(Doda obrażana przez reżysera koncertu na festiwalu w Opolu. Fot. Instagram/@dodaqueen)
(Doda obrażana przez reżysera koncertu na festiwalu w Opolu. Fot. Instagram/@dodaqueen)

Doda zalała się łzami. TVP przeprasza artystkę

Redakcja Redakcja Celebryci Obserwuj temat Obserwuj notkę 32
Doda jest jedną z głównych gwiazd tegorocznego festiwalu w Opolu. Jej występ stał jednak przez chwilę pod znakiem zapytania. Artystka na swoim Instagramie wyznała ze łzami w oczach, że jest obrażana przez reżysera koncertu Mikołaja Dobrowolskiego. TVP natychmiast zareagowała, a sam reżyser przeprosił.

Z okazji jubileuszowego 60. Krajowego Festiwalu Polskiej Piosenki (KFPP) w Opolu Telewizja Polska przygotowała sześć koncertów, które będą transmitowane z opolskiego amfiteatru od 9 do 11 czerwca. W piątek w ramach festiwalu odbędzie się również specjalny minirecital Dody. Koncert artystki przez chwilę stał jednak pod znakiem zapytania. 

Doda zapłakana mówi o zachowaniu reżysera 

Doda zamieściła na Instagramie nagranie, w którym zapłakana opowiedziała o zachowaniu reżysera Mikołaja Dobrowolskiego. Artystka wyznała, że mężczyzna zbuntował całą ekipę TVP przeciwko niej, a na dodatek zwracał się do niej w wulgarny sposób. 

"Słuchajcie, jestem tak roztrzęsiona, że to jest po prostu koniec. Kończyliśmy robić wizualizacje do Opola. Jest taka okropna atmosfera. Reżyser przyszedł, ani dzień dobry, ani pocałuj mnie w d**ę, od początku negatywnie nastawiony. Mówi do mnie: Wypi***alaj, odpi***ol się, rób sobie swój festiwal sama" – powiedziała Doda.


Artystka wyznała również, że nie wie, czy chce brać udział w festiwalu, w którym to jest obrażana. ""Wszyscy dostali wiadomość, zostali sami operatorzy, którzy pomagali mi skończyć nagrania wizualizacji, reszta po prostu zeszła z planu i mnie zostawiła po jego wiadomości. Bardzo chcę zrobić ten festiwal, przygotowaliśmy się wszyscy na maksa, bardzo nam zależy, ale nie da się w takiej atmosferze... Nie mam siły" – dodała. 

Reżyser przeprasza. TVP wprowadza zmiany 

Na odpowiedź drugiej strony nie trzeba było długo czekać. Mikołaj Dobrowolski za pośrednictwem Instagrama Telewizji Polskiej postanowił przeprosić za swoje zachowanie. "Dodo, jest mi bardzo przykro, że poniosły mnie emocje podczas wspólnej pracy przy jednym z twoich najważniejszych recitali na krajowym Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu. Będzie to bardzo dobry show, a cała sytuacja nie powinna mieć miejsca. Tylko pozytywne emocje. Przepraszam, Mikołaj Dobrowolski" – czytamy w oświadczeniu. 

Telewizja Polska także nie przeszła obok sytuacji obojętnie. Portal plotek.pl podaje, że za koncert Dody odpowiedzialna będzie teraz Beata Szymańska, która podczas tegorocznego festiwalu w Opolu organizuje niedzielny koncert "Cała sala śpiewa z nami, czyli hity opolskiej publiczności". Z kolei Mikołaj Dobrowolski nadal będzie odpowiedzialny na koncert "Debiutów". 

"Pani dyrektor była zbulwersowana. Oficjalnie przeprosiła Dodę w imieniu całego TVP. Powiedziała, że nie ma zgody na obrażanie kobiet i wulgarne odzywki w Telewizji Publicznej" – powiedziała portalowi osoba z ekipy Dody. 

MP

(Doda obrażana przez reżysera koncertu na festiwalu w Opolu. Fot. Instagram/@dodaqueen)

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości