Otwarcie Muzeum Historii Polski. Fot. PAP/Paweł Supernak
Otwarcie Muzeum Historii Polski. Fot. PAP/Paweł Supernak

Spełniło się marzenie Lecha Kaczyńskiego. W Warszawie otwarto Muzeum Historii Polski

Redakcja Redakcja Muzea Obserwuj temat Obserwuj notkę 45
W czwartek na terenie warszawskiej Cytadeli oficjalnie otworzono Muzeum Historii Polski. Obecny na ceremonii prezydent Andrzej Duda przekazała, że budowa placówki "była marzeniem i ideą Lecha Kaczyńskiego". Głos zabrał też premier Mateusz Morawiecki.

Otwarcie Muzeum Historii Polski

W czwartek w południe odbyła się oficjalna inauguracja siedziby Muzeum Historii Polski z udziałem władz państwowych. Wystawa czasowa "Wielkie i małe historie. Tworzenie kolekcji Muzeum Historii Polski", warsztaty i gry rodzinne, panel dyskusyjny oraz koncert Eweliny Flinty oraz Sanah - m.in. takie z kolei atrakcje przygotowano w ramach Festiwalu Otwarcia MHP.

Koncert z okazji otwarcia siedziby Muzeum rozpocznie się o godz. 19. W części pierwszej zabrzmią preludia, mazurki, ballady, scherza, nokturny Fryderyka Chopina w wykonaniu pianistów Janusza Olejniczaka i Tomasza Rittera.

W części drugiej odbędzie się nadzwyczajne wykonanie "Polskiego Requiem" Krzysztofa Pendereckiego przez Chór Filharmonii Krakowskiej oraz Polską Orkiestrę Sinfonia Iuventus im. Jerzego Semkowa pod dyrekcją Kirilla Karabitsa. Transmisja z koncertu będzie dostępna w TVP Kultura oraz w Programie 2 Polskiego Radia.


Natomiast kilka godzin przed otwarciem bram Muzeum dla wszystkich zwiedzających, 28 września o w godzinach od 22 do 24, będzie można przedpremierowo zwiedzić budynek oraz wystawę inauguracyjną MHP. Wstęp na wydarzenie jest bezpłatny, obowiązują jednak wejściówki.

Od piątku 29 września zwiedzający będą mogli zwiedzić gmach MHP. Po otwarciu dostępna dla zwiedzających będzie wystawa czasowa "Wielkie i małe historie. Tworzenie kolekcji Muzeum Historii Polski". "Pokażemy ponad pięćset niezwykłych obiektów z naszych zbiorów, liczących łącznie już ponad 60 tys. zabytków" – powiedział PAP dyrektor MHP Robert Kostro. 

Duda: Marzenie i idea Lecha Kaczyńskiego 

W wydarzeniu na warszawskiej Cytadeli udział wzięli m.in. prezydent Andrzej Duda, premier Mateusz Morawiecki, marszałek Sejmu Elżbieta Witek, minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński oraz minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak.

Andrzej Duda w swoim przemówieniu podkreślił, że muzeum było marzeniem i ideą prezydenta Lecha Kaczyńskiego. "Uważał to za jedno z najważniejszych zadań, które powinni zrealizować ci, którzy ponoszą odpowiedzialność za Rzeczpospolitą dla przyszłych pokoleń(...). On odwołując się bardzo często do historii pokazywał życie i wskazywał potencjalne możliwe rozwoje przyszłości, tego co może się stać" - zauważył prezydent.

Wskazał, że muzeum zostało formalnie powołane w 2006 r. "Od 2015 r. dzięki zmianom, które nastąpiły w Polsce z woli obywateli, dzięki wytężonej pracy prof. Piotra Glińskiego, ministra odpowiedzialnego za sprawy kultury i dziedzictwa narodowego, to muzeum stało się faktem" - mówił prezydent.

Zaznaczył, że muzeum powstało na terenie warszawskiej Cytadeli, w miejscu niezwykle ważnym i symbolicznym z punktu widzenia historii. "Historii, która jest nauczycielką życia i być może także naszej przyszłości, w jakimś sensie poprzez inspirację i naukę wierzę, że także kreatorką. Na Cytadeli warszawskiej, symbolu próby zniewolenia Polaków przez 80 lat, symbolu zniszczenia ruchu narodowo-wyzwoleńczego i woli wyzwolenia narodu, cytadeli wzniesionej przez cara Mikołaja I" - podkreślił prezydent.

Dodał, że trudno w Polsce znaleźć lepsze miejsce na to, by dokumentować historię Polski. "Muzeum największe, najpiękniejsze z całą pewnością w tej chwili w Polsce, absolutnie najnowocześniejsze" - zaznaczył Andrzej Duda.

Dlaczego Muzeum Historii Polski powstawało tak długo? 

Obecny na otwarciu premier Mateusz Morawiecki wskazał, że należy zadać pytanie, dlaczego Muzeum Historii Polski powstawało tak długo. "Przez wiele lat mówiono, że nie ma środków, nie ma woli do wybudowania, ale myślę, że, niestety, trzeba powiedzieć, że brakowało jeszcze czegoś - wiary w to, że takie miejsce jest potrzebne do budowania polskiej tożsamości, do budowania, umacniania polskiej dumy. Być może to właśnie ci, którzy boją się historii Polski i ci, którzy opierali się o inne założenia robili wszystko, żeby to Muzeum tak naprawdę nie powstało" - dodał Morawiecki.


"Żeby królowała propaganda, tak mocno widoczna w latach III Rzeczypospolitej, a właściwie nie tak bardzo różniąca się od tej propagandy, którą posługiwał się Fryderyk, Katarzyna, Bismarck czy Stalin - umniejszania roli Polski, upadlania Polski, brania przez Polskę cudzych win na swoje sumienia, mikromanii narodowej, i tego, co obejmujmy pojęciem pedagogiki wstydu" - wskazywał premier.

"To fatum zostało wreszcie przełamane. Dzisiaj Muzeum Historii Polski będzie służyło wszystkim pokoleniom, wszystkim mieszkańcom Polski - i każdy mieszkaniec z każdej miejscowości jest tutaj zaproszony" - oświadczył Morawiecki.


Co zobaczymy w Muzeum Historii Polski? 

Unikatową częścią kolekcji MHP są kopie konserwatorskie szczególnie cennych dokumentów: aktów Unii lubelskiej i konfederacji warszawskiej. Również je będzie można zobaczyć na wystawie towarzyszącej otwarciu muzeum. Obok nich znajdą swoje miejsce eksponaty, które MHP pozyskało przez zakupy antykwaryczne.

W ten sposób do zbiorów Muzeum trafiły m.in. pastelowe portrety autorstwa Witkacego, złocony kufel gdański z XVII w., popiersie Józefa Piłsudskiego autorstwa Edwarda Wittiga oraz liczne obiekty dawnego rzemiosła artystycznego, w tym cenne judaika. Nie brak też obiektów powiązanych z wybitnymi postaciami XX-wiecznych dziejów Polski, m.in. z premierem Ignacym Paderewskim, prezydentem RP na uchodźstwie Władysławem Raczkiewiczem czy dyplomatą Aleksandrem Ładosiem.

Na wystawie znalazły się również obiekty pozyskane dzięki pracom archeologicznym, m.in. kule armatnie i koła od lawet podniesione z dna Wisły w Warszawie, przedmioty z gdańskiej Wyspy Spichrzów, a także obiekty wydobyte z krypt archikatedry w Lublinie czy z miejsca masowego mordu polskich oficerów w Charkowie. Obok nich znajdą się cenne dary: m.in. właz do "łodzi podwodnej", czyli tajnej żoliborskiej radiostacji Armii Krajowej z ul. Fortecznej 4, testament i taśma z nagraniem ostatniego przesłania Ryszarda Siwca oraz przykłady prasy drugiego obiegu z epoki PRL.

Eksponaty tworzą mozaikę polskich losów – tytułowych "wielkich i małych historii". Ukazują to pamiątki po pobycie Armii Andersa w Palestynie, wagonik służący do odgruzowywania zniszczonej po II wojnie Warszawy czy skrzydła bramy ze Stoczni Gdańskiej, a także maszyna do pisania Olympia, używana w paryskim Instytucie Literackim, oraz mapa tranzytu i wyprowadzenia jednostek armii sowieckiej z terytorium RP w latach 1992–1993.

Ponadto na wystawie zwiedzający będą mogli zobaczyć wiele eksponatów z czasów staropolskich: m.in. kolekcję ponad dwudziestu pasów kontuszowych, obiekty związane z rozwojem nauki w dawnej Rzeczypospolitej, XVI-wieczną tapiserię (tj. tkaninę dekoracyjną) ze sceną z historii biblijnego króla Dawida oraz unikatowy kobierzec polski z początku XVIII w.

Nie zabraknie też obiektów bardziej współczesnych, przekazanych do Muzeum jako dary. To m.in. mundur gen. Stanisława Maczka oraz mundur service dress Samodzielnej Brygady Spadochronowej, należący do legendarnego żołnierza AK Ryszarda Białousa, a także płaskorzeźba wykonana przez niego już w trakcie powojennego pobytu na emigracji w Argentynie.

MP

Otwarcie Muzeum Historii Polski. Fot. PAP/Paweł Supernak

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura