W najbliższych dniach ruszają kontrole abonamentu RTV. Kontrolerzy będą chcieli sprawdzać, czy mamy telewizor lub radio. Za niewpuszczenie ich do domu nie grozi nam żadna kara.
Wysokie kary za niepłacenie abonamentu RTV
Przypomnijmy, że abonament RTV jest opłatą obowiązkową. Jej wysokość ustala Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji. Od nowego roku stawki wynoszą 8,70 za odbiornik radiowy i 27,30 zł za telewizor lub telewizor i radioodbiornik.
W przypadku stwierdzenia naruszenia grozi kara w wysokości 30-krotności opłaty abonamentowej. Jeśli nie zapłacimy kary, to ściągnięciem kwoty może zająć się Urząd Skarbowy.
Abonament RTV. Kontrolerzy ruszają na łowy
Poczta Polska szykuje się na masowe kontrole w polskich domach, aby poprawić ściągalność abonamentu RTV. Ma to związek z tym, że zaledwie co dziesiąte gospodarstwo domowe wnosi tę opłatę.
Co ciekawe, nie mamy żadnego obowiązku wpuszczać kontrolera do domu. Jeśli tego nie zrobimy, to nawet nie grozi nam żadna kara.
Urzędnicy mogą w inny sposób udowodnić, że mamy telewizor, np. dzięki rachunkom za kablówkę, dostarczanym często przez pocztę.
Abonament RTV lepiej zapłacić od razu
Poczta Polska przygotowała dla użytkowników specjalne rabaty z tytułu wnoszenia opłaty z góry za okres dłuższy niż jeden miesiąc. Osoby, które zapłacą abonament od razu za cały rok do dnia 25 stycznia 2023 roku, będą mogli liczyć na 10 proc. zniżki.
Jak poinformowała KRRiT w komunikacie, "do 25 stycznia 2023 r. opłacając abonament za cały rok z góry otrzymujemy 10 proc. zniżki". "Wówczas opłata roczna wyniesie: za odbiornik radiofoniczny - 94,00 zł; za odbiornik telewizyjny lub telewizyjny i radiofoniczny - 294,90 zł" - czytamy.
MP
Czytaj dalej:
