Czeka nas rewolucja w pracy. Więcej przerw i nowe urlopy

Redakcja Redakcja Praca Obserwuj temat Obserwuj notkę 18
W znowelizowanym kodeksie pracy są ważne zapisy, dotyczące urlopów płatnych i bezpłatnych, obowiązkach pracodawcy oraz doprecyzowano szczegóły ws. pracy zdalnej. Według zmian, które wchodzą w życie od 26 kwietnia, nikt nie zabroni ci pracy w innej firmie.

- Jej celem jest poprawa warunków pracy poprzez zapewnienie bardziej przejrzystego i przewidywalnego zatrudnienia. Jedną z najważniejszych zmian jest rozszerzenie zakresu informacji o warunkach zatrudnienia pracownika o dodatkowe elementy takie jak, np. informacja o szkoleniach zapewnianych przez pracodawcę, czy o długości płatnego urlopu przysługującego pracownikowi - tak o zmianach w kodeksie pracy wypowiada się minister rodziny Marlena Maląg. Co się zmieni? 

Dwie dodatkowe przerwy

Nowelizacja wprowadza m.in. możliwość skorzystania ze zwolnienia od pracy "z powodu działania siły wyższej" do wykorzystania w pilnych sprawach rodzinnych w wymiarze dwóch dni albo 16 godzin w roku kalendarzowym z zachowaniem prawa do połowy wynagrodzenia. Do czasu pracy będą wliczane ponadto nowe dwie dodatkowe przerwy. Pracownik będzie mógł skorzystać z drugiej przerwy trwającej co najmniej 15 minut, jeżeli jego dobowy wymiar pracy jest dłuższy niż 9 godzin pracy, a także z trzeciej, co najmniej 15-minutowej przerwy – przy ponad 16-godzinnym wymiarze czasu pracy. 


Praca zdalna i elastyczny czas pracy

Nowelizacja umożliwi szersze stosowanie elastycznej organizacji pracy, w tym pracę zdalną, elastyczne rozkłady czasu pracy (ruchomy czas pracy, indywidualny rozkład czasu pracy, weekendowy system czasu pracy, system skróconego tygodnia pracy i przerywany czas pracy) i pracę w niepełnym wymiarze czasu.

Zgodnie ze zmianami umów o pracę pracownik, który wykonywał pracę co najmniej sześć miesięcy, będzie miał prawo wystąpić, raz w roku, o zmianę rodzaju umowy na umowę o pracę na czas nieokreślony lub o bardziej przewidywalne i bezpieczne warunki pracy. 


Więcej na głowie pracodawcy

Nowelizacja rozszerza też zakres informacji o warunkach zatrudnienia pracownika – w tym wysyłanego do pracy do państw UE lub trzecich i delegowanego – np. o informację o prawie do szkoleń czy długości płatnego urlopu. Pracodawca ma podać te dane nie później niż w terminie siedmiu dni od dnia dopuszczenia pracownika do pracy. Zatrudniony dowie się więcej o wymiarze czasu pracy, przerwach, wynagrodzeniu, urlopach itd. Funkcjonować będą także zakazy zabraniania pracownikowi jednoczesnego pozostawania w stosunku pracy z innym pracodawcą, a także jego niekorzystnego traktowania z tego powodu.  

Pracownik będzie miał również prawo do nieodpłatnego i wliczanego do czasu pracy szkolenia niezbędnego do wykonywania określonego rodzaju pracy lub na określonym stanowisku, jeżeli prawo do takiego szkolenia wynika z postanowień układu zbiorowego pracy lub z innego porozumienia zbiorowego lub z regulaminu albo z przepisów prawa pracy. Jak pisaliśmy w poprzednim tekście, wydłużony zostaje urlop rodzicielski dla matek i ojców z 32 do 41 tygodni. 


Nowelizacja Kodeksu pracy jest pochodną dwóch unijnych dyrektyw – rodzicielskiej oraz tzw. work-life balance, mającej służyć pracownikom. 

Fot. ilustracyjna/Pixabay

Zobacz: 


GW

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo