fot. Salon24.pl
fot. Salon24.pl

Oni na pensje nie narzekają. Jedna branża notuje kolejne wzrosty wynagrodzeń

Redakcja Redakcja Praca Obserwuj temat Obserwuj notkę 16
Pensje w branży IT cały czas rosną. Można zarobić znacznie powyżej inflacji i wielokrotnie więcej od średniej krajowej, ale trzeba być świetnym specjalistą i odważyć się zrezygnować z bezpiecznego etatu, pokrywając większość kosztów związanych z samozatrudnieniem.

Branża IT nie biednieje. Wręcz przeciwnie

W branża IT cały czas rosną wynagrodzenia. Porównanie pierwszego kwartału tego i poprzedniego roku pokazuje, że informatycy zarabiają więcej, a jednocześnie aż 60 proc. z nich planuje lub jest w trakcie zmiany pracodawcy. Być może ma to także związek ze spadkiem liczby ogłoszeń oferujących pracę z domu. Rok temu takie oferty stanowiły 71 proc. wszystkich propozycji zatrudnienia dla informatyków, a teraz jest ich o 10 proc. mniej. Pracodawcy chcą by fachowcy IT pracowali na miejscu w firmie, ewentualnie w trybie hybrydowym, liczba takich ofert w ciągu roku zwiększyła się z 5,3 proc. do 14,3 proc. 

Ile zarabia się w branży IT

O ile w pierwszym kwartale 2022 roku specjaliści IT mogli miesięcznie zarobić od 15 do 21 tys. złotych netto + 23 proc. VAT, a o tyle w tym kwartale już od 16,8 do 23,6 tys. złotych netto + 23 proc. VAT. - Pamiętajmy jednak, że takie zarobki można osiągnąć pracując na tzw. B2B (business to business), czyli kiedy zdecydujemy się założyć działalność gospodarczą – wyjaśnia Salon24 Mariusz Stanisławski, informatyk prowadzący własną firmę. – Z wypłaty przekazanej przez naszego pracodawcę musimy pokryć koszty ZUS, podatków, kosztownych kursów i szkoleń, często także sprzętu i licencji. To wysokie kwoty, a że postęp technologii stosowanych w IT jest niezwykle wysoki i dzieje się każdego dnia, więc żeby utrzymać się na rynku cały czas musimy inwestować w siebie. Pracodawca w modelu B2b rzadko pokrywa takie wydatki. 

Jeśli fachowiec IT decyduje się na zatrudnieni na podstawie umowy o pracę to może liczyć na od 12 do 17,5 tys. złotych brutto miesięcznie, przed rokiem było to od 11 do 17 tys. złotych brutto. W porównaniu z informatykami pracującymi jako niezależne firmy takie pensje nominalnie są znacznie mniejsze, ale etatowcy nie muszą pokrywać wydatków związanych ze sprzętem licencjami, czy kosztami ZUS i ubezpieczeń. 

[/salon24]

Wynagrodzenie w IT - od czego zależy

Wynagrodzenie fachowców IT różni się w zależności od ich specjalizacji. W dużym uproszczeniu wśród informatyków można wyróżnić cztery grupy eksperckie: frontend, backend, big data i business analyst. O co chodzi? Gdyby serwis albo stronę internetową podzielić na to, co widzi każdy użytkownik po wpisaniu w wyszukiwarkę adresu i na to, czego nie zobaczy na pierwszy rzut oka, to frontend oznacza część widoczną dla wszystkich, a back-end to czego zwykły zjadacza chleba nie ogląda, ale co powoduje, że wszystko działa poprawnie. Big Data to osoba, która zajmuje się pozyskiwaniem informacji z ogromnych zbiorów danych. Dzięki temu możliwa jest ich analiza i wyciąganie rekomendacji biznesowych z nimi związanych. A business analyst tworzy strategie rozwoju na podstawie tych danych. 

W pierwszym kwartale 2023 roku udział ofert w kategorii frontend spadł o 5,3 proc. w porównaniu z poprzednim rokiem, a w przypadku backendu spadek wyniósł 4,2 proc. Wzrosła liczbę ofert dla big data (o 2,4 proc.) i business analyst (o 2,2 pkt).  Specjalista frontend przy umowie B2B może zarobić miesięcznie od 18 do 25 tys. netto + 23 proc. VAT, a przy umowie o prace: od 15 do 21 tys. złotych brutto. Backend przy B2B od 18 do 26 tys. złotych netto + 23 proc. VAT, na etacie od 14 do 20 tys. złotych brutto. Dla Big Data przy B2B od 20,2 do 28,6 tys. złotych netto + 23 proc. VAT, przy umowie o pracę od 16,5 do 23 tys. złotych brutto. I wreszcie Business Analyst: przy B2B od 16,8 do 22 tys. złotych netto + 23 proc. VAT, a na etacie: od 12 do 18 tys. złotych brutto. 

Dane pokazują także, że 60 proc. specjalistów IT planuje lub jest w trakcie zmiany pracodawcy. Głównymi powodami są szukanie możliwości zarobienia większych pieniędzy, perspektywy rozwoju i elastyczność czasu i miejsca pracy. 

Tomasz Wypych

Źródło: portal No Fluff Jobs, Just Join IT i Rocket Jobs

fot. Salon24.pl

Zobacz: 


Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo