Mateusz Morawiecki postanowił skomentować wystąpienie Donalda Tuska. Fot. PAP/
Mateusz Morawiecki postanowił skomentować wystąpienie Donalda Tuska. Fot. PAP/

Morawiecki nie wytrzymał po konwencji PO. "Tusk znaczy bieda, Tusk to leń patentowany"

Redakcja Redakcja Rząd Obserwuj temat Obserwuj notkę 154
Donald Tusk zarzucił rządowi Mateusza Morawieckiego, że doprowadza Polaków do ruiny finansowej. W odpowiedzi, premier wytknął liderowi PO lenistwo i kończenie tygodniowego dnia pracy w KPRM w czwartek.

- Dobry rząd ma zdolność zapewnienia ludziom chleba dobrego i taniego, i zapewnienia wody zimnej i ciepłej w kranie, a nie chleba za 10 zł, nawet 30 zł. Co takiego się stało, na miłość Boga, że zrobili z Polski kraj, w którym problemem jest woda i chleb? - pytał Donald Tusk na konwencji PO w Radomiu. Były premier w latach 2007-2014 obiecał m.in., że doprowadzi do odwołania Adama Glapińskiego z funkcji prezesa NBP, jeśli tylko przejmie ster rządów. 

Czytaj: 

Tusk: Jestem chrześcijaninem; wierzysz w Boga, nie możesz głosować na PiS

PiS reaguje na konwencję z Tuskiem. Spot o Polsce pod rządami PO

Lis: Tusk dał bardzo mocny wykład o władzy antynarodowej. Komentarze o konwencji PO

"Leń patentowany to za mało" 

- Mogę powiedzieć tak: Tusk znaczy lenistwo! Leń patentowany to chyba jest nawet zbyt słabe określenie dla niego. Wiecie co mi powiedzieli rozliczni pracownicy w KPRM, w której kiedyś on pracował? Bardzo często przyjeżdżał do pracy w poniedziałek, czasami po południu, a wyjeżdżał już w czwartek. Jakieś 3,5 dnia pracy! - krytykował Tuska Morawiecki w Tczewie. 

- Nawet tego było mu za dużo, bo po kilku latach się zmęczył i uciekł dla wielkiej kasy do Brukseli - dodał premier. - Tusk znaczy bieda, Tusk równa się lenistwo i niestety zerowa wiarygodność tego co on robi - wyliczał Morawiecki, natomiast o PiS wypowiadał się w kontekście spełnionych obietnic i wiarygodności. 

- Gdyby Tusk został dyrektorem fabryki np. Toyoty w Japonii, to po miesiącu fabryka by splajtowała - kpił z lidera PO. - Panie Tusk, pan chyba zapomniał o tym, że Polacy pracowali za 4 lub 5 złotych za godzinę za waszych rządów. Podnieśliście wiek emerytalny. Podnieśliście podatki, czego dzisiaj doświadczamy - argumentował Morawiecki.  

Czternasta emerytura będzie na stałe? Jest najnowsza zapowiedź Kaczyńskiego

Obniżenie podatków od 1 lipca

- Posłanka Leszczyna powiedziała, że program polityczny pokażecie dopiero po wyborach. To dość sprytne podejście, ale słyszeliśmy też panów Belkę i Trzaskowskiego, który zdziwił się, że rząd PiS znowu obniża podatki. Tak, od wczoraj znowu są obniżone - stwierdził premier. Od 1 lipca PIT z 17 proc. został obniżony do 12 proc., dla części przedsiębiorców wróciła też możliwość odliczenia składki zdrowotnej na ZUS od podatku. 

GW

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka