ZUS rozpoczął kontrolowanie zwolnień lekarskich z teleporad. Zakład wysyła pisma do lekarzy z prośbą o wyjaśnienie nieprawidłowości w wystawianiu L4 za sprawą teleporady w trakcie pandemii koronawirusa.
Specjaliści nie kryją oburzenia w mediach społecznościowych, gdyż ostatecznie ZUS ma możliwość czasowego cofnięcia uprawnień do wystawiania zwolnień.
Jak podkreśla portal rynekzdrowia.pl, na Twitterze od początku maja wyjątkowo burzliwy jest temat wystawiania zwolnień lekarskich za pomocą teleporady.
— ZUS wzywa lekarzy do wyjaśnień w sprawie wystawianych zwolnień przez teleporady. Ponieważ wedle ich przepisów ZLA można wystawić tylko po osobistym zbadaniu pacjenta — napisał Jakub Kosikowski z Lubelskiej Izby Lekarskie. Dodał, że choć rząd na konferencji zapowiadał zmianę prawa w tym zakresie – ostatecznie nic się nie zmieniło.
ZUS odpowiada
Zakład Ubezpieczeń Społecznych konsekwentnie odpowiada na wszystkie wpisy oburzonych lekarzy. W jednej z wiadomości podkreśla, że lekarz może wystawić L4 jedynie pod warunkiem, "że jest w stanie rzetelnie ocenić stan zdrowia pacjenta". W przypadku teleporady wiąże się to z wnikliwym wywiadem medycznym.
— Skontrolować możemy każde zwolnienie lekarskie, w tym także e-ZLA (e-zwolnienie lekarskie – przyp. red.) wystawione podczas teleporady — zaznacza ZUS na Twitterze.
Tłumaczenie ZUSu nie uspokaja lekarzy.
— Zawsze możemy masowo odstąpić od tego przywileju, z którego wynikają dla nas jedynie konsekwencje i kary — napisała na Twitterze Anna Bazydło, wiceprzewodnicząca Porozumienia Rezydentów.
Masowe kontrole ZUSu?
— W mediach społecznościowych zgłaszają się kolejne osoby, do których odezwał się ZUS w sprawie zwolnienia lekarskiego. Zakład na celowniku ma e-zwolnienia już od jakiegoś czasu. Jednak dotychczas sprawa kończyła się po tym, jak lekarze zwracali się do prawników w izbach lekarskich — pisze portal rynekzdrowia.pl.
Wiceprezes Porozumienia Zielonogórskiego, Tomasz Zieliński, cytowany przez rynekzdrowia.pl, zwrócił uwagę, że interpretację przepisów związanych ze zwolnieniami lekarskimi wystawianych za sprawą teleporady zostało przedstawione przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej już na samym początku pandemii.
Z udostępnionego przez niego pisma wynika, że "nie ma przeszkód, aby lekarz wystawił zaświadczenie o czasowej niezdolności do pracy po przeprowadzeniu badania stanu zdrowia za pośrednictwem systemów informatycznych".
Lekarze mogą stracić uprawnienia
W piśmie, które udostępnił Zieliński znalazł się też zapis, że "w przypadku ustalenia, że zaświadczenie lekarskie zostało wystawione po przeprowadzeniu badania we wskazany sposób, ocena prawidłowości jego wystawienia powinna zostać dokonana indywidualnie i uwzględniać w szczególności rodzaj schorzenia, dostępne środki komunikacji z pacjentem oraz udokumentowanie badania".
— I faktycznie to stwierdzenie, to furtka pozostawiona ZUS dla prowadzenia kontroli — mówi portalowi rynekzdrowia.pl Tomasz Zieliński.
Paweł Żebrowski, rzecznik prasowy ZUS-u w rozmowie z portalem podkreśla, że urząd ma prawo skontrolować zwolnienia lekarskie wystawione podczas teleporady za sprawą przepisów ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa. Wskazuje w tym wypadku na ocenę prawidłowości przeprowadzenia wywiadu lekarskiego.
RB
Czytaj dalej:
- Obejrzyj: Marek Magierowski, czarnym koniem wyborów prezydenckich?
