyjskiej inwazji na Ukrainę, władze tego kraju przekazały informację o śmierci trzynastu obrońców niewielkiej Wyspy Węży. Wołodymyr Zełenski pośmiertnie odznaczył ich orderami Bohatera Ukrainy.

W mediach społecznościowych niezwykle popularne stało się nagranie zawierające wymianę zdań pomiędzy rosyjskim okrętem, atakującym wyspę i wzywającym do złożenia broni a jej obrońcami, zakończona frazą ukraińskiego żołnierza: „Rosyjski okręcie wojenny, p… się!”.


RB


Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka