Ksiądz wykręcał ręce niepełnosprawnemu chłopcu. Źródło: TVN Warszawa, Canva
Ksiądz wykręcał ręce niepełnosprawnemu chłopcu. Źródło: TVN Warszawa, Canva

"Przeproś Pana Boga". Ksiądz krzyczał i wykręcał ręce niepełnosprawnemu chłopcu

Redakcja Redakcja Przestępczość Obserwuj temat Obserwuj notkę 57
W Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym w Makowie Mazowieckim ksiądz przycisnął niepełnosprawnego chłopca do ławki i kazał mu "przeprosić Pana Boga". Szokującym zachowaniem katechety zajmie się teraz prokuratura. Zareagowała również płocka kuria.

Ksiądz wykręcał ręce niepełnosprawnemu chłopcu 

Portal TVN Warszawa opublikował nagranie, które zostało nakręcono podczas lekcji religii w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym w Makowie Mazowieckim. Na wideo widać, jak ksiądz przyciska ucznia do ławki, mówiąc m.in. "przeproś Pana Boga", a gdy chłopiec odmawia, oznajmia: "idziemy do pani dyrektor".

Jak podaje portal TVN Warszawa, według matki dziewczynki, która nagrała film, uczeń, którego ksiądz przyciska do ławki "ma jakieś 15 lat, ma ADHD, jest ruchliwy". Matka chłopca zgłosiła sprawę policji. "Najgorsze jest to, że już wcześniej ten ksiądz zachowywał się dziwnie. Dzieciaki chore, nikt by im nie uwierzył, ale teraz mamy nagranie - powiedziała redakcji Kontaktu 24 matka jednej z uczennic. Dodała, że właśnie dlatego temat nie był dotychczas nigdzie zgłaszany" - relacjonuje TVN Warszawa.

W publikacji podkreślono - powołując się na matkę dziewczynki, która nagrała film - że gdy ksiądz, gdy dowiedział się, iż jej córka rejestrowała zdarzenie, zadzwonił do niej w piątek. "Powiedział jej, że się nie nagrywa i jak ma filmik, będą konsekwencje. Ona odebrała i się rozłączyła, później znowu zadzwonił i odebrałam tym razem ja. I do mnie też powiedział, że nie wolno nagrywać i jak się film gdzieś ukaże, to grozi wywalenie ze szkoły" - informuje TVN Warszawa.

Kuria komentuje nagranie 

Jak poinformowała we wtorek rzeczniczka Kurii Diecezjalnej Płockiej dr Elżbieta Grzybowska, sprawa zachowania księdza jest tam znana i będzie wyjaśniana.

Do zdarzenia, jak informuje TVN Warszawa, doszło w piątek w placówce, która opiekuje się dziećmi niepełnosprawnymi intelektualnie, prowadząc wczesne wspomaganie rozwoju oraz terapię dzieci autystycznych - portal otrzymał nagranie od matki jednej z uczących się tam nastolatek, która zarejestrowała je ukradkiem.

"W związku z sytuacją, która miała miejsce w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym w Makowie Mazowieckim, informuję, że biskup płocki niezwłocznie spotka się z księdzem katechetą oraz dyrekcją tej placówki" - napisała we wtorek w odpowiedzi na pytania rzeczniczka płockiej kurii. Jak zaznaczyła, "chodzi o to, aby sprawę dokładnie wyjaśnić i podjąć odpowiednie decyzje wobec duchownego".

"Wcześniej nie mieliśmy żadnych zgłoszeń o tym zajściu, ani uwag z Makowa, co do pracy księdza. Przepraszamy za to, co się stało. Taka sytuacja nigdy nie powinna się zdarzyć" - podkreśliła dr Grzybowska.

Sprawą zajmie się prokuratura 

Sprawą zachowania księdza na lekcji Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym w Makowie Mazowieckim zajęła się też tamtejsza policja.

"Mogę powiedzieć tyle, że otrzymaliśmy nagranie na policyjnego Messengera. Podjęliśmy czynności. Zostało przyjęte zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Nagranie zostało zabezpieczone. Zostali przesłuchani świadkowie" - powiedziała we wtorek st. asp. Monika Winnik, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Makowie Mazowieckim. Jak dodała, "zgromadzony materiał został przesłany do Prokuratury Rejonowej w Przasnyszu celem oceny formalno-prawnej".

We wtorek prokurator rejonowa w Przasnyszu Renata Zadrożna przekazała, że materiały policji w sprawie jeszcze tam nie dotarły pocztą.

MP

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo