Donald Tusk nie zgadza się z podwyżkami, które w przyszły roku mają otrzymać prezydent, przedstawiciele rządu, a także parlamentarzyści. Źródło: Twitter/@donaldtusk
Donald Tusk nie zgadza się z podwyżkami, które w przyszły roku mają otrzymać prezydent, przedstawiciele rządu, a także parlamentarzyści. Źródło: Twitter/@donaldtusk

Tusk straszy PiS: Kradniecie, wkrótce zapadną "sprawiedliwe wyroki" sądów

Redakcja Redakcja Donald Tusk Obserwuj temat Obserwuj notkę 196
Donald Tusk nie zgadza się na wprowadzenie podwyżek, które w przyszły roku mają otrzymać prezydent, przedstawiciele rządu, a także parlamentarzyści. Z tego też powodu opublikował film, w którym pokazał, o ile pieniędzy więcej otrzymają rządzący, a ile nauczyciele. Na koniec zagroził PiS, że zapadną w ich sprawach "sprawiedliwe wyroki".

Przy okazji planowania przyszłorocznych wydatków Sejmu wyszło na jaw, że władza planuje też swoje podwyżki. Oprócz parlamentarzystów, więcej pieniędzy mają otrzymać również najważniejsze osoby w państwie - prezydent, premier i ministrowie oraz ich zastępcy. 

W ten pomysł uderzył Donald Tusk, zamieszczają na Twitterze film. 

2000 zł dla prezydenta a 152 zł dla nauczycieli 

– Są tacy, którzy twierdzą, że PiS-owska władza co prawda kradnie, ale się dzieli. Jak kradnie to już wszyscy wiemy. Zobaczmy jak dzieli się z ludźmi – rozpoczął Donald Tusk. 

Po tych słowach wziął on 2 tysiące złotych w banknotach 100-złotowych i powiedział: 

– W ręku mam 2 tys. zł. Tyle podwyżki ma dostać pan prezydent. Niewiele mniej pan premier, ministrowie, pani marszałek, w czasie kiedy drożyzna zżera ludziom oszczędności, kiedy wielu Polaków nie wie czy przeżyje od pierwszego do pierwszego - grzmiał były premier. 

Później z kolei pokazał, na jakie podwyżki mogą liczyć nauczyciele. 

– Są też podwyżki dla nauczycieli. Nauczyciel mianowany na pensji zasadniczej dostanie w tym samym czasie 152 zł – mówił.

"Władzy należą się sprawiedliwe procesy"

– Oni, ta władza, mówi, że im się to (podwyżki - red.) należy, niejako z automatu. Z automatu, to tej władzy należy się wyrok wyborców. Z automatu, to tej władzy należą się sprawiedliwe procesy przed niezależnymi sądami. Za to, że okradają każdego dnia polskie rodziny z pieniędzy, z węgla, z cukru, z ciepłej wody, z nadziei, marzeń o własnym mieszkaniu, poczucia bezpieczeństwa – kontynuował Tusk. 

– I ten wyrok zapadnie szybciej, niż myślicie – zakończył.  


Przypomnijmy, że lider PO od dłuższego czasu mówi o podwyżkach 20-procentowych dla pracowników sfery budżetowej, w której to m.in. znajdują się nauczyciele. 

MP

Czytaj dalej:


Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka