Prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier podczas uroczystości z okazji 80. rocznicy powstania w getcie warszawskim. (fot. PAP)
Prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier podczas uroczystości z okazji 80. rocznicy powstania w getcie warszawskim. (fot. PAP)

Przejmujące przemówienie prezydenta Niemiec. Prosił o przebaczenie

Redakcja Redakcja Święta, rocznice Obserwuj temat Obserwuj notkę 47
Zbyt mało sprawców zbrodni zostało po wojnie pociągniętych do odpowiedzialności. Stoję dzisiaj przed państwem i proszę o przebaczenie za zbrodnie, które Niemcy tu popełnili — powiedział rezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier podczas uroczystości z okazji 80. rocznicy wybuchu powstania w getcie warszawskim.

Przemówienie niemieckiego prezydenta

W trakcie uroczystości z okazji 80. rocznicy powstania w getcie warszawskim swoje przemówienie wygłosił prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier.

— Jest to konieczne i jednocześnie tak ciężko przyjść tu jako Niemiec i jako prezydent federalny Niemiec — mówił Steinmeier. —Straszliwe zbrodnie, które Niemcy tutaj popełnili, napawają mnie głębokim wstydem — dodał. — Jednocześnie wdzięcznością i pokorą napawa mnie fakt, że mogę uczestniczyć w tych obchodach jako pierwsza głowa państwa niemieckiego w ogóle — podkreślił prezydent Niemiec.

Steinmeier o wadze uroczystości w Warszawie

Jak mówił prezydent Steinmeier, oddanie hołdu wraz z Andrzejem Dudą i Icchakiem Herzogiem jest dla niego niezwykle ważne.

— Jako prezydent Niemiec stoję dzisiaj przed państwem i chylę czoła przed odważnymi bojownikami getta warszawskiego. Pogrążony w głębokim smutku chylę czoła przed zabitymi — mówił przed Pomnikiem Bohaterów Getta.

— To, jakich zbrodni Niemcy dopuścili się w okupowanej Polsce, tu w getcie warszawskim, powinno mieć więcej miejsca w naszej pamięci, dlatego tak ważne jest dla mnie, by być tu dzisiaj razem z państwem — powiedział prezydent Niemiec. Podkreślił jednocześnie, że Niemcy żyją ze świadomością "odpowiedzialności i misji, jaką pozostawili ocaleni i ci, którzy nie żyją".

— Przyjmujemy tę misję. Dla nas, Niemców, odpowiedzialność wobec naszej historii nie zna końca, pozostaje nam przestrogą i misją — mówił Steinmeier.

Prezydent Niemiec podkreślił, że Rachela Auerbach i Marek Edelman należeli do nielicznych ocalałych powstania w getcie.

— Dawanie świadectwa przez całe życie postrzegali jako swoje zadanie, Rachela Auerbach w Izraelu, a Marek Edelman tu w Polsce — powiedział Steinmeier. Dodał, że przesłanie, którzy skierowali oni do nas, do przyszłych pokoleń, to zachowanie pamięci i przekazywanie jej dalej, aby nigdy więcej nie powtórzyło się to, co się wydarzyło.

— Zachowanie pamięci o życiu żydowskim w Polsce i w Europie, życie żydowskie, które ponownie rozkwitło i będzie się rozwijać także w przyszłości. Dlatego tak ważne jest, abyśmy pamiętali. Dlatego tak ważne jest abyśmy - my, Niemcy - pamiętali — zaznaczył Steinmeier.

Prezydent Niemiec: Proszę o przebaczenie

W dalszej części swojego przemówienia Frank-Walter Steinmeier wskazał, że Niemcy "skrupulatnie zaplanowali i przeprowadzili Szoah, zbrodnię przeciwko ludzkości".

— Niemcy prześladowali, zniewalali, mordowali Żydówki i Żydów Europy, Żydówki i Żydów Warszawy w sposób tak okrutny i nieludzki, że brakuje nam słów — mówił.

Podkreślił przy tym, że wielokrotnie zajmował się "tematyką piekła jakim było getto warszawskie". Dodał, że "zbyt mało innych sprawców zostało po wojnie pociągniętych do odpowiedzialności".

— Stoję dzisiaj przed państwem i proszę o przebaczenie za zbrodnie, które Niemcy tu popełnili — oświadczył prezydent Niemiec.

"Nigdy więcej"

Niemiecki prezydent podkreślił również, że Izrael i Niemcy łączy obecnie głęboka przyjaźń, która jest "cudownym dziełem po bezprecedensowych zbrodniach popełnionych przez Niemców, będąc jednocześnie dziełem pokoleń nas poprzedzających".

— Stoimy dzisiaj w tym historycznym miejscu, oddając hołd pamięci zamordowanych oraz w poczuciu odpowiedzialności za cudowne dzieło pojednania — mówił. – Musimy i chcemy zachować to dzieło pojednania i ponieść je w przyszłość — podkreślił.

— Najważniejsza lekcja jaka płynie z naszej historii, to "nigdy więcej". Nigdy więcej obłędu rasistowskiego, nigdy więcej rozpętanego nacjonalizmu, nigdy więcej barbarzyńskiej wojny napastniczej. "Nigdy więcej", na tym opiera się nasza wspólna Europa — stwierdził Steinmeier.

"Putin złamał prawo międzynarodowe"

Prezydent Niemiec wspomniał również o wojnie na Ukrainie.

— Władimir Putin dokonując niezgodnej z prawem międzynarodowym agresji na pokojowy, demokratyczny kraj sąsiedzki wyszydził te wartości i zburzył podstawy naszego europejskiego ładu i bezpieczeństwa — powiedział. Wskazał przy tym, że rosyjski prezydent "złamał prawo międzynarodowe, zakwestionował granice i zagrabił ziemię".

— Wojna ta sprowadza na ludzi w Ukrainie niezmierne cierpienie, przemoc, zniszczenie i śmierć — mówił Steinmeier. Wskazywał, że wolność i niepodległość trzeba wywalczyć i obronić.

— Tu na tym placu, obok Pomnika Bohaterów Getta stoję przed państwem pogrążony w smutku i w poczuciu pokory, poczuwając się do naszej odpowiedzialności za zbrodnie przeszłości i do naszej odpowiedzialności za naszą wspólną przyszłość — oświadczył niemiecki prezydent.

"Przetrwali ci, którzy stawiali opór" – wywiad dla Salon24.pl

Przy okazji 80. rocznicy powstania w getcie warszawskim, na łamach Salonu24 ukazał się wywiad z dyrektorem Muzeum II Wojny Światowej Grzegorzem Berendtem.

— Żydzi zdali sobie sprawę, że alternatywa jest jedna: albo wykonywanie niemieckich rozkazów i pewna śmierć, albo podjęcie walki zbrojnej i stworzenie dla siebie szans ocalenia, nawet w warunkach śmiertelnego zagrożenia. Przetrwali ci, którzy stawili opór, a zginęli ci, którzy poddawali się, albo zostali zmuszeni do poddania się niemieckim rozkazom — powiedział. Zapraszamy do przeczytania całego wywiadu.

RB

(na zdjęciu: prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier podczas uroczystości z okazji 80. rocznicy powstania w getcie warszawskim / źródło: PAP)

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura