Aspartam rakotwórczy? Ostrzeżenie WHO. Fot. Pixabay
Aspartam rakotwórczy? Ostrzeżenie WHO. Fot. Pixabay

Aspartam rakotwórczy? Ostrzeżenie WHO

Redakcja Redakcja Zdrowie Obserwuj temat Obserwuj notkę 33
Światowa Organizacja Zdrowia ostrzega przed popularnym słodzikiem. Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków uważa, że nie ma powodów do obaw.

WHO: Aspartam potencjalnie rakotwórczy

Grupa Badawcza ds. Raka działający przy Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) uznała, że aspartam, popularny sztuczny słodzik, może być potencjalnie rakotwórczy, ale Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków (FDA) stwierdziła, że nie zgadza się z wnioskami, które łączą aspartam z nowotworami.

Aspartam, organiczny związek chemiczny, na produktach spożywczych oznaczanym kodem E951. Stosuje się go, jako sztuczny środek słodząc, samodzielnie w postaci tabletek wrzucanych do herbaty albo w produktach spożywczych, zwłaszcza takich, jak napoje niskokaloryczne, guma do żucia, drażetki odświeżające oddech, galaretki, czy żelki. Można go znaleźć w wielu wędlinach i rybach pakowanych w folie i w metalowe konserwy. Bywa też składnikiem produktów farmaceutycznych, np. tabletek musujących. Jest również stosowany przez chorych na cukrzycę, podobnie jak wiele innych słodzików, bo – podobnie jak inne słodziki – nie wpływa na wytwarzanie przez organizm insuliny po spożyciu „sztucznego cukru”.

Pierwsze doniesienia o tym, że aspartam może być rakotwórczy pojawiły się pod koniec lat 90. XX w. jako wynik kilku badań, sugerujących występowanie związku pomiędzy spożywaniem aspartamu a zachorowaniem na nowotwory mózgu i układu limfatycznego. Kolejne podobne sugestie przekazano w 2005 roku po podsumowaniu trzyletnich badań na szczurach prowadzonych przez grupę naukowców z Bolonii, która określiła aspartam jako substancję rakotwórczą, pomimo tego, że więcej szczurów odżywianych aspartamem dożywało starości niż w próbie kontrolnej (bez aspartamu).


"Istnieją ograniczone dowody na rakotwórczość aspartamu"

Teraz ukazał się raport, przygotowany wspólnie m.in. przez Światową Organizację Żywności (FAO) Międzynarodową Agencję Badań nad Rakiem (IARC) i WHO, w którym poinformowano, że z dokonanego przeglądu literatury naukowej wynika, że istnieją ograniczone dowody na rakotwórczość aspartamu. IARC sklasyfikował aspartam jako potencjalnie rakotwórczy. Według Mary Schubauer-Berigan, pełniącej obowiązki szefa programu monografii IARC oznacza to, że „istnieją pewne dowody na to, że może powodować raka u ludzi, ale dowody są dalekie od rozstrzygających”.

W efekcie aspartam zaklasyfikowano go do grupy 2B. Czym jest jest grupa 2B? Międzynarodowa Agencja Badań nad Rakiem sprawdza, czy niektóre związki, organizmy lub czynniki środowiska mogą być rakotwórcze. Klasyfikuje je do czterech grup. Substancje grupy 1 „powodują raka". Należą do nich dym tytoniowy i promienie UV. Substancje grupy 2A są „prawdopodobnymi czynnikami rakotwórczymi" i obejmują np. czerwone mięso i sterydy. Grupa 2B – do której należy obecnie aspartam – to substancje, które są „możliwymi czynnikami rakotwórczymi" i obejmują konserwowane warzywa, spaliny z silników i aloes. Substancje z grupy 3 są „nieklasyfikowalne", co oznacza, że do tej pory nie ma wiarygodnych dowodów na to, że powodują raka. Grupa 3 obejmuje na przykład kawę.

Podczas briefingu prasowego urzędnicy WHO podkreślili, że nie doradzają firmom wycofania produktów ani nie mówią ludziom, aby całkowicie unikali aspartamu. - Po prostu doradzamy odrobinę umiaru - powiedział dr Francesco Branca, dyrektor Departamentu Żywienia i Bezpieczeństwa Żywności WHO. - Jednocześnie uznajemy, że nie ma powodu do zmiany wcześniej przyjętego zalecenia dziennego limitu spożycia tego związku na poziomie do 40 mg/kg masy ciała.


Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków: Aspartam nie jest niebezpieczny

Z tym, że aspartam może być rakotwórczy nie zgodziła się Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków (FDA), która stwierdziła, że słodzik jest jednym z najlepiej przebadanych dodatków do żywności dla ludzi. Naukowcy FDA nie mają obaw dotyczących bezpieczeństwa o ile, tylko aspartam jest stosowany w zgodnie z procedurami produkcji i dawkowani. Agencja podkreśliła, że dowody nie są przekonujące i słodzik może być nadal bezpiecznie spożywany. Warto pamiętać, że narażenie na działanie czynnika rakotwórczego nie oznacza, że dana osoba zachoruje na raka.

Biorąc pod uwagę ograniczone dowody, także Komitet Ekspertów ds. Dodatków do Żywności stwierdził, że obecnie nie wprowadza żadnych zmian w zalecanym limicie aspartamu, który dana osoba może bezpiecznie spożywać. Oznacza to, że dorosły człowiek, który waży 70 kilogramów, musiałby spożywać więcej niż 12 - 14 puszek dietetycznych napojów gazowanych dziennie, aby przekroczyć dopuszczalne spożycie, zakładając, że nie otrzymujeą aspartamu z innych pokarmów lub napojów. Limit FDA jest jeszcze wyższy i wynosi 50 miligramów na kilogram masy ciała dziennie.

Tomasz Wypych

Aspartam rakotwórczy? Ostrzeżenie WHO. Fot. Pixabay

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości