Premiera "Spare", autobiografii księcia Harry'ego, odbyła się 10 stycznia tego roku. Nadal pozostaje ona bestsellerem, a młodszy syn Diany nie schodzi z ust Brytyjczyków. W ramach promocji książki, Harry odwiedził choćby programy "60 Minutes", "Good Morning America", "The Late Show with Stephen Colbert". I choć on sam nie może odpędzić się od dziennikarzy dociekających coraz ostrzejszych szczegółów jego życia, w tym wszystkim próżno szukać Meghan Markle. Żona Harry'ego praktycznie nie pojawia się z nim publicznie od czasu wydania książki. Choć sama nie udzieliła konkretnych informacji, spekuluje się, że przeszkadza jej zbytni rozgłos "Spare".
Seksualne wątki w "Spare"
Książę Harry w autobiografii zawarł bardzo dyskusyjne fragmenty. W dobie dyskusji o tym, czym powinna być monarchia, "Spare" przykuwa uwagę raczej takimi rzeczami, jak opisy seksualnych doznań księcia, namiętnej nocy z Meghan, albo historią o odmrożeniu sobie penisa. Na innych stronach dowiemy się z kolei, że Harry miał zabić w Afganistanie 25 osób. Informacje te mogły dla żony księcia przelać czarę goryczy. Mówi o tym Shannon Felton Spence, ekspertka do spraw rodziny królewskiej.
Krytyka Harry'ego i Meghan
"Wszystko, czego chcieli, osiągnęli po emisji serialu "Meghan i Harry". Opowiedzieli swoją historię, zdobyli sympatię amerykańskich widzów, a pamiętnik Harry’ego wszystko popsuł. A jeszcze to tournée po mediach… To dla księżnej po prostu kula u nogi", przytacza słowa ekspertki portal "Pomponik.pl".
Czy może to być prawda? Wszystko wskazuje na to, że Meghan jednak trzyma się na dystans w stosunku do wszystkich afer.
Salonik24
Czytaj dalej:
- Zełenski dziękuje Polsce za pomoc. Wymienił cztery nazwiska
- Przepłynęli łódką prawie 500 kilometrów, by uniknąć mobilizacji. Teraz chcą azylu w USA
- Dramat w Katowicach. W kamienicy wybuchł gaz
- Tusk o kodeksie wyborczym: Mamy Nitrasa i nie zawahamy się go użyć
- Wynajem mieszkań. Bez świadectwa energetycznego ani rusz
Komentarze