Black Friday - szaleństwo zakupowe również w Polsce. Fot. Pixabay
Black Friday - szaleństwo zakupowe również w Polsce. Fot. Pixabay

Black Friday inne niż wszystkie. Polacy muszą zaciskać pasa i uważać na oszustów

Redakcja Redakcja Inflacja Obserwuj temat Obserwuj notkę 21
W piątek rusza największe święto zakupów w roku – Black Friday. W sklepach stacjonarnych oraz internetowych na klientów czekają kuszące w teorii promocje. W tym roku jednak na szaleństwo zakupowe Polaków nie można liczyć. Wszystko za sprawą galopującej inflacji w Polsce.

Black Friday to święto wyprzedaży w sklepach. Obchodzone jest w pierwszy piątek po Dniu Dziękczynienia. Tego dnia sprzedawcy oferują jednodniowe okazje i obniżki cen. W Stanach Zjednoczonych Black Friday jest często najbardziej dochodowym dniem dla sprzedawców w ciągu całego roku.

Od 2011 roku "Czarny Piątek" również w Polsce jest dniem, w którym rozpoczyna się sezon przedświątecznych zakupów. W porównaniu z USA polscy klienci nie mogą liczyć na aż tak duże promocje. Dodajmy, że w Stanach Zjednoczonych często się zdarza przecena np. o połowę wartości, gdy w Polsce to - nie licząc wyjątków - maksymalnie kilkaset złotych. 

Nie przegap: Czarny hot dog od Żabki na Black Friday

Inflacja zatrzyma zakupowe szaleństwo 

Przypomnijmy, że w październiku 2022 roku inflacja CPI w Polsce wyniosła 17,9 proc. Ten fakt może spowodować, że na szaleństwo zakupowe Polaków raczej nie można liczyć. 

Jak informuje ekspert Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE) Urszula Kłosiewicz-Górecka, z comiesięcznych badań koniunktury, realizowanych wśród przedsiębiorstw przez PIE i Bank Gospodarstwa Krajowego wynika, że w sektorze handlu przeważają nastroje negatywne.

"Handlowcy obawiają się pogorszenia sytuacji ekonomicznej firm. Jeszcze w czerwcu br. 60 proc. przedsiębiorstw handlowych deklarowało płynność finansową, pozwalającą na funkcjonowanie przedsiębiorstwa powyżej trzech miesięcy, podczas gdy w listopadzie już niewiele ponad 50 proc. firm" - podała.

Według Kłosiewicz-Góreckiej przedsiębiorstwa handlowe są zdeterminowane, aby szansę jaką daje Black Friday maksymalnie wykorzystać dla zwiększenia sprzedaży. "Od jakiego czasu obserwowaliśmy intensywne reklamy w mediach informujące o dużych obniżkach cen, sprzedaży ratalnej bez opłat, czy kredytach z oddaloną o kilka miesięcy spłatą. Widać, że do Black Friday przygotował się zarówno e-handel, jak i handel stacjonarny obejmujący sklepy różnych branż" - zaznaczyła.

Zwróciła uwagę, że sytuacja geopolityczna, wysoka inflacja, strach przed kryzysem gospodarczym oraz obawy o utratę pracy, nie nastrajają pozytywnie konsumentów. "Gospodarstwa domowe już wiedzą, że w tym roku koszt zakupu żywności na święta będzie wyższy w porównaniu do 2021 r. Mimo to, Polacy chcą spędzić święta w miarę dostatnio, szczególnie gdy chodzi o żywność, dlatego będą racjonalizować zakupy, kupując mniejsze ilości, aby nie dopuścić do marnowania kosztownej żywności" - argumentował.

Jak dodała, część konsumentów będzie kupować tańsze zamienniki produktów. Prawdopodobnie, w ramach oszczędzania na wydatkach, więcej osób samodzielnie przygotuje potrawy świąteczne, co może skutkować mniejszą sprzedażą wyrobów gastronomicznych.

Black Friday to okazja dla oszustów i cyberprzestępców

Przed oszustami i cyberprzestępcami podczas Black Fridady oraz Cyber Monday ("Cyberponiedziałek") ostrzega policyjne Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości (CBZC), podkreślając, że w tym czasie zwiększają oni swoją aktywność.

"Pamiętajmy, aby w wirze promocyjnych zakupów nie stracić zdrowego rozsądku i nie stać się ofiarą cyberprzestępstwa" - apelują mundurowi. CBZC przygotowało kilka zasad, którymi można się kierować, aby zwiększyć swoje bezpieczeństwo w internecie.

Funkcjonariusze radzą m.in., aby wybierać te platformy i sklepy, które cieszą się dobrymi opiniami klientów. "Przejrzyjmy fora internetowe i zapoznajmy się z komentarzami innych klientów na temat tego sprzedawcy internetowego. Wybierajmy te sklepy, które cieszą się największą liczbą pozytywnych opinii" - tłumaczą.

"Szczególną uwagę zwracać na to, czy cena towaru nie wydaje się zbyt atrakcyjna - oszuści często kuszą kupujących bardzo niską ceną" - zauważa CBZC.

Policjanci przypominają też, że sklep internetowy jak każda inna firma, musi posiadać numer telefonu stacjonarnego, adres i dane rejestracyjne – np. numery NIP i REGON. Powinien być też zamieszczony nr KRS (Krajowy Rejestr Sądowy), który można zweryfikować on-line. Funkcjonariusze zalecają też, aby sprawdzić datę uruchomienia sklepu internetowego, bo im dłużej sklep działa, tym większa pewność, że jest bezpieczny.

CBZC podkreśla, że dokonując płatności za zakupy, nie należy korzystać z linków otrzymanych od niepewnych, nieznanych platform. Nikomu i nigdy nie powinno się ponadto udostępniać haseł i loginów do bankowości internetowej. Trzeba też dokładnie sprawdzać wiadomości, jakie się otrzymuje w toku płatności, i czytać, na co wyraża się zgodę i jaki przelew się potwierdza. Na portalach aukcyjnych policjanci zalecają wybierać, jeśli to możliwe, opcję płatności za pobraniem.

"Jedną z częściej stosowanych przez cyberprzestępców metod jest przejmowanie kont na portalach społecznościowych i poprzez podszywanie się pod naszego znajomego lub członka rodziny, wyłudzanie kodów do realizacji szybkich płatności bezgotówkowych" - ostrzega CBZC.

MP

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka