Fot. PAP/EPA/VIRGINIA MAYO / POOL
Fot. PAP/EPA/VIRGINIA MAYO / POOL

Morawiecki o Ukrainie: Staje w obronie wartości europejskich

Redakcja Redakcja Ukraina Obserwuj temat Obserwuj notkę 78
Ukraina, która broni swojej integralności terytorialnej i swojej niepodległości, staje w obronie wartości europejskich - oświadczył we wtorek premier Mateusz Morawiecki po spotkaniu z przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen.

Morawiecki: Putin czuł słabość Zachodu

– Putin zdecydował o ataku przede wszystkim dlatego, że czuł słabość Zachodu – mówił podczas konferencji prasowej w Brukseli premier. – Czuł rozczłonkowanie, rozdrobnienie, brak jedności, brak solidarności i dlatego ta nasza odpowiedź teraz, odpowiedź Zachodu, jest odpowiedzią solidarną, jest odpowiedzią, która ma pokazać Kremlowi, że jesteśmy zjednoczeni – dodał i podkreślił, że to na pewno zaskoczyło Moskwę i Putina.

Polecamy:

Presja ma sens. Węgrzy za sankcjami i Ukrainą w Unii Europejskiej

Miedwiediew grozi: Wojny gospodarcze zamieniały się w prawdziwe

Jak podkreślił premier Morawiecki, "nie może być takiej sytuacji, że strona, która dokonuje inwazji, agresor, ten, który rozpoczyna wojnę, czyli Putin i Rosja, żeby korzystały na tym stanie, żeby zaatakowana strona, czyli Ukraina, była stroną nie tylko poszkodowaną przez wojnę, a widzimy z każdą godziną, że ta wojna staje się coraz straszniejsza, ale także, żeby traciła swoje szanse, swoje nadzieje na przyszłość, nadzieje na rozwój".

"Polska wspiera Ukrainę"

– Dzisiaj w Brukseli z przewodniczącą von der Leyen rozmawialiśmy również o tym, jak dać nadzieję dla Ukrainy – przekazał szef rządu. – Najważniejsze jest to, żeby dzisiaj spowodować, aby Ukraina obroniła swoją suwerenność, obroniła swoją niepodległość, bo Ukraina, która broni swojej integralności terytorialnej i swojej niepodległości, staje w obronie wartości europejskich – dodał.

– Polska, która wspiera Ukrainę, wspiera ją przede wszystkim w obszarze humanitarnym i politycznym, dyplomatycznym, ma pełną świadomość tego, że Ukraina dzisiaj staje w obronie wolności, staje w obronie niepodległości – wskazał.

Premier Morawiecki zaznaczył także, że "relacje Ukrainy z Unią Europejską dzisiaj nie mogą być mniej korzystne, słabsze, niż te, które były wcześniej".

Zaznaczył, że zaapelował, aby UE nałożyła embargo na rosyjski węgiel. Jego zdaniem Europa w perspektywie kilku miesięcy powinna także przestać kupować ropę i gaz od Rosji, gdyż z tych środków państwo to finansuje prowadzoną na Ukrainie wojnę.

– Chcemy zatrzymać wojnę, zatrzymać agresora. (...) Możemy to zrobić tylko poprzez sankcje – powiedział Morawiecki. Ocenił, że już widać skuteczność zastosowanych wobec Rosji sankcji.

Potężne uderzenie w rosyjską gospodarkę

– Gospodarka rosyjska dostała potężne uderzenie, ogromne straty. Ale nie ma co się oszukiwać, codziennie ta sama gospodarka (rosyjska – red.) jest zasilana również twardą walutą poprzez sprzedaż węgla i gazu – mówił.

Poinformował, że rozmawiał z szefową KE o tym, jak uniezależnić Europę od rosyjskiego węgla. – Zaapelowałem o to, żeby węgiel rosyjski nie był wwożony (do Europy – red.), żeby nałożyć embargo na rosyjski węgiel. A w perspektywie kolejnych miesięcy także nie kupować ropy i gazu (od Rosji – red,), bo to jest ten środek, poprzez który Putin jest w stanie finansować machinę wojenną – powiedział premier.

Dlatego - jak wyjaśnił - Polska domaga się pomocy dla Ukrainy, ale też sankcji dla Rosji, po to, "żeby to nie Putin decydował o losach Ukrainy, żeby Ukraina sama mogła zadecydować o swoich losach".

"Nowe odważne myślenie"

Zadeklarował, że sytuacja, którą stworzył Władimir Putin, wyzwala nową energię, nowe odważne myślenie. Przekonywał, że rozwój Ukrainy, jako części demokratycznego, wolnego świata to "żywotny interes Polski i Europy". – Nasi pradziadowie marzyli o tym 100 lat temu, żeby między Polską, a Rosją (...) były niepodległe państwa: Litwa, Białoruś, Ukraina, Łotwa, Mołdawia. To były marzenia Polaków, one się wtedy nie ziściły – wspominał szef rządu.

Dziś - jak dodał - "ten wielki plan pokoju i solidarności" może "zostać zniszczony przez Kreml". – I temu musimy się przeciwstawiać – zaznaczył Morawiecki.

W jego ocenie, sytuacja, którą stworzył Putin, "wyzwala nową energię, nowe odważne myślenie". – Będę namawiał do tego odważnego myślenia, żeby między Polską a Rosją były państwa niepodległe, demokratyczne, wolne, normalnie rozwijające się na gruncie współpracy europejskiej – zadeklarował szef rządu. Dodał, że aspiracje Ukrainy do UE "przysłużą się takiemu celowi".

Plan odbudowy dla Ukrainy

Potrzebny jest plan odbudowy dla Ukrainy, w wysokości 100 mld euro, finansowany przez Unię Europejską - powiedział Morawiecki. Jak podkreślił "Ukraina musi też widzieć przed sobą nadzieję".

– Potrzebny jest plan odbudowy, o którym również mówiłem przewodniczącej Komisji Europejskiej. Na przykład 100 mld euro, które byłoby finansowane przez Unię Europejską po to, żeby w kolejnych latach ta zniszczona infrastruktura, zniszczone szkoły, szpitale, bombardowane osiedla, mogły być odbudowywane – mówił premier Morawiecki.

Szef polskiego rządu zaznaczył, że "bardzo ważne jest też to, żeby przygotować pakiet inwestycyjny dla Ukrainy, bo gospodarka potrzebuje nowych inwestycji, nowych miejsc pracy". Kolejnym ważnym elementem powojennej odbudowy Ukrainy - jak wymieniał Morawiecki - jest jej bezpieczeństwo energetyczne. – Oby wojna jak najszybciej się zakończyła i doprowadziła również do tego, że nasza część Europy uniezależni się wreszcie od rosyjskiego gazu, ropy i węgla. To warunek konieczny, aby w dłuższej perspektywie zapanował tutaj pokój – mówił.

Premier Polski: Ukraina musi widzieć nadzieję

Jak dodał bardzo ważną kwestią w tym kontekście jest też oficjalne przyjęcie przez Parlament Europejski wniosku Ukrainy o członkostwo w UE. PE przyjął we wtorek rezolucję wzywającą "instytucje unijne do podjęcia działań na rzecz przyznania Ukrainie statusu kandydata do UE". – Tutaj w Brukseli widać, że jest już dużo bardziej podatny grunt po to, aby przyjąć Ukrainę do UE, nadać status kraju kandydującego i w szybki sposób przeprowadzić ścieżkę akcesji do UE – ocenił premier Morawiecki.

Kolejnym elementem jest też "wiedza dla Ukrainy i wymiana studencka, jak już zapanuje pokój". "Ukraina musi widzieć przed sobą nadzieję" - wskazał szef rządu.

KW

Czytaj dalej:

Wstrząsające smsy w telefonie rosyjskiego okupanta. "Nie miej dla nich litości"

Donald Tusk dziękuje Polakom za pomoc Ukraińcom. Ale spotyka się z krytyką

Rosjanie jak sowieci z minionej epoki. Tak plądrują sklepy, biorą nawet... mandarynki

Ministerstwo Zdrowia: "infamia dla Brauna!". Co zrobił poseł Konfederacji?

Polska chce ścigać Putina. Ziobro zapowiedział złożenie ważnego wniosku

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka