W środę 8 lutego zmarł jeden z najpopularniejszych zawodników Fame MMA i High League Mateusz Murański. fot. Facebook.com/FAME MMA
W środę 8 lutego zmarł jeden z najpopularniejszych zawodników Fame MMA i High League Mateusz Murański. fot. Facebook.com/FAME MMA

Śmierć Mateusza Murańskiego. Federacja FAME MMA wydała oświadczenie

Redakcja Redakcja Sporty walki Obserwuj temat Obserwuj notkę 63
Dziś Polskę obiegła informacja o śmierci Mateusza Murańskiego, zawodnika MMA i tzw. freak fightów. Do tragicznej wiadomości odniosła się federacja Murańskiego FAME MMA.

Mateusz Murański nie żyje

W środę 8 lutego zmarł jeden z najpopularniejszych zawodników Fame MMA i High League Mateusz Murański. Prokurator Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku potwierdziła tę informację Salonowi24.

Oświadczenie dotyczące śmierci Mateusza Murańskiego wydała jego federacja FAME MMA. Organizacja opublikowała komunikat oraz film w hołdzie Murańskiemu za pośrednictwem mediów społecznościowych.

FAME MMA o śmierci Mateusza Murańskiego: Nie dociera to do nas

"Nadal nie dociera do nas to, co się stało…Mateusz niedawno dowiedział się, że film „IO” Jerzego Skolimowskiego, w którym zagrał jedną z ról, został nominowany do Oscara. Na mailu czekał na niego nowy kontrakt na 5 walk. Jego kariera aktorska nabierała tempa. Miał rodzinę, plany, perspektywy. Całe życie stało przed nim otworem. Mateusz miał 29 lat. Kochał i był kochany. Ciężko to wszystko zrozumieć. Ciężko w to uwierzyć. Jeszcze ciężej się z tym pogodzić, ale Mateusza nie ma już z nami" - brzmi początek oświadczenia FAME MMA.

"Wielu z Was kojarzy go z kontrowersji i mocnych potyczek słownych. My poznaliśmy jego prawdziwą twarz - wesołego chłopaka, z uśmiechem przyklejonym od ucha do ucha. Za każdym razem, gdy mijaliśmy się w hotelowym korytarzu lub spotykaliśmy przy scenie, można było z nim pożartować, pośmiać się. Każdego traktował tak samo. Nie hierarchizował ludzi. Naszą ostatnią rozmowę zapamiętałem bardzo dobrze. Minęliśmy się w korytarzu łódzkiej Atlas Areny, zaraz po przegranej walce z Arkiem Tańculą. Mateusz był pełen pokory i spokoju. Wiedział, gdzie popełnił błąd. Przyjął tę przegraną z godnością. Nie szukał usprawiedliwień. Przyznał się, że już dzień przed walką czuł zbyt duży spokój. Czuł, że coś jest nie tak. Staliśmy tak przez moment, analizując przebieg walki. Na koniec zamilkł na chwilę, spojrzał na mnie, uśmiechnął się szeroko i powiedział >>Zobaczysz następnym razem. Zaskoczę wszystkich!<<" - czytamy.

"Taki był dla nas. Takiego go właśnie zapamiętamy. Żegnaj Mati. Rodzicom Mateusza i jego najbliższym, składamy najszczersze wyrazy współczucia. Mateusz był częścią FAME i pozostanie na zawsze w naszych sercach. Wyciszamy całą komunikację do końca tygodnia. Uczcijcie razem z nami pamięć o Mateuszu" - zakończono.


Kim jest Mateusz Murański?

Urodził się w 1994 roku w Wałczu. Popularność przyniósł mu konflikt z aktorem Arkadiuszem Tańculą. Mężczyźni odbyli walkę podczas 10. gali Fame MMA w maju 2021 roku. Pomimo dobrego występu, “młody Muran” przegrał jednak na punkty ze swoim rywalem. Jego występ jednak przyczynił się do otrzymania angażu w kolejnych federacjach.

W 2022 roku walczył z "Don Kasjo" podczas pierwszej gali Prime Show MMA. Z kolei podczas 14. gali Fame MMA zwyciężył z Alanem Kwiecińskim. W ubiegłym roku doszło również do rewanżu z Tańculą.

SW

Czytaj dalej: 


Komentarze

Inne tematy w dziale Sport