(Rzecznika Alternatywy dla Niemiec (AfD) Alice Weidel. Fot. Wikipedia)
(Rzecznika Alternatywy dla Niemiec (AfD) Alice Weidel. Fot. Wikipedia)

Posłanka AfD grozi Polsce? "Wracaj do naziolskiej budy"

Redakcja Redakcja Niemcy Obserwuj temat Obserwuj notkę 188
Rzecznika Alternatywy dla Niemiec (AfD) Alice Weidel, czyli skrajnie prawicowej partii, stwierdziła, że ugrupowanie cieszy się popularnością w "Niemczech środkowych". Miała na myśli tereny dawnej NRD. Jej słowa sugerują, że skrajnie prawicowa partia uważa część terytorium Polski za ziemie niemieckie. Weidel wywołała burzę w sieci.

AfD uważa terytorium Polski za ziemie niemieckie 

Rzeczniczka AfD Alice Wiedel skomentowała na Twitterze wyniki najnowszego sondażu dla partii przeprowadzonego we wschodnich landach, czyli na terytorium dawnej NRD. - Zdecydowanie najsilniejsza siła w środkowych Niemczech: ludzie chcą widzieć AfD w odpowiedzialności politycznej – napisała. 


Sformułowanie "w środkowych Niemczech" budzi jednak wielkie kontrowersje. Określenie dawnego terenu NRD tymi słowami oznacza, że politycy skrajnie prawicowej partii uważają część terytorium zachodniej Polski za ziemie niemieckie. Przypomnijmy, że Polska oraz RFN w 1990 roku podpisały umowę dotyczącą uznania granicy na Odrze i Nysie Łużyckiej, które obowiązują pod dziś dzień. 


Oburzenie po słowach rzeczniczki 

W polskich mediach społecznościowych po słowach Weidel widać duże oburzenie. - Dla pani rzecznik AfD obszar dawnej NRD to "Niemcy środkowe". Czyli polskie Ziemie Zachodnie i Północne to "Niemcy wschodnie" – napisał Stanisław Żerko. 


Z kolei Władysław Kosiniak-Kamysz (PSL) uważa, że słowa powinny doczekać się reakcji ze strony Ministerstwa Spraw Zagranicznych Polski. - Sugestie rzeczniczki AfD o "Niemczech środkowych" sugerujące, że część terytorium Polski to ziemie niemieckie, są skandaliczne. Konieczna jest stanowcza reakcja MSZ – stwierdził lider ludowców. 

Anna-Maria Żukowska z Nowej Lewicy zasugerowała natomiast w ostrych słowach, by rzeczniczka AfD "wróciła do swojej naziolskiej budy". - Alicja, ja Ci powiem: polska armia jest lepiej wyszkolona, uzbrojona i dofinansowana od niemieckiej, więc nawet o tym nie myśl [o Niemczech wschodnich jako środkowych]. Wracaj do swojej naziolskiej budy – czytamy na profilu oburzonej posłanki. 

Rośnie poparcie dla AfD 

Od jakiegoś czasu zauważany jest wzrost poparcia dla skrajnie prawicowej partii. Z wykonanego dla publicznego nadawcy DeutschlandTrend sondażu wynika, że Alternatywa dla Niemiec, wspólnie z socjaldemokratami z SPD, jest drugą siłą polityczną w Niemczech. Na obie te partie chce głosować po 18 proc. ankietowanych.

Dodajmy, że w porównaniu z wcześniejszym sondażem, AfD zyskała 2 punkty procentowe, SPD - jeden. Zdecydowanym liderem sondażu pozostaje chadecka Unia CDU/CSU, z 29 procentami, która jednak w ciągu ostatniego miesiąca straciła jeden punkt procentowy. O jeden punkt procentowy - do 15 proc. - spadło także poparcie dla Zielonych. To najsłabszy wynik tej partii w sondażu ARD od września 2021 roku. Poparcie dla FDP pozostaje na tym samym poziomie - 7 procent.

MP

(Rzecznika Alternatywy dla Niemiec (AfD) Alice Weidel. Fot. Wikipedia)

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka