Prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas spotkania z mieszkańcami Olsztyna. Fot. PAP/Tomasz Waszczuk
Prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas spotkania z mieszkańcami Olsztyna. Fot. PAP/Tomasz Waszczuk

Kaczyński bije się w piersi. Mówi co się nie udało w czasie rządów PiS

Redakcja Redakcja PiS Obserwuj temat Obserwuj notkę 26
Bardzo wiele naszych obietnic zostało zrealizowanych, inne są w trakcie realizacji; ale nie wszystko się udało - powiedział w niedzielę w Olsztynie prezes PiS Jarosław Kaczyński.

"Trzeba będzie zacząć od początku"

Bardzo wiele naszych obietnic zostało zrealizowanych, inne są w trakcie realizacji; ale nie wszystko się udało, plan Mieszkanie plus po prostu się nie powiódł, tu w jakiejś mierze trzeba będzie zacząć od początku - powiedział w niedzielę w Olsztynie prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Polecamy:

"Nie jestem Twoim Polakiem". Książka o rasizmie w Norwegii wywołała wrzenie

Macron przerażony po rozmowie z Putinem. Zagłada atomowa nad Ukrainą?

Podczas spotkania z mieszkańcami Kaczyński podkreślał, że mamy obecnie do czynienia ze światowym kryzysem, a Polska jest w szczególnym miejscu, ponieważ za jej granicami, na Ukrainie toczy się wojna.

"W jakiś sposób uczestniczymy w wojnie"

– I w tej wojnie, w jakiejś mierze czynnie uczestniczymy, bo pomagamy sami, jesteśmy też głównym miejscem tzw. hubem jeżeli chodzi o przekazywanie różnego rodzaju pomocy Ukrainie – mówił prezes PiS. Zwracał też uwagę, że Polska przekazała dużo ilość sprzętu wojskowego Ukrainie.

Kaczyński podkreślił jednocześnie, że w tej sytuacji możemy mieć dobrą przyszłość. – Możemy wrócić do spokojnych, a może nawet spokojniejszych czasów niż te, które były w ostatnich latach. Ale jest jeden warunek - pewna koncepcja i pewna praktyka przede wszystkim rządzenia w Polsce, która została odrzucona w 2015 r. (...) nie może powrócić. Musimy iść tą drogą, która została wyznaczona w tym pamiętnym roku 2015 r. – powiedział Kaczyński nawiązując do zwycięstwa wyborczego PiS.

PO-PSL wykorzystywało polskie społeczeństwo

Jedocześnie krytykował poprzednie rządy PO-PSL i zarzucił im politykę "wykorzystywania polskiego społeczeństwa, polskiego państwa, polskiego narodu". Prezes PiS mówił, że poprzedni rząd "sprzedawał rynki, żeby inni mogli traktować Polskę jako teren swoistej eksploatacji".

– Myśmy to odrzucili, przyrzekliśmy w Polsce przeprowadzenie zmian odnoszących się do najróżniejszych dziedzin. I chociaż nie mogę powiedzieć - bo muszę być w takich rozmowach ze społeczeństwem uczciwy - że wszystko się nam udało. Ale mogę powiedzieć uczciwie, że bardzo wiele spośród tych obietnic zostało zrealizowanych, inne są w trakcie realizacji – podkreślił prezes PiS.

– Ta najtrudniejsza z mieszkaniami też jest w trakcie realizacji. Ale tu będzie trzeba w jakiejś mierze zacząć od początku, bo plan Mieszkanie plus po prostu się nie powiódł. My mamy odwagę o takich rzeczach mówić, po prostu nie udało się. To jest w tej chwili 40 tys. mieszkań łącznie z tymi w budowie, więc dużo, dużo za mało. Nam chodziło o prawdziwy przełom, o to, żeby mieszkania dla zwykłych Polaków stały się czymś dostępnym – mówił prezes PiS.

Mieszkanie prawem, nie towarem? "Możemy się do tego przychylić"

Jak dodał, niektórzy mówią, że mieszkanie to nie towar, tylko prawo. – I my jesteśmy gotowi się do tego przychylić, tylko tego nie trzeba mówić, trzeba stworzyć system w ramach, którego to prawo będzie rzeczywiście wykonywane – powiedział Kaczyński.

Zaznaczył, że "opór ze strony tych, którzy zarabiają na obecnej sytuacji, którzy są bardzo potężni, wpływowi jest tak wielki, że nie zdołano go przełamać".

KW

Czytaj dalej:

Kaczyński o młodych kobietach: "Dają w szyję". Katolicki publicysta oburzony

Brutalne morderstwo w Oświęcimiu. Córka ofiary pod opieką służb socjalnych

Szojgu się zagotował. Rosyjskie komisje poborowe jak w sowieckich czasach

Mięso armatnie to nie metafora. Straszliwe spustoszenia wśród zmobilizowanych Rosjan

Pod Warszawą obraduje rosyjska opozycja. Liczą na nową rewolucję w Rosji

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka