Ostre starcie w TVN24 między Marcinem Horałą (PiS) a Agnieszką Dziemianowicz-Bąk z lewicy. Fot. Twitter/
Ostre starcie w TVN24 między Marcinem Horałą (PiS) a Agnieszką Dziemianowicz-Bąk z lewicy. Fot. Twitter/

Gwałt i aborcja u czternastolatki. Horała doprowadził do wściekłości posłankę lewicy

Redakcja Redakcja Aborcja Obserwuj temat Obserwuj notkę 262
W ostatnich dniach głośno jest o sprawie zgwałconej 14-latki, której to podlascy lekarze odmówili aborcji. O komentarz w programie "Kawa na Ławę" został poproszony wiceminister funduszy i polityki regionalnej Marcin Horała. Jego wypowiedź jest teraz szeroko komentowana.

Lekarze odmówili aborcji zgwałconej czternastolatce 

Media w ostatnich dniach informowały, że lekarze z podlaskich szpitali odmówili aborcji 14-letniej dziewczynce z niepełnosprawnością intelektualną, powołując się na tzw. klauzulę sumienia. Chodziło o ciążę będącą następstwem gwałtu. Zabieg ostatecznie miał odbyć się w Warszawie, dzięki interwencji Federacji na Rzecz kobiet i Planowania Rodziny, która poinformowała o sprawie.

Zgodnie z prawem, dokonanie aborcji w Polsce jest możliwe w dwóch przypadkach: gdy ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety lub gdy ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego (gwałt, kazirodztwo).

Horała o aborcji i "zmuszaniu do jedzenia wieprzowiny"

Marcin Horała w studiu TVN24 został zapytany, czy taka sytuacja powinna zdarzyć się w Polsce. – A jakby pan redaktor sobie to wyobrażał odwrotnie? Jakby pan nazwał kraj, w którym na przykład muzułmanin jest zmuszany do jedzenia wieprzowiny - że ma obowiązek, a jak nie, to zostanie zwolniony z pracy albo będzie ukarany? – odpowiedział wiceminister. 

– W wielu religiach, a także świeckich systemach etycznych, życie ludzkie jest najwyższą wartością. Zupełnie inna jest dyskusja o prawie do dokonania aborcji, a czym innym - o przymusie dokonywania aborcji i o tym, że ktoś, kto nie chce jej dokonać z takiej lub innej przyczyny, miałby być do tego zmuszany – dodał Horała. 

"Według min. Horały oczekiwanie od lekarzy, że pomogą zgwałconej dziewczynce w aborcji jest równe... zmuszaniu muzułmanina, żeby zjadł wieprzowinę.

Dziemianowicz-Bąk: Tak wygląda fundamentalizm

"A co ze zmuszaniem 14-latki do bycia w ciąży z gwałcicielem? Tu pan minister problemu nie ma. Tak właśnie wygląda fundamentalizm" - napisała na Twitterze zaraz po dyskusji w studio TVN24 posłanka Nowej Lewicy Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.


Internauci oburzeni. "Ty barbarzyńco"

Wypowiedź Marcina Horały nie spodobała się internautom, którzy swoją opinię na ten temat wyrazili na Twitterze. 

"Horała, ofiara kazirodczego pedofilskiego gwałtu i kotlet schabowy. Serio nie dało się wysłać do komentowania tak delikatnej i dramatycznej sprawy kogoś z minimum empatii i rozumu?" – pytała Kataryna. 

"O ile pamietam Horała ma 3 córki. Oby się nigdy nie okazało, że ktoś którejś z nich odmówi aborcji po gwałcie, powołując się na słowa ich taty o +Wieprzowinie+" – dodał inny z internautów. 

Pod wpływem ogromnych emocji pod adresem polityka padały również cięższe słowa. 

"Horała porównuje zgwałcenie 14 latki i aborcję do zjedzenia wieprzowiny przez muzułmanina. Czy to dzieje sie naprawdę?! Ty gnoju!!! Jak śmiesz!!! Barbarzyńco!!! Wasz czas już nadszedł!".

MP/KW

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo