Adam Nergal Darski. Fot. Grywnn/CC BY 3.0
Adam Nergal Darski. Fot. Grywnn/CC BY 3.0

Dzieci jak kozy lub psy. W list Nergala w sprawie żłobka aż trudno uwierzyć

Redakcja Redakcja Celebryci Obserwuj temat Obserwuj notkę 55
Lider Behemotha Adam „Nergal” Darski nie chce żłobka w swojej okolicy, czyli na warszawskim Powiślu. Małe dzieci przeszkadzają mu tak bardzo, że napisał list do administracji. „Jeśli któryś z nas zacząłby hodować kozy, albo założył schronisko dla psów, sąsiedzi mieliby z tym problem” - napisał w liście, który upubliczniła dyrektorka placówki Aleksandra Kozera.

Adam Nergal Darski skarży się na dzieci ze żłobka

Mieszkańcy jednej z kamienic na warszawskim Powiślu skarżą się na hałasy – nieopodal działa żłobek. Lokalni mieszkańcy nie chcą jego sąsiedztwa. Okazuje się, że głównym inicjatorem antyżłobkowej krucjaty jest lider blackmetalowego Behemotha - Adam Darski, znany jako Nergal

W piśmie do administracji stwierdził: „Jeśli któryś z nas zacząłby hodować kozy, albo założył schronisko dla psów, sąsiedzi mieliby z tym problem”. 


Jeśli któryś z nas zacząłby hodować kozy, albo założył schronisko dla psów, sąsiedzi mieliby z tym problem. Dzisiaj ZNOWU obudziły mnie wrzaski dziatwy, które niosą się też po klatce. W załączeniu zdjęcie siatki pełnej pampersów, gówna. Wszedłem na klatkę i na dzień dobry uderzyła mnie fala smrodu


– skarży się na dzieci Adam Negal Darski w mailu, który upubliczniła Aleksandra Kozera, dyrektorka „Wiosek”, czyli żłobkowego start-upu.


Kozera: "Małe dzieci są w Polsce dyskryminowane"

– Zastanawiam się, jakby to było, gdyby dotyczyło to dzieci z niepełnosprawnościami. Poziom dyskryminacji, z jakim się spotykamy, jest niepomierny. Gdzie znajdą miejsce te dzieci, jeśli tak je traktujemy? Najmłodsi są integralną częścią naszego społeczeństwa i mają prawo do beztroskiej zabawy - komentuje sprawę Aleksandra Kozera, dyrektorka Wiosek.

–  Dzieci są najsilniej dyskryminowaną grupą społeczną, której przydzielamy najmniej uwagi. Gdybyśmy powiedzieli: nie lubię ludzi o ciemniejszej skórze lub nie toleruję osób z niepełnosprawnościami, wszyscy oburzyliby się i wyrażaliby swoje zdziwienie, pytając, jak można tak mówić. Jednak gdy powiemy: nie lubię dzieci lub dzieci mnie irytują, nikt nie ma z tym problemu. Dlaczego w naszym społeczeństwie brakuje szacunku dla dzieci? To jest pytanie, na które musimy znaleźć odpowiedź –  puentuje Kozera.


Skargi do administracji bo dzieci hałasują

Właściciele „Wioski” na Powiślu kupili mieszkanie z możliwością dzierżawy ogródka. Wszystko zostało zorganizowane legalnie, zgodnie z obowiązującymi przepisami – podkreśla portal edziecko. 

Podopieczni żłobka z ogródka przylegającego do kamienicy korzystają na podstawie umowy przez około dwie godziny dziennie . Nie podoba się to mieszkańcom, którzy uznali, że dzieci za bardzo hałasują. Skargi do administracji spowodowały, że na patio z wyjściem na wspólny obszar będzie zamontowana barierka, która uniemożliwi dzieciom wyjście na zewnątrz.

KW

Adam Nergal Darski. Fot. Grywnn/CC BY 3.0

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości