Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro podczas konferencji prasowej skrytykował opozycję, odnosząc się do braku środków z unijnego Funduszu Odbudowy. Odniósł się także do działań premiera Morawieckiego, który jego zdaniem "popełnił bardzo poważny błąd"
Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro podczas konferencji prasowej skrytykował opozycję, odnosząc się do braku środków z unijnego Funduszu Odbudowy. Odniósł się także do działań premiera Morawieckiego, który jego zdaniem "popełnił bardzo poważny błąd"

Ziobro bezpardonowo uderza w Morawieckiego. "To był błąd"

Redakcja Redakcja Rząd Obserwuj temat Obserwuj notkę 69
— Premier Morawiecki popełnił bardzo poważny błąd, godząc się na warunkowość i godząc się na takie głosowanie nad Funduszem Odbudowy, które nie zawierało bezpieczników dla Polski, że te pieniądze dostaniemy — powiedział w środę Zbigniew Ziobro odpowiadając na pytania dziennikarzy po złożeniu przez polityków KO, Lewicy, PSL i Polski 2050 wniosku o wotum nieufności. Minister sprawiedliwości skrytykował także gotowość do kompromisu w sprawie Izby Dyscyplinarnej ze strony otoczenia prezydenta oraz postawę Unii Europejskiej.

Ziobro krytykuje Morawieckiego

Minister sprawiedliwości, odpowiadając na pytania dziennikarzy po złożeniu przez polityków opozycji wniosku o wotum nieufności skrytykował m. in. premiera Mateusza Morawieckiego, twierdząc, że błędem z jego strony było zgodzenie się na warunkowość w sprawie Funduszu Odbudowy.

— My uważamy, że premier Morawiecki popełnił bardzo poważny błąd, godząc się na warunkowość i godząc się na takie głosowanie nad Funduszem Odbudowy, które nie zawierało bezpieczników dla Polski, że te pieniądze dostaniemy. Bo my już dzisiaj płacimy wyższą składkę na poczet tych kredytów. Dzisiaj Polska jest płatnikiem netto w UE, a nie dostajemy pieniędzy, które nam się należą, ponieważ nie było tych zabezpieczeń — powiedział Ziobro.

Ziobro: Postawa otoczenia prezydenta daje do myślenia

Ziobro odniósł się także do słów posła PiS Marka Asta, szefa komisji sprawiedliwości. Wcześniej zapowiedział on, że projekt prezydenta dotyczący likwidacji Izby Dyscyplinarnej może zostać poddany pod głosowanie nawet bez poparcia Solidarnej Polski.

— To czas pokaże, co się wydarzy. Mogę powiedzieć, że Solidarna Polska wykazuje daleko idącą gotowość do zawarcia kompromisu z Prawem i Sprawiedliwością. To co nas zastanawia i daje do myślenia, to gotowość do kompromisu ze strony przedstawicieli pana prezydenta. Według wiceministra Kalety porozumienie jest bliskie. Zrozumienie dla naszych poprawek wyrażał prezes Jarosław Kaczyński, (...) a nieprzejednaną postawę przedstawiciela pana premiera, który na każdą propozycję kompromisu mówi jedno słowo: "nie" — tłumaczył minister sprawiedliwości.

Minister sprawiedliwości atakuje opozycję

Podczas konferencji prasowej Zbigniew Ziobro skrytykował także opozycję. Platformę Obywatelską określił jako "złodziej" i "fatalna opozycja". 

— Platforma to tak naprawdę nie tyle totalna opozycja, co fatalna opozycja, zacietrzewiona, kłótliwa i pozbawiona elementarnego państwowego instynktu, myślenia o polskiej racji stanu. To opozycja, która działa w myśl powiedzenia: złodziej najgłośniej krzyczy wtedy, kiedy sam jest złodziejem - i woła "chwytaj złodzieja". Bo tym złodziejem jest Platforma Obywatelska, w podwójnym tego słowa znaczeniu — powiedział Ziobro.

— Zgodnie z mądrością dziejową wynikającą z prawdy ukrytej w tego rodzaju powiedzeniach, Platforma zachowuje się jak ten przysłowiowy złodziej, bo oskarża o własne czyny tych, którzy za nie nie odpowiadają — dodał.

Według Ziobry, Platforma "współodpowiada za okradanie Polaków z należnych ich pieniędzy" poprzez "wspieranie w Parlamencie Europejskim działań Unii, bezprawnie blokujących pieniądze dla Polski".

— A więc złodziej krzyczy najgłośniej "łapać złodzieja". To prawda w pigułce o PO i jej liderach — tłumaczył Ziobro. — Kłamstwo przychodzi im bardzo łatwo — dodał.

"Trudno o dowód większej hipokryzji, bezczelności"

— Udokumentowane bardzo dobrze i dostępne publicznie statystyki głosowań z PE, wypowiedzi licznych liderów PO, na czele z Donaldem Tuskiem, którzy domagali się, by wprowadzić do porządku prawnego mechanizm pozwalający karać Polskę za rzekome przewinienia, na polityczne zamówienie definiowane jako naruszenie praworządności i blokować pieniądze dla naszego kraju — podkreślił minister sprawiedliwości.

—  W prawie karnym podżegaczy traktuje się jak sprawców. A popatrzcie państwo, jak często oni zachęcają, wzywają, gardłują w Parlamencie Europejskim za czym - za tym, żeby Komisja Europejska nie blokowała pieniędzy? Za tym, żeby te pieniądze do Polski trafiły? Czy za tym, żeby właśnie KE blokowała te pieniądze? A potem bezczelnie nas oskarżają, Solidarną Polskę i ministra sprawiedliwości z SP — tłumaczył.

— Trudno o dowód większej hipokryzji, bezczelności — podkreślił Ziobro.

Kto jest odpowiedzialny za brak pieniędzy z Funduszu Odbudowy?

Zdaniem ministra sprawiedliwości, winę za brak środków z Funduszu Odbudowy ponoszą politycy Platformy Obywatelskiej, zasiadający w gabinetach Parlamentu Europejskiego.

— Sprawcy tego, że w Polsce dziś nie ma pieniędzy mieszczą się w gabinetach PE i innych gremiów zajmowanych przez polityków Platformy Obywatelskiej, innych przedstawicieli opozycji. To oni są sprawcami tego, że w Polsce nie ma jeszcze pieniędzy z kredytu, który zaciągnęliśmy wspólnie z wszystkimi innymi krajami UE, bo Fundusz Odbudowy jest kredytem, który już spłacamy — tłumaczył lider Solidarnej Polski.

Według Ziobry Europejska Partia Ludowa "domagała się karania Polaków w sytuacji wojny na Ukrainie".

— I co zrobił Donald Tusk? Czy protestował przeciwko temu? Przecież jest szefem EPL. Co zrobił, żeby zablokować tę inicjatywę, żeby namówić swoich kolegów, aby zażądali wypłaty środków należnego nam kredytu? A przyjeżdża tutaj i bezczelnie nas oskarża, że my jesteśmy za to odpowiedzialni, czego on domaga się tam regularnie, konsekwentnie na przestrzeni lat. To jego sprawka, to on jest sprawcą. Złodziej najgłośniej krzyczy "łapać złodzieja" — oznajmił.


RB


Zobacz: 

Ukraiński zespół faworytem tegorocznej Eurowizji. Nagrali piosenkę wspólnie z Polakiem

Lufthansa dyskryminuje Żydów? Burza w Niemczech po incydencie w samolocie

Przełomowa deklaracja Muska dla użytkowników Twittera. Opcja powrotu dla Trumpa

Stało się, to potwierdzone. Oskarżany o wszczepianie chipów i wywołanie pandemii ma COVID

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka