fot. pxhere.com, CC0
fot. pxhere.com, CC0

Otworzyli mail od organizatora Marszu dla Jezusa i zamarli. Został już zatrzymany

Redakcja Redakcja Pedofilia Obserwuj temat Obserwuj notkę 42
Organizator wrocławskiego Marszu dla Jezusa Andrzej B. ma poważne kłopoty. Mężczyzna w materiałach promujących marsz zamieścił... zdjęcie gołego dziecka. Okazało się, że był on już wcześniej karany za pedofilię. Grozi mu do 12 lat więzienia.

Marsz dla Jezusa. Gołe dziecko w wiadomości do dziennikarzy

Lubieżne czyny Andrzeja B. ujrzały światło dzienne zapewne z powodu jego pomyłki. Organizator wrocławskiego Marszu dla Jezusa wysłał do wybranych dziennikarzy materiały prasowe na temat wydarzenia. Oprócz informacji do maila załączono... zdjęcie gołego dziecka w wieku 8-9 lat. Przedstawiciele mediów byli przerażeni i natychmiast poinformowali odpowiednie służby.

O sprawie jako pierwsi poinformowali reporterzy Radia Wrocław. -  My byliśmy w szoku, kiedy zobaczyliśmy tego maila - powiedziała rozgłośni jedna z dziennikarek, która otrzymała wiadomość.

 - Dziennikarze otrzymali wiadomość za pomocą poczty elektronicznej. Wśród kilku załączników znajdowała się pornografia dziecięca - powiedział cytowany przez TVN 24 kom. Wojciech Jabłoński z wrocławskiej policji.

Mężczyzna próbował jeszcze przekonać dziennikarzy, że załączone zdjęcie z pornografią dziecięcą zostało dodane przez wirusa komputerowego.

Andrzej B. został już zatrzymany i doprowadzony do prokuratury.

- 36-latek usłyszał dwa zarzuty. Pierwszy dotyczy prezentowania i rozpowszechniania dziecięcej pornografii, za co grozi do 12 lat pozbawienia wolności. Drugi z zarzutów dotyczy przechowywania i posiadania takich materiałów. Kodeks karny za to przestępstwo przewiduje do pięciu lat pozbawienia wolności - wylicza komisarz Jabłoński z wrocławskiej komendy miejskiej.


Media: Organizator w przeszłości został skazany za pedofilię

Dziennikarze Radia Wrocław ustalili natomiast w biurze prasowym Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Śródmieścia, że Andrzej B. był już wcześniej dwukrotnie karany za pedofilię.

- W 2012 i 2013 roku do sądu trafiły dwa akty oskarżenia. Mężczyzna został skazany za zmuszanie groźbą do współżycia i pedofilię na karę łączną 7 lat więzienia - ustalili dziennikarze rozgłośni.

Obecnie podejrzany otrzymał dozór policyjny i zakaz opuszczania kraju. Policja zabezpieczyła należące do niego nośniki elektroniczne.

MB

Fot. Skrzywdzone dziecko. Źródło: Pixabay.com

Czytaj dalej:



Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo