Tobiasz Bocheński kandydatem na prezydenta Warszawy, fot. Twitter/T. Bocheński
Tobiasz Bocheński kandydatem na prezydenta Warszawy, fot. Twitter/T. Bocheński

PiS ma go wystawić jako kandydata na prezydenta Warszawy. Już ścina się z Trzaskowskim

Redakcja Redakcja PiS Obserwuj temat Obserwuj notkę 104
W czwartek 6 lipca odbyło się spotkanie Jarosława Kaczyńskiego z warszawskimi radnymi. Prezes Prawa i Sprawiedliwości miał na nim ogłosić nazwisko najpoważniejszego kandydata na prezydenta stolicy - dowiedział się "Wprost". Jest nim Tobiasz Bocheński, wojewoda mazowiecki, a do niedawna wojewoda łódzki.

Bocheński kandydatem na prezydenta Warszawy

Tobiasz Bocheński, na stanowisku wojewody mazowieckiego, zastąpił Konstantego Radziwiłła, który pełni obecnie funkcję ambasadora RP na Litwie.

- Bocheński jest przymierzany do tej funkcji. Ma obecnie najmocniejszą pozycję w gronie kandydatów – potwierdza informator "Wprost," wysoko postawiona osoba w PiS. Jednocześnie zaznacza, że listy nie są jeszcze "ostatecznie ustalone".

Według innego rozmówcy "Wprost" prezes PiS postawił sprawę jasno, nie chciał rozwlekać tematu, a wojewoda był obecny na rozmowach, które odbyły się 6 lipca.


Kim jest Tobiasz Bocheński?

Tobiasz Bocheński urodził się w 1987 roku. Jest synem literaturoznawcy profesora Tomasza Bocheńskiego. Z wykształcenia jest doktorem nauk prawnych o specjalności doktryny polityczno-prawne. Ukończył studia prawnicze na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Łódzkiego.

W 2012 roku objął stanowisko sekretarza do spraw naukowych Centrum Myśli Polityczno-Prawnej im. Alexisa de Tocqueville’a. Od grudnia 2015 był asystentem, a następnie doradcą ówczesnego wojewody łódzkiego Zbigniewa Raua. W 2019 premier Mateusz Morawiecki powierzył mu stanowisko wojewody łódzkiego, a 18 kwietnia 2023 r. przeszedł na urząd wojewody mazowieckiego.

"Demokrację trzeba mieć w sercu, a nie tylko na ustach"

Bocheński prezentuje się jako samorządowiec liczący się z opiniami mieszkańców. Ostatnio zaapelował do prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego, by rozpisał konsultacje społeczne w sprawie przebudowy Skry.

Ratusz zaprezentował nową koncepcję modernizacji kompleksu sportowego Skry. Aktywiści i mieszkańcy nie zgadzają się z pomysłem, aby na tym terenie powstała gigantyczna hala do koszykówki dla Legii Kosz, która będzie 1,5 razy większa od Torwaru. Przeciwko budowie hali sportowej jest też rada Ochoty.

- Chciałbym stanąć w kategorycznej opozycji wobec tego, co mówi prezydent Trzaskowski i stanąć ramię w ramię z tymi mieszkańcami, którzy zbierają podpisy pod tym, by przeprowadzić konsultacje społeczne - mówił Bocheński.

Zaznaczył, że jako wojewoda uważa, że ani wójt, ani burmistrz, ani prezydent jakiegokolwiek miasta, nie jest od tego aby mieszkańców pouczać. - Nawet w sytuacji kiedy wizja prezydenta Trzaskowskiego rozmija się z wizją mieszkańców, wymaga chociaż wysłuchania tych mieszkańców. Z taką sytuacją nie mamy do czynienia w Warszawie - dodał.

- Mamy do czynienia z sytuacją kiedy to prezydent Warszawy nie rozumie pojęcia demokracji lokalnej i kompletnie nie rozumie głosu, jaki wyrażają mieszkańcy Ochoty i Warszawy - powiedział Bocheński.

Zauważył, że władze Warszawy zignorowały 7 tys. podpisów mieszkańców dot. przebudowy Skry, a 3 tys. głosów uznały jako wystarczającą podstawę, aby wprowadzić strefę czystego transportu.

- Ipan prezydent Trzaskowski chce twierdzić, że 3 tysiące osób to grupa reprezentatywna, na podstawie której można publicznie twierdzić, że 70 proc. warszawiaków jest zwolennikami wprowadzenia strefy czystego transportu a jednocześnie w tym samym tygodniu los 7 tysięcy realnych podpisów jest mniej istotny niż te 3 tysiące. To jest kpina z demokracji lokalnej. Moim zdaniem trzeba koniecznie przeprowadzić konsultacje w sprawie stadionu Skry - podkreślił.

Wybory samorządowe 2023

W ostatnich wyborach samorządowych 2018 Zjednoczona Prawica wystawiła w Warszawie jako kandydata na prezydenta Patryka Jakiego, który już w pierwszej turze przegrał z Rafałem Trzaskowskim, kandydatem Koalicji Obywatelskiej. Trzaskowski miał wynik 56,67 proc., a Jaki zdobył 28,53 proc. poparcia.

Najbliższe wybory samorządowe odbędą się wiosną 2024. Zgodnie z kalendarzem wyborczym powinniśmy pójść do urn jesienią, jednak ze względu na to, że prawdopodobnie w październiku zorganizowane zostaną wybory parlamentarne, głosowanie samorządowe przełożono – decyzją prezydenta Andrzeja Dudy – na wiosnę.

ja

(Zdjęcie; Tobiasz Bocheński kandydatem na prezydenta Warszawy, fot. Twitter/T. Bocheński)

Czytaj także:


Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka