Lech Wałęsa w trakcie swojego tournee po USA złapał gumę w stanie Connecticut, gdzie pomógł mu pochodzący z Polski funkcjonariusz policji (fot. Facebook/Connecticut State Police)
Lech Wałęsa w trakcie swojego tournee po USA złapał gumę w stanie Connecticut, gdzie pomógł mu pochodzący z Polski funkcjonariusz policji (fot. Facebook/Connecticut State Police)

Lech Wałęsa złapał gumę podczas swojego tournee po USA. Pomógł mu polski policjant

Redakcja Redakcja Lech Wałęsa Obserwuj temat Obserwuj notkę 40
Lech Wałęsa odbywa właśnie tournee po Stanach Zjednoczonych. W środę funkcjonariusz policji z Connecticut State Police otrzymał wezwanie do pomocy kierowcy, który złapał gumę. Na miejscu okazało się, że chodzi o samochód z Lechem Wałęsą na pokładzie. Pomógł mu m. in. pochodzący z Polski policjant.

Lech Wałęsa złapał gumę podczas swojego tournee po USA. Policjanci z komisariatu w Connecticut zostali wezwani na drogę I-84 w Tolland, aby pomóc w rozwiązaniu problemu. Funkcjonariusze za pośrednictwem mediów społecznościowych poinformowali, że byłemu prezydentowi Polski pomocy udzielił policjant pochodzący z Polski – Łukasz Lipert. Jak podano, miał on możliwość przeprowadzenia krótkiej rozmowy z Wałęsą, podczas której wymienili uwagi na temat historii Polski.

Spotkania Wałęsy w USA

Lech Wałęsa jest obecny w Stanach Zjednoczonych, gdzie bierze udział w spotkaniach dotyczących pomocy uchodźcom z Ukrainy, przebywających w Polsce.

W ostatnich dniach przemawiał w Muzeum Lotnictwa w stanie Connecticut, a także spotkał się ze studentami Franklin Pierce University.


RB


Czytaj także:

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka