Władimir Putin w Uzbekistanie. Fot.  	PAP/EPA/ALEXANDR DEMYANCHUK/SPUTNIK/KREMLIN POOL
Władimir Putin w Uzbekistanie. Fot. PAP/EPA/ALEXANDR DEMYANCHUK/SPUTNIK/KREMLIN POOL

Putin obiecuje, że zrobi wszystko, by "zakończyć wojnę tak szybko, jak to możliwe"

Redakcja Redakcja Rosja Obserwuj temat Obserwuj notkę 32
Prezydent Rosji Władimir Putin obiecał zrobić wszystko, co możliwe, aby zakończyć wojnę na Ukrainie - wynika z nagrania, które pokazała telewizja RIA Novosti.

Putin twierdzi, że strona ukraińska odmawia negocjacji

- Prezydencie, wiem, że to nie czas na wojnę – powiedział premier Indii Narendra Modi do rosyjskiego prezydenta Władimira Putina w kuluarach szczytu Szanghajskiej Organizacji Współpracy w Samarkandzie w Uzbekistanie, podczas ich pierwszego spotkania od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Według indyjskiej telewizji Modi w rozmowie z Putinem podkreślił znaczenie "demokracji, dyplomacji i dialogu".

 Putin w odpowiedzi zapewnił Modiego, że chce "jak najszybciej" zakończyć konflikt na Ukrainie i przyznał jednocześnie, że rozumie "obawy" Indii. - Znam twoje stanowisko w sprawie konfliktu na Ukrainie, twoje obawy (…) Zrobimy wszystko, aby jak najszybciej wszystko się skończyło – oświadczył Putin.

- Niestety chodzi o to, że przeciwna strona, władze Ukrainy odmówiły jakiegokolwiek procesu negocjacyjnego i oświadczyły, że chcą osiągnąć swoje cele środkami wojskowymi, na polu bitwy – dodał rosyjski prezydent.

Zobacz też: "Polska istnieje tylko dzięki Rosji". Rosyjski polityk wściekły po wypowiedzi prezydenta Dudy

Prezydent Rosji po raz pierwszy odniósł się do sukcesów armii ukraińskiej

Na konferencji prasowej w Samarkandzie Putin powiedział, że Rosja nie spieszy się z zakończeniem działań militarnych na Ukrainie.
Nasze działania ofensywne w Donbasie nie ustają, posuwają się powoli (...). Plan operacji nie wymaga zmian (...), nam się nie spieszy - powiedział po zakończeniu swojego przemówienia.

Putin po raz pierwszy odniósł się do sukcesów armii ukraińskiej, która wyzwoliła spod rosyjskiej okupacji dużą cześć obwodu charkowskiego na północnym wschodzie Ukrainy. - Zobaczymy, jak zakończy się kontrofensywa Ukrainy - skomentował i zagroził, że Rosja odpowie "bardziej poważnie, jeśli bezpieczeństwo Rosji będzie bardziej zagrożone".

Podkreślił przy tym, że cały czas jego nadrzędnym celem jest "wyzwolenie" całego Donbasu.

Putin oskarżył także Zachód o chęć rozbicia Rosji i powiedział, że w lutym "wysłał rosyjskie siły zbrojne na Ukrainę, aby temu zapobiec".

Prezydent Rosji wyraził także zadowolenie z wysiłków tureckiego prezydenta Recepa Tayyipa Erdogana na rzecz zakończenia wojny na Ukrainie. Powiedział jednak, że prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski nie jest przygotowany do prowadzenia rozmów pokojowych.

Do tej wypowiedzi Putina odniósł się na Twitterze doradca prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak. "Putin znów mówi o pragnieniu pokoju? Zadziwiające. Rozwiązywanie konfliktów jest niezwykle proste. Natychmiastowe wycofanie wojsk rosyjskich z całego terytorium Ukrainy" - napisał Podolak.

Chiński analityk wojenny mówi, że może być trzeci etap "specjalnej operacji"

Chiński analityk wojenny Chen Haoyang powiedział dzień wcześniej rosyjskim państwowym mediom RIA Novosti, że "Ukraina w tej chwili odmawia bezpośrednich negocjacji z Rosją, co również doprowadziło do tego konfliktu, a teraz nie widzimy punktu końcowego. A osiągnięcie takiego punktu, osobiście uważam, to jeszcze radykalna zmiana sytuacji na polu walki" - mówił.

Dodał: "Jeśli sytuacja na polu walki zmieni się, może się zdarzyć, że po zakończeniu przez armię rosyjską drugiego etapu specjalnej operacji wojskowej, może ona przejść do trzeciego etapu".

- Wynik trzeciego etapu prawdopodobnie określi kierunek frontu w konflikcie rosyjsko-ukraińskim, co może ostatecznie ułatwić rozpoczęcie negocjacji, prowadzących do szybkiego zakończenia tego konfliktu - uważa Haoyang.

Wybuchy w Ługańsku

W wyniku wybuchu w budynku prokuratury w Ługańsku na wschodzie Ukrainy zginęli prokurator generalny samozwańczej Ługańskiej Republiki Ludowej (ŁRL) Siergiej Gorenko i jego zastępca Jekaterina Steglenko. Lokalni urzędnicy i służby ratunkowe poinformowali wcześniej rosyjskie agencje prasowe, że w biurze prokuratora generalnego doszło do eksplozji "improwizowanego urządzenia wybuchowego".

Wojska ukraińskie od kilkunastu dni prowadzą udaną kontrofensywę na wschodzie kraju. W najnowszym raporcie amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW) stwierdził, że Ukraińcy zwiększają presję na rosyjskie pozycje i szlaki logistyczne w obwodach charkowskim, ługańskim i donieckim. W obwodzie charkowskim siłom ukraińskim udało się wyzwolić ok. 400 miejscowości.

ja

Czytaj także:

Gmyz: Scholz wzywał do rewizji granic? To manipulacja albo nieznajomość niemieckiego

Polska armia pozbywa się postsowieckich myśliwców. Koreańskie FA-50 zastąpią MiGi-29

Najnowszy sondaż CBOS. Najlepszy wynik Lewicy w badaniach od ponad roku



Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka