n/z: Warszawa, 04.09.2023. Od lewej: Rzecznik prasowy PZPN i team menedżer reprezentacji Jakub Kwiatkowski oraz piłkarze Robert Lewandowski i Kamil Grosicki podczas konferencji prasowej w Warszawie. fot. PAP/Leszek Szymański
n/z: Warszawa, 04.09.2023. Od lewej: Rzecznik prasowy PZPN i team menedżer reprezentacji Jakub Kwiatkowski oraz piłkarze Robert Lewandowski i Kamil Grosicki podczas konferencji prasowej w Warszawie. fot. PAP/Leszek Szymański

Lewandowski zdradził, czemu uderzył w kadrę. Atmosfera się zagęszcza?

Redakcja Redakcja Piłka nożna Obserwuj temat Obserwuj notkę 39
W poniedziałek w Warszawie odbyła się konferencja reprezentacji Polski w piłce nożnej przed spotkaniami eliminacji Euro 2024 z Wyspami Owczymi i Albanią. Konferencja została zdominowana przez temat głośnego wywiadu Roberta Lewandowskiego i jego konfliktu z kolegami z kadry.

W poniedziałek w Warszawie rozpoczęło się zgrupowanie przed spotkaniami eliminacji Euro 2024 z Wyspami Owczymi i Albanią. Biało-czerwoni po trzech meczach mają tylko 3 pkt i zajmują czwarte miejsce w tabeli. Jedynie przed Wyspami Owczymi. W marcu podopieczni Fernando Santosa ulegli na wyjeździe Czechom 1:3 i pokonali u siebie Albanię 1:0. Natomiast w czerwcu doszło do ich kompromitacji w Kiszyniowie, gdzie przegrali ze 171. wówczas w rankingu FIFA Mołdawią 2:3 (mimo prowadzenia do przerwy 2:0).

Lewandowski: Wierzę, że ten wstrząs będzie przełomem

"Wierzę, że ten wstrząs i przede wszystkim powiedzenie prawdy mają sens. Że ta porażka z Mołdawią ukształtuje nasz charakter i będzie momentem przełomowym. Wierzę w chłopaków, w tę reprezentację. Jesteśmy w ciężkim położeniu, ale wszystko przed nami. Wiemy o co gramy i na czym trzeba się skupić" - powiedział Lewandowski podczas poniedziałkowej konferencji prasowej.

Kilka dni wcześniej kapitan kadry udzielił szeroko komentowanego wywiadu dla ElevenSport/meczyki.pl, w którym zwrócił uwagę m.in. na problem z mentalnością i brak osobowości w kadrze. Nie było więc niespodzianką, że od tego zaczęły się pytania do kapitana reprezentacji.

 "Zabrakło mi wątku samego ciebie w tych aferach. Czy nie masz sobie nic do zarzucenia ani przy aferze premiowej, ani przy tej porażce z Mołdawią? Do afery premiowej odniosłeś się po trzech miesiącach..." - zapytał "Lewego" dziennikarz. 

"Wydaje mi się, że te pytania nie są do końca trafne i nie są zgodne z prawdą. Nie wiem, czy nie jest tu za dużo szukania sensacji. Byłem na konferencji i się wypowiadałem, więc nie wiem, dlaczego to zostało przeoczone w tym pytaniu i to, co tam dokładnie powiedziałem. Jedno z drugim się wiąże. Myślę, że to tyle w tym temacie" - tłumaczył Lewandowski.

"Po to udzieliłem tego wywiadu, żeby teraz już nie odpowiadać na pytania o Mołdawię, ale skupić się na tym, co przed nami, bo czekają nas dwa kluczowe mecze. Czułem wewnętrzną potrzebę wypowiedzenia tego na głos. Czasami słowa powiedziane głośno mają większy efekt. Dla mnie temat jest zamknięty, nie mam zamiaru do niego wracać. Wiemy, jakie błędy popełniliśmy i wierzę, że ta reprezentacja będzie szła w górę" - zaznaczył.


Lewandowski o Skorupskim: Nie żywię do niego urazy

Poruszono także kwestię absencji Łukasza Skorupskiego na zgrupowaniu reprezentacji. W trakcie rozmowy z Mateuszem Święcickim Lewandowski zarzucił Skorupskiego, że bramkarz kłamał ws. afery premiowej w głośnym wywiadzie dla Przeglądu Sportowego Onet. Niedługo po publikacji rozmowy pojawiła się informacja o kontuzji Skorupskiego.

"Nie mam żadnej urazy do Skorupskiego. Na pewno jak się spotkamy, to porozmawiamy. To nic osobistego. Jesteśmy na tyle dorośli, że wiemy, jak między sobą załatwiać takie sprawy. To nie wpłynie na relacje w kadrze" - powiedział kapitan kadry.


Grosicki: Proszę was, nie mówmy o przeszłości. Potrzebujemy spokoju

Kamil Grosicki, powołany na wrześniowe mecze eliminacji Euro 2024 z Wyspami Owczymi u siebie i z Albanią na wyjeździe, zaapelował do dziennikarzy, żeby nie mówić już o przeszłości.

"Przed nami dwa mecze i mam prośbę też do was, dziennikarzy. Potrzebujemy spokoju. To co było, minęło. Patrzymy pozytywnie. Musimy wygrać dwa ważne spotkania. Oczywiście dobrą atmosferę robią dobre wyniki. Z tą formą nie było ostatnio najlepiej, ale teraz trzeba się skupić na najbliższych meczach. Wierzę, że zdobędziemy w nich sześć punktów. Przyjechałem tutaj, żeby pomóc" - powiedział Grosicki podczas poniedziałkowej konferencji prasowej w Warszawie.


W poprawie gry reprezentacji i atmosfery wokół niej mają pomóc jej dawni liderzy – właśnie Grosicki i Grzegorz Krychowiak, którzy po raz pierwszy za kadencji Fernando Santosa otrzymali powołanie do kadry.

"Bardzo się cieszę, że wróciłem do reprezentacji. Gra w kadrze to zawsze moje marzenie. Mam nadzieję, że pomogę drużynie i że reprezentacja pomoże mi. Że mnie zbuduje" - podkreślił Grosicki, który dotychczas wystąpił w 88 meczach drużyny biało-czerwonych.

n/z: Warszawa, 04.09.2023. Od lewej: Rzecznik prasowy PZPN i team menedżer reprezentacji Jakub Kwiatkowski oraz piłkarze Robert Lewandowski i Kamil Grosicki podczas konferencji prasowej w Warszawie. fot. PAP/Leszek Szymański

SW

Czytaj dalej:


Komentarze

Inne tematy w dziale Sport