Jarosław Kaczyński podczas spotkania z mieszkańcami miasta. Źródło: PAP/Grzegorz Momot
Jarosław Kaczyński podczas spotkania z mieszkańcami miasta. Źródło: PAP/Grzegorz Momot

Kaczyński mówi, jak ogrzewać domy. W sieci zawrzało

Redakcja Redakcja Rząd Obserwuj temat Obserwuj notkę 165
Jarosław Kaczyński podczas spotkania z mieszkańcami Nowego Targu i Nowego Sącza poradził Polakom, aby "w tej chwili palili wszystkim, poza oponami czy podobnymi szkodliwymi rzeczami, bo Polska musi być ogrzana". Słowa te wywołały oburzenie wśród internautów.

Kaczyński sugeruje, jak ogrzewać domy

"Trzeba w tej chwili palić wszystkim, no poza oczywiście oponami i tym podobnymi rzeczami, (...) bo po prostu Polska musi być ogrzana" – oświadczył prezes PiS odpowiadając na jedno z pytań, w którym wskazywano na drogi węgiel i gaz oraz na "najbardziej rygorystyczne" przepisy antysmogowe, które "uderzają w najbiedniejszych, ograniczając palenie drewnem".

Nawiązał także do przepisów antysmogowych oraz możliwości palenia drewnem.

– Tu jest pewna tradycja palenia, zresztą w wielu miejscach jest jeszcze taka tradycja palenia drewnem, to spokojnie można w ten sposób palić – zaznaczał Kaczyński.

Lider PiS zapewnił również, że "węgiel będzie". Polityk uspokajał tych, którzy martwią się, że kupili za mało opału. – Ja tylko apeluję o jedno, żeby się nie denerwować. Jeżeli ktoś kupi na przykład w tej chwili tonę węgla, a potrzebuje trzech, to niech zaczeka. Później tego węgla będzie przybywało i do końca sezonu wszyscy, którzy potrzebują, żeby się ogrzać, otrzymają go. I dotyczy to także innych paliw – wyjaśniał.

Internauci oburzeni słowami Kaczyńskiego 

Na słowa, w których Jarosław Kaczyński sugeruje, jak ogrzewać domy zareagowało wielu internautów. Jednym z nich był bloger Salonu 24 oraz członek Polskiego Towarzystwa Statystycznego Marcin Tyc. Skomentował słowa lidera PiS jednym zdaniem: "To piękne podsumowanie rządów PiS". 

Michał Gostkiewicz z "Wirtualnej Polski" stwierdził natomiast, że Kaczyński przyznał, iż "rząd nie zapewnił Polakom bezpieczeństwa energetycznego".

Z kolei Jakub Wiech z defence24.pl uznał słowa Jarosława Kaczyńskiego za "kapitulacje". 

Słowa te wywołały tym większe oburzenie, gdyż pojawiają się głosy o rzekomym wywozie pociągami wielu ton węgla z Polski do Niemiec. Do sprawy odniosło się Ministerstwo Aktywów Państwowych. Jego rzecznik stwierdził, że to działania dezinformacyjne, które mają siać panikę.

MP

Czytaj dalej: 



Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka