Protest przeciwko transportowi towarów do Rosji i Białorusi przed polsko-białoruskim przejściem granicznym w Koroszczynie. Fot. PAP/Bartłomiej Wójtowicz
Protest przeciwko transportowi towarów do Rosji i Białorusi przed polsko-białoruskim przejściem granicznym w Koroszczynie. Fot. PAP/Bartłomiej Wójtowicz

Polacy i Ukraińcy nie ustępują. Przybywa protestujących na granicy polsko-białoruskiej

Redakcja Redakcja Białoruś Obserwuj temat Obserwuj notkę 30
Do około 200 osób wzrosła liczba protestujących przeciwko transportowi towarów do Rosji i Białorusi na przejściu granicznym z Białorusią w Koroszczynie (Lubelskie). Kolejka ciężarówek wynosi 27 km. Policja utworzyła kilometrową strefę buforową oddzielającą protestujących od pojazdów ciężarowych.

Protest na polsko-białoruskim przejściu granicznym w Koroszczynie

Na polsko-białoruskim przejściu granicznym w Koroszczynie trwa do rana w sobotę protest przeciwko transportowi towarów do Rosji i Białorusi. Na miejscu jest już ok. 200 osób. Jedna z protestujących Natalia Panchenko zaznaczyła, że protest został wznowiony, ponieważ "znowu jadą ciężarówki wypełnione po brzegi towarami z Unii Europejskiej i chcą bezproblemowo przekroczyć granicę białoruską, a dalej pojechać do Rosji".



Dzisiaj każdy grosz, każde eurocent, który trafia do Rosji zasila ich gospodarkę i zabija Ukraińców. To jest oczywiście skrót myślowy, ale chyba nie trzeba go tu rozwijać, bo dopóki rosyjska gospodarka będzie w stanie wspierać armię, dopóty ta wojna będzie trwała


– zaznaczyła Natalia Panchenko.

W związku z akcją na przejściu granicznym w Koroszczynie ciężarówki obecnie nie są przepuszczane przez protestujących.

Polecamy:

Rosjanie będą musieli obejść się bez polskich kuchenek. Producent może sporo stracić

Schrony w Polsce pomieszczą zaledwie 3 proc. ludności. Co z resztą?

Policja: Zapewniamy bezpieczeństwo wszystkim

– Została utworzona około kilometrowa strefa buforowa oddzielająca protestujących od pojazdów ciężarowych – przekazała PAP Barbara Salczyńska-Pyrchla z Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej. Dodała, że kolejka tirów wynosi ok. 27 km.

Zapewniła, że funkcjonariusze są na miejscu i czuwają nad bezpieczeństwem uczestników protestu, kierowców tirów, jak i osób postronnych. – Koncentrujemy się również na zapewnieniu bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Dbamy o drożność na drogach krajowych DK-2 i DK-68 oraz czuwamy nad bezpieczeństwem podróżujących – dodała Salczyńska-Pyrchla.

Rzecznik Izby Administracji Skarbowej Michał Deruś zapewnił w rozmowie z PAP, że transporty są dokładnie sprawdzane podczas kontroli granicznej. – Krajowa Administracja Skarbowa egzekwuje zakazy i ograniczenia nałożone na Białoruś i Rosję, w związku z sytuacją na Ukrainie. Działania prowadzone są od chwili wejścia w życie poszczególnych rozporządzeń nakładających zakaz lub ograniczenie – dodał Deruś.

Rano czas oczekiwania na wyjazd tirów z Polski na Białoruś przez przejście w Koroszczynie wynosił 16 godzin. Aktualnie wzrósł szacunkowo do ok. 20 godzin.

KW

Czytaj dalej:

Kliczko gościem specjalnym kongresu Platformy Obywatelskiej. "Dziękuję bracia Polacy"

Marian Zembala nie żyje. To były minister zdrowia

Rosyjscy kosmonauci w barwach Ukrainy wylądowali na stacji

Interesy archidiecezji i adwokat zamieszana w przemyt narkotyków dla Słowika i gangu

Lwów stworzył interaktywną mapę schronów i bunkrów dla mieszkańców

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka