Lewica wściekła na Tuska. Ostro ocenia jego antyimigrancki zwrot. Fot. PAP/Tomasz Gzell
Lewica wściekła na Tuska. Ostro ocenia jego antyimigrancki zwrot. Fot. PAP/Tomasz Gzell

Lewica wściekła na Tuska. Ostro ocenia jego antyimigrancki zwrot

Redakcja Redakcja Donald Tusk Obserwuj temat Obserwuj notkę 70
Gorąco w mediach po weekendowej wypowiedzi lidera Platformy Obywatelskiej na temat rzekomej polityki imigracyjnej rządu. Tusk zarzuca PiS-owi zbytnie otwarcie granic na imigrantów. Politycy rządzący kpią z kolei z „duchowego nawrócenia” lidera PO, który jeszcze niedawno miał w tych sprawach znacznie bardziej lewicowe i prounijne stanowisko. Także lewica jest wściekła na Tuska za jego zwrot. I szydzi z niego.

"Przemiana duchowa" Tuska? 

Donald Tusk zamieścił w niedzielę na swoim profilu na Twitterze nagranie, w którym odnosi się do kwestii polityki migracyjnej. Zarzucił rządowi Zjednoczonej Prawicy zbytnią otwartość na imigrantów. 

Nagranie lidera Platformy Obywatelskiej wykpili zarówno Jarosław Kaczyński, jak i Mateusz Morawiecki. Także lewica postanowiła wykorzystać szansę i zaatakować Tuska w tej sprawie.


Zandberg: Zapasy ze świnią w błocie

„Licytacja ze skrajną prawicą to nie jest »głos o polityce migracyjnej«. To zapasy ze świnią w błocie. Nie da się ich wygrać. Kilka partii w Europie już tego próbowało, jedynymi wygranymi byli faszyści. Kończy się to po prostu upaćkaniem w brunatnym szlamie. Naprawdę nie warto” – napisał na Twitterze Adrian Zandberg z Nowej Lewicy. Poseł do Sejmu jeden z liderów dawnego Razem chce otwartej, proimigracyjnej polityki.


Biedroń: Nie wszyscy na opozycji są przekonani co do praw człowieka

Swoje trzy grosze wtrącił również Robert Biedroń. Lewicowy poseł do europarlamentu zdobył się na mocne porównanie.

– Ja powiem, dlaczego uważam, że Lewica musi odnieść sukces w tych wyborach. Musi. Jeżeli Lewicy nie będzie w przyszłym rządzie, to zapomnijmy o rozdziale państwa od Kościoła, o wyrównywaniu praw kobiet, o prawach osób LGBT. Po tym spocie Donalda Tuska widać, że nie wszyscy na opozycji są przekonani co do praw człowieka. Dlatego Lewica musi być w przyszłym rządzie, żeby pewnych spraw dopilnować – mówił Biedroń w „Gościu Radia ZET”.

I dodał: „Nie tworzyć gett tak zwanych, nie dzielić społeczeństwa, prowadzić taką politykę, w której nie będziemy wykluczali, nie będziemy trzymali ludzi w kontenerach, tak jak ma to miejsce pod Płockiem, jeśli chodzi o pracowników Orlenu. Bo PiS z jednej strony straszy nas uchodźcami, robi różnego rodzaju spoty, niestety do tego przyłączył się jeden z liderów opozycji, nad czym ubolewam. Tak [mówię o Donaldzie Tusku – red.]”.


Siemoniak:  Obnażenie hipokryzji PiS-u

Nagrania Donalda Tuska usiłował bronić w RMF FM ważny polityk PO Tomasz Siemoniak.

– Wczorajsza wypowiedź, film przewodniczącego – nie dopatrzyłem się tam ani śladu, ani cienia jakiejś niechęci do obywateli innych państw, innych narodowości. Jest tylko obnażenie hipokryzji PiS-u – mówił Tomaszowi Terlikowskiemu w RMF FM.

– Zagrożeniem jest to, że mamy rząd, który z jednej strony kompletnie nie panuje nad tym, kto do Polski przyjeżdża, nie ma polityki migracyjnej, a z drugiej strony próbuje straszyć tymi uchodźcami, wywoływać histerię, odwoływać się do sytuacji we Francji. (...) Trzeba panować nad tym, co się dzieje na naszych granicach, trzeba mieć całościową politykę migracyjną – przekonywał Siemoniak.

Jednym z najzagorzalszych polityków, głoszących, że Polska powinna przyjąć jak najwięcej imigrantów, jest Janina Ochojska z Koalicji Obywatelskiej.

KW

Lewica wściekła na Tuska. Ostro ocenia jego antyimigrancki zwrot. Fot. PAP/Tomasz Gzell

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka